<Najem mieszkań opuszcza szarą strefę> – tak brzmi tytuł artykułu w „Rzeczpospolitej” z dnia 7 kwietnia 2010 roku. W artykule tym Pani Monika Pogroszewska (m.pogroszewska@rp.pl), przedstawia dane z szeregu Urzędów Skarbowych, które w terminie do 20 stycznia br przyjmowały deklaracje osób wybierających opodatkowanie ich przychodów z najmu nieruchomości w formie ryczałtowej.
Zgodnie z naszymi wcześniejszymi przewidywaniami na łamach Fridomii, w tym roku – w wyniku wprowadzenia przez Sejm podatku liniowego w obszarze najmu, lub inaczej mówiąc, w wyniku zlikwidowania drugiej, 20%-owej stawki po przekroczeniu progu 4 tys Euro – podatek zapłaci 10-30 procent osób więcej niż w zeszłym roku. Potwierdzają to dane US, np. w Łodzi o 28% wzrosła liczba osób, które w tym roku wybrały tę formę opodatkowania w porównaniu z rokiem poprzednim, w Szczecinie 25%, w Krakowie 13%. Rozliczanie podatku stało się prostsze, popełnianych jest mniej błędów, a niższa stawka zachęciła część osób bądź to do rezygnacji z opodatkowania na zasadach ogólnych, bądź to do wyjścia z tzw „szarej strefy” lub nie wchodzenia do „szarej strefy” przez te osoby, które dopiero pod wpływem naszej książki zdecydowały się na rozpoczęcie budowania swojej wolności finansowej dzięki inwestowaniu w mieszkania pod wynajem.
Jak zwykle, zachęcamy do rozliczania się z fiskusem. Budowanie osobistej wolności finansowej warto robić na solidnych fundamentach. A fiskusowi gratuluję dobrej decyzji. Jestem przekonany, że za rok w podsumowaniu przychodów budżetowych z tytułu najmu w roku 2010, wpływy budżetowe okażą się istotnie wyższe niż 2009 roku (nawet po uwzględnieniu niższych wpływów z tytułu podatków rozliczanych na zasadach ogólnych).
Poniżej link do artykułu:
//www.rp.pl/artykul/457663_Najem_mieszkan_opuszcza_szara_strefe.html
One Response
No i moze sie w koncu przekonamy WSZYSCY, ze wiecej nie zawsze rowna sie lepiej i viceversa…