Życzenia Świąteczne: Entelechia!

Z okazji Świąt chciałbym się z Wami podzielić kolejną bardzo dobrą książką: „Od żołędzia do dębu” autorstwa Jim’a Cathcart’a. Sięgnąłem po tę książkę na półce Empiku, bo tytuł skojarzył mi się z bardzo ciekawą koncepcją „drzewa pieniędzy”, na którą natknąłem się wcześniej w innej książce.  Może znacie? Każdy banknot jest podobny do żołędzia. Jeśli rzucisz żołądź na drogę, to rozkwaszą go samochody i nie będzie z niego żadnego pożytku. Tak samo z pieniędzmi wyrzuconymi w błoto, wydanymi na jakieś głupstwa. Jeśli z kolei sensownie zainwestujesz 10-złotowy banknot (zakopiesz żołędzia w lesie), może z niego wyrosnąć duże silne drzewo. Drzewo pieniędzy. Ogromnie spodobała mi się wówczas ta metafora.

Ale to, co znalazłem w książce Jima jest chyba jeszcze bardziej wartościowe. Zacytuję: „Jedną z największych tragedii cywilizowanego świata jest niewykorzystanie możliwości, jakie oferuje nam życie. Mając swobodę wyboru, większość z nas i tak żyje poniżej swoich możliwości”. Bardzo niewiele osób zastanawia się nad tym, jak myśli i działa, dlaczego dokonują określonych wyborów, w jakich warunkach funkcjonują najeefektywniej i z kim im się najlepiej układa. Zygmunt Freud powiedział: „kłopot w tym, że większość ludzi zbyt szybko kończy proces samoanalizy i zadowala się byle czym”. Temu właśnie poświęcona jest ta książka: umiejętności rozumienia, co sprawia, że jesteś kim jesteś.

Każdy żołądź nosi w sobie zalążek potężnego dębu. Choćbyś nie wiem jak się starała, nigdy z żołędzia nie wyrośnie sekwoja. Ani z pestki jabłka – grusza. Podobnie w każdym człowieku też tkwi wewnętrzny impuls, by się rozwijać w pewnym kierunku. Arystoteles „entelechią” nazwał predyspozycję nasienia do pewnej formy końcowej. Entelechią żółędzia jest zostać dębem, entelechią gąsiennicy jest przeobrażenie się w motyla, a entelechią dziecka zostanie dorosłym.

A co jest Twoją entelechią? Jim podpowiada: entelechią każdego człowieka jest żyć w sposób produktywny, pełny i zadowalający. Jeśli nie odkryjesz i nie wykorzystasz w pełni swojego potencjału, my pozostali będziemy ubożsi o to wszystko, co mogłaś wnieść do swojego i do naszego życia. Jeśli zajmujesz się czymś, co nie przynosi Ci w pełni satysfakcji, czymś, co stoi w sprzeczności z Twoją naturą, to nie będziesz w pełni produktywna. Będziesz się być może nawet jak najlepiej starać, ale mogłabyś dać z siebie wiecej, gdybyś poświęcała się czemuś bardziej zgodnemu z Twoją entelechią. Dla ludzkości byłoby najlepiej gdyby wszyscy ludzie obdarzeni talentami lekarskimi zostawali lekarzami, a ci uzdolnieni muzycznie, muzykami (a nie np taksówkarzami).

Więc pierwszym pytaniem, na które autor radzi Ci odpowiedzieć, to „czy żyjesz pełnią życia?” Czy w pełni rozwinełaś wszystkie 8 aspektów życia: umysł, ciało, ducha, emocje, relacje z rodziną oraz przyjaciółmi, na ile realizujesz się w swojej pracy, w jakim stanie są twoje finanse? Jim przeprowadza czytelników przez szereg pytań i modeli (m.in. 7 wartości, strefy optymalnej szybkości życiowej, wielorakie inteligencje, pasmo intelektualne, style zachowania, profile osobowe, itd), i sposobów na to, jak rozpoznać i rozwijać własny potencjał. Narzędzia te pomogą Ci opracować plan pielęgnacji Twojej natury.

I na koniec kolejny cytat, bardzo optymistyczny. „Jesteś w porządku taki, jaki jesteś … a możesz być znacznie lepszy – jeśli postarasz się w jeszcze większym stopniu być SOBĄ! Nie musisz stać się kimś innym, by prowadzić wymarzone życie. Nie musisz być bardziej inteligentny czy inny, niż jesteś. Wystarczy, że dobrze spożytkujesz to, co już posiadasz, a osiągniesz najważniejsze cele”.

Dla Ciebie – ale też dla dobra całej ludzkości – życzymy Ci, abyś odkryła i pielęgnowała swoją entelechię oraz sprecyzowała swój życiowy cel, żyła pełnią życia i była sobą. Nie tylko w te Święta.

Zdrowych i Wesołych,

Zespół Fridomii

Jim Cathcart, „Od żołędzia do dębu, czyli jak poznać i rozwinąć wrodzone predyspozycje”, MT Biznes, Warszawa, 2002

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

2 Responses

  1. Brawo panie Sławku, bardzo dobry wpis – ja bym to strescil to tak: wystarcz “ustawic” sobie dobre, pozytywne wartosci, a wszytko przyjdzie samo pozytywne. Wszytko jest w nas – to co zasielemy zbieramy.
    Korzystajac ze sposobnosci zycze Panu Wesolych Swiat i Szczesliwego Nowego Roku. PS. Prosze trzymac tak samo, jesli chodzi o blog – pokazuje w jakim kierunku mozna zmierzac, czyniac zycie pelniejszym.

Skomentuj OFE Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.