Fridomia w Kontestacji – relacje z 2. i 3. odcinka. O czym chcecie usłyszeć w kolejnych?

Fridomia powoli zadomowia się na antenie Kontestacji.

W odcinku drugim (25 sierpnia 2011) rozmawialiśmy o tym czy każda Polka i każdy Polak może zdobyć wolność finansową. Skoro punktem odniesienia do określenia wolności finansowej są osobiste potrzeby finansowe zainteresowanego, to wydaje się, że nawet osoba utrzymująca się obecnie z bardzo niskiej pensji na etacie, gdyby weszła w posiadanie 2-3 kawalerek na wynajem, stałaby się wolną finansowo. Bo mogłaby utrzymać swój dotychczasowy (oczywiście obiektywnie patrząc – bardzo skromny) standard życia, nawet po utracie lub rezygnacji z pracy.

Podczas tego odcinka nie tylko, że mój poziom energii był nieco niższy niż zwykle (poprzedniej nocy spałem tylko jakieś 2-3 godziny), to dodatkowo wystąpiły jakieś złośliwe problemy techniczne. Pomimo tych kłopotów, Słuchacze Kontestacji wykazali się dużą dozą wyrozumiałości – udzielali wskazówek, zadawali dobre pytania, a pod koniec audycji powstał plan kolejnej. Serdeczne dzięki.

Oto link do nagrania: http://www.kontestacja.com/?p=episode&episode=835

Odcinek z 1 września nosił tytuł “Która z dróg do Fridomii jest najlepsza?”. Wiadomo, że tych dróg jest sporo, więc ludzie często sobie zadają pytanie, która droga jest najlepsza? Każda ma niestety swoje zalety, ale i wady. Trudno jest wskazać tę jedyną, najlepszą. Wybierając pomiędzy nimi, każdy musi się zdać na własną intuicję. Natomiast ważne jest, aby raz wybraną drogą podążać w sposób metodyczny, konsekwentnie realizując spójną strategię swojego portfela nieruchomości na wynajem.

Tym razem było stosunkowo mało pytań/komentarzy ze strony Słuchaczy, około pół tuzina, choć wiem że słuchało nas średnio 134 osoby “na żywo”. Nie wiem czy temat audycji był tak pasjonujący, czy tak nudny, że tak mało reagowaliście, ale mam nadzieję, że w kolejnych audycjach będzie żywsza dyskusja. Nie jestem zbyt dobry w monologach.

Oto link do nagrania: http://www.kontestacja.com/?p=episode&episode=838

Miłego słuchania i do usłyszenia w kolejnym odcinku Fridomii na Kontestacji “na żywo” w dniu 15 września. O czym byście chcieli porozmawiać? Czekam na Wasze propozycje tematów audycji.

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

16 Responses

  1. Cześć Sławku, wspomniałeś w audycji o moim budynku wielomieszkaniowym i ryzyku mieszkania wśród swoich najemców. Wprawdzie będę starał się prowadzić sprawy tak, by najemcy zwracali się do pracownika mojej firm (ew. innej jeśli zdecyduję się przekazać zarządzanie), ale jeśli mi się to nie uda to zaplanowałem moje mieszkanie tak, że w przypadku mojej wyprowadzki mogę je bardzo łatwo, bez dużych remontów, podzielić na 2-4 mniejsze i wynajmować tak, jak wszystkie inne w budynku. Z czynszu za nie spokojnie wynajmę sobie inne mieszkanie, lub starczy on na spłatę kredytu, jeśli zechcę swoje kupić.

  2. Dodam jeszcze, że plany budowy takiego budynku na Śląsku ma też inna osoba, obecna tu. Zatem z mojej wiedzy takie budynki są lub mają wkrótce powstać w Gdańsku, Poznaniu, na Śląsku i w Warszawie. A zapewne jest ich wiele, tylko nie mówi się o tym tak często – kiedyś przecież każda kamienica z 10-20 mieszkaniami należała do jednej osoby/rodziny, dopiero kredyty spowodowały, że mieszkania się kupuje na własność, ale dziś też wiele osób ma kamienice.

