W ostatnich dniach rożne ekonomiczne i finansowe portale internetowe podsumowują koniec roku 2009 i prognozują rok 2010. Nie brakuje też analiz dotyczących najmu mieszkań.
Początkujący inwestor, który dopiero zastanawia się, czy warto inwestować w nieruchomości może mieć wrażenie, że nie wiadomo jak to dokładnie jest z trendami w sektorze mieszkań na wynajem. Z jednej bowiem strony zwiększona podaż w roku 2009 kazała wynajmującym trochę spuścić z tonu i obniżyć czynsze, ale z drugiej – rosnące ceny energii spowodowały pod koniec roku podrożenie utrzymania zamieszkanych nieruchomości.
Prawda jest taka, że wszystkie te procesy dzieją się równolegle, a analizy, porównania i prognozy zawsze będą dążyły do sformułowania jakichś ostatecznych wniosków, które pozornie mogą się nawet wykluczać. Dlatego trzeba albo takie analizy śledzić bardzo wnikliwie i wyważać na ich podstawie swoją własną opinię, albo…nie czytać ich zbyt wiele, tylko robić swoje: budować wolność finansową.
Poniżej kilka takich przeciwstawnych opinii – dla porównania.
CENY NAJMU ROSNĄ:
http://inwestycje.pl/nieruchomosci/ceny_najmu_w_grudniu_o_3_3__w_gore;79455;0.html
http://nieruchomosci.pb.pl/2024922,12591,ceny-najmu-poszly-w-gore?ref=col3
CENY NAJMU SPADAJĄ:
http://www.egospodarka.pl/48254,Ceny-wynajmu-nieruchomosci-2009,1,39,1.html
http://www.oferty.net/artykul,3741,Wynajmowac-zamiast-kupowac