  3. Witajcie Fridomiacy.
    Tutaj Radek z Mazur. Trafiłem tutaj z Kontestacji. Mam pytanie ,które może być banalne.
    Całe życie mieszkam w domku więc temat mieszkań jest mi obcy.
    Powiedzmy ,że jesteśmy właścicielami mieszkania. Mieszkanie jest nasze ,ale musimy do “spółdzielni” czy administracji do której przynależy nasze mieszkanie wpłacać co miesięczny “czynsz”. Zauważyłem ,że Sławek w swoich wpisach nazywa to “opłatą administracyjną”. Powiedzmy ,że ta opłata wynosi 300zł miesięcznie. Tą opłatę ponosi wynajmujący. Czyli przy czynszu od najemcy 1000zł zostaje nam 700zł. Pozostałe opłaty woda prąd ponosi najemca. Za bardzo nie rozumiem na co idzie “opłata administracyjna”, ale chyba chodzi o okresowe drobne naprawy klatki schodowej dachu elewacji, instalacji wodnej ,zarobki dyrekcji,,,itp.
    Czy ta opłata zależy od ilości osób jakie są zgłoszone administracji.
    Czy przy podejmowaniu decyzji o zakupie mieszkania bierzesz Sławku pod uwagę wielkość tej opłaty oraz jaka spółdzielnia, “administracja” zarządza budynkiem?
    Czy coś takiego istnieje “na zachodzie” czy jest to relikt PRL-u?

    Sławku rozruszaj też konferencję Myśleć jak Milionerzy 2012. Ja byłem na MJM 2009 warszawa i zawiodłem się. Maciej Budzich “MefiaFun” napisałał ciekawą rezencję wtedy z tego wydarzenia z którą w pełni się zgadzam.

    Jeżeli ktoś się nastawia na networking to napewno dużo ciekawych osób może tam złowić. Na treści w 2009 roku się zawiodłem.
    Ogolnie goście Kamila Cebulskiego np w radiu Kontestacja są to osoby które niedawno zaczeły swoją przygodę z własnym biznesem i z przysłowiomi “milionerami” te osoby nie mają wiele wspólnego. Czasami jednak są wyjątki i trafi się jakiś “stary lis” wyjadacz wtedy audycje nabierają blasku. :)

    A co do twojej audycji Sławku,to cieszę się że miałem okazję je wysluchać. Ciekawe jest to ,że zwracasz uwagę, po co są nam wogóle potrzebne te pieniądze. Więc ,oprócz tych technicznych askektów najmu fajnie by było jakbyś też poruszał te zagadnienia ludzkiego szczęścia, sensu życia itp. Fajnie jakbyś też mogł opowiedzięć jakieś ciekawe wątki z twoich podrózy. Co ciekawego zaobserwowałeś , przeżyłeś.
    Na koniec dla osob czytających tych komentarz i szukających jakiś rad życiowych polecam tą książkę. Marek Aureliusz – Rozmyślania. Jest do pobrania za darmo np stąd.
    http://filozofiauw.wikidot.com/teksty-zrodlowe
    a na zachęte wrzucam cytat z tej książki.

    Nie tylko to powinno się wziąć pod rozwagę, że co dnia zużywa się życie i pozostaje coraz mniejsza jego cząstka, ale i to, że gdyby się miało żyć bardzo długo, to jest niepewne, czy starczy równej na dalszą przyszłość bystrości potrzebnej do zrozumienia wypadków i do zrozumienia nauki mającej na celu badanie spraw boskich i ludzkich. Gdy się bowiem zacznie dziecinnieć, pozostanie wprawdzie zdolność oddychania i karmienia się, i tworzenia wyobrażeń, i pożądanie itd., ale gaśnie zdolność władania sobą samym i umiejętnego zdawania sobie sprawy z obowiązków, i porządkowania zjawisk, i zdolność osądzania, czy już należy stąd wynieść się samemu, i to wszystko, co w wysokim stopniu wymaga umysłu wyćwiczonego. Należy się więc spieszyć, i to nie tylko dlatego, że każdej chwili bliżsi stajemy się śmierci, ale i dlatego, że ustaje zdolność wnikania w zdarzenia i ich zrozumienia.

    1. Radku, pamietam Cie z ostaniej audycji, dzieki za maila. W odp na Twoje pytania:

      1. Opata administracyjna
      – czasami nazywana czynszem lub komornym, rzeczywiscie sluzy adminitracji budynku czy osiedla do pokrycia kosztow, o kt wspominasz. Dodatkowo mozna jszcze wspomniec o takich kosztach jak wywoz smieci, obsluga wind, konserwacje przewodow kominiarskich, w zaleznosci od stanu prawnego, moga tez byc wliczone podatki gruntowe, czy (w nowych budynkach) monitoring iochrona, itp’
      – niektore pozycje rzeczywiscie zaleza od ilosci zamieszkalych (a nie zameldowanych) osob. \sa to m.in. oplata za winde, za wywoz smieci, zaliczki na zuzycie wody i kanalizacje. \inne sa zwykle zalezne od metrazu mieszkania
      – przy kupnie zawsze biore pod uwage wysokosc oplat administracyjnych i dlatego wole – mysle ze inaczej niz 99% osob – kupic kawalerke 25m niz 30m, nawet jesli obie kosztowalyby PLN 100,000. \a to dlatego, ze w tej wiekszej, oplaty administracyjne beda wyzsze, wiec przy podobnej wysokosci przychodow z najmu, mniej mi zostanie w kieszeni. Mysle, ze jest to spojne w przyjetej przeze mnie strategii budowania portfela mieszkan w segmencie mocno budzetowym, ale niekoniecznie musi byc logiczne dla kogos (a) albo dzialajacego w innych segmentach i/lub (b) dla kogos nie bedacego na 100% przekonanym do wolnosci finansowej, bo jesli ktos mysli ze moze bedzie chcial w przyszlosci odsprzedac swoja kawalerke, to moze wolic kupic 30m kawalerke a nie 25m za te same PLN 100,000.
      – oplaty administracyjne nie sa tylko polskim wynalazkiem. Np w Anglii wlasciciele miszkan tez placa jakis “service charge”, aczkolwiek jest on o wiele nizszy w stosunku do przychodow z najmu. Z moich danych wynika, ze w Anglii wynosi on okolo 1/12 rocznych przychodow z najmu. W Polsce przy malych kawalerkach wynosi on 1/3 do 1/4

      2. Myslec jak Milionerzy – postaram sie byc po prostu soba, a czy to wystarczy do roruszenia Sluchaczy, to sie okaze za tydzien

      3. Kontestacja – dzieki za cieple slowa. Mnie sie ta stacja bardzo spodobala ze wzgedu na fajnych ludzi, ktorzy ja prowadza oraz ktorzy sa jej sluchaczami. \rzeczywiscie czuje sie tego ducha ludzi wolnych, zdystansowanych do konsumpcjonizmu, a nie tylko zyjacych od zakupow do zakupow, od reklamy do reklamy, wiecznie scigajacych sie z innymi. Chetnie porusze te wolnosciowe tematy n antenie, zwlaszcze ze czasami poruszam je tez na lamach Fridomii.
      Sama “fridomia” dla mnie skalada sie z 3 rownowaznych czesci – “fri” czyli wolnosc finansowa, wolnosc do podazania swoja sciezka; oparta na “dom” – symbolu solidnych nieruchomosci. Al;e nie osiagnie sie prawdziwej wolnosci finansowej bez popracowania nad “ia”, czyli swoim swiatopogladem, zwlaszcza w obszarze stanowienia swoich wlasnych norm konsumpcji i niepodleganiu zgubnemu wplywowi cynicznego otoczenia.

      4. Marek Aureliusz – dzieki za przypomnienie slow klasyk. Na pewno siegne, bo warto

      Dzieki i do uslyszenia na antenie lub na lamach Fridomii lub do zobaczenia gdzies na naszym spotkaniu w Polsce.
      4.

      1. Sławku, od zawsze myślałem że komorne to opłata dodatkowa dla najemcy. Tzn. 1000zł za najem + 300zł komornego, a nie 1300zł w tym komorne.
        Ma to także odzwierciedlenie w ogłoszeniach które przeglądam. Mało jest takich ogłoszeń gdzie wszystko jest w cenie, czy mam racje? Ale widzę że Ty jednak wliczasz to wszystko w jedną kwotę?
        Czy ma to jakieś znaczenie przy opodatkowaniu? To że płacę ryczałt od 1000zł to jasne, ale co z pozostałymi 300zł? Sławku czy możesz rozwinąć temat szerzej? Nie koniecznie na odpowiedz mojego komentarza, może lepiej jako nowy temat na fridomii?

      2. Sławku,

        co do audycji – które uważam za ciekawe – mam pewne propozycje.
        1. Czy nie warto podzielić Twoich wystąpień na tematykę “dla początkujących” oraz nieco “zaawansowaną”. Przecież wśród słuchaczy jest coraz więcej osób, które już wiedzą czego chcą, tzn. inwestować na rynku nieruchomości. Liczba osób nowych, będzie może utrzymywać się na stałym poziomie ale ja raczej stawiałbym, że będzie maleć a powiększać się liczba osób, które już słuchają i czytają różne pozycje od pewnego czasu. Mają one “głód wiedzy” już z wyższego poziomu, więc może warto co drugi tydzień przygotowywać audycje dla początkujących a pomiędzy nimi audycje z tematami dla nieco zaawansowanych?

        2. Proponowałbym jedną audycję przygotować jako Twój monolog o planowaniu finansów i inwestycji z drugą częścią, gdzie będą zadawane pytania. Widzę tutaj lukę w przygotowaniu słuchaczy od tej strony. Tzn. wiedza Polaków na temat finansów i ich planowania jest niestety kiepska ale gdybyś przygotował program, w którym omówiłbyś planowanie finansów gospodarstwa domowego z uwzględnieniem w nich akumulacji kapitału i późniejsze jego inwestowania, byłaby to uważam odpowiedź dla wielu osób, które boją się tych tematów i ich nie rozumieją.

        Są to oczywiście moje luźne spostrzeżenia, co do których nie musisz się zastosować. Jednak po 3 audycjach i różnych pytaniach ze strony słuchaczy, zauważyłem że większość pytań jest ciekawa ale niestety są i takie z grupy:”dlaczego słońce jest żółte?” Dlatego można zrobić jakąś gradację stopnia zaawansowania tematów audycji?

        Pozdrawiam,
        Bartek

  4. Budynek wielomieszkaniowy – ten temat zaczyna być coraz częściej przytaczany i brzmi rewelacyjnie. Może pomyśleć też o tym, aby na sfinansowanie takiego budynku wykorzystać sprzedaż kilku mieszkań? Np na samej górze, z ładnymi tarasami :-) Może się okazać, że dzieki temu nasza droga do wolności finnasowej skróci się znacząco :-)
    Można też do przedsięwzięcia zaprosić drugiego fridomiaka, aby wspólnie ponieść koszty inwestcji, ale też dzielić się pracą, obowiązkami?

    1. Pewnie, że można, ale jak wiadomo spółki są ryzykowne. Ja sam mam bardzo złe doświadczenia, wspólnik będący prezesem wyprowadził miliony zł z mojej spółki na rzecz spółek założonych przez brata, żonę i matkę i od dwóch lat sądy i prokuratura nie mogą z tym sobie poradzić. Zatem ja bym spółek nie polecał.

  5. Sławku, mam prośbę, abyś pisał na blogu z wyprzedzeniem informacje o planowanej audycji. Wiem, że audycje nie są co tydzień, a bez tej informacji zupełnie o tym zapominam ;) – niestety ramówka na kontestacja.com jest tylko na dzień do przodu.

  6. Slawku,chetnie uslyszalbym audycje dotyczaca sytuacji w ktorej pragnacy osiagnac wolnosc finansowa sa w posiadaniu kapitalu ktory jest nie wystarczajacy do zakupienia mieszkania i nie chca brac kredytu.Czy znane sa formy wspolpracy kilku osob lub moze inwestowac w garaze.Moze jakies refleksje na tema wynajmowania garazy?
    Pozdrawiam i jutro odslucham ostatnia audycje

  7. Witam serdecznie
    Z ogromnym zainteresowaniem czytam Fridomię – w zasadzie z mężem tak własnie działamy.
    Obecnie szykujemy się pomału do kolejnej inwestycji, acz jest to o tyle bardziej złożone, że mieszkamy za granicą. Bardzo zainteresowała mnie w tym kontekście informacja, o rodzących się planach budowy kamienicy. Byłabym bardzo wdzięczna za skontaktowanie mnie z grupami, planującymi taka inwestycję.
    Pozdrawiam.
    Palma

  8. Witam

    Pawnie Sławomirze nie wiem czy to jest jeszcze aktualne, ze mozna porosić o temat do opowiadania na antenie kontestacji.

    Ale jakby była taka możłiwość to czy mógłby Pan po opowiadać o Pana doświadczeniach z podróżowaniem z dziećmi szczególnie do egzotycznych krajów wszczególności z małymi dziećmi. Doświadczenia uwagi komentarze pomysły

    będę bardzo wdzięczny

    pozdrawiam

    1. Doktorze, nigdy nie jest za późno na podpowiedź. Postaram się poruszyć temat podróżowania do tropików z małymi dziećmi podczas którejś z kolejnych audycji. Dzięki i do usłyszenia.

Skomentuj Radek Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.