Spotkanie w Empiku w Bydgoszczy – odwołane

W związku z zaistniałymi nieprzewidzianymi problemami technicznymi (miałem stłuczkę na Rondzie Jagiellońskim i musiałem pilnie wracać do Warszawy), zaplanowane na dzisiaj spotkanie w Empiku w Bydgoszczy zostało odwołane. Przepraszam za wszelkie niedogodności:-(

O dacie kolejnego spotkania poinformuję wkrótce.

 

 

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

7 Responses

    1. Nie, książki sam akurat dowiozłem na prośbę Empiku Bydgoszcz z … Empiku Toruń:-) gdzie byłem wczoraj. Natomiast na Rondzie Jagiellonów w Bydgoszczy miałem dziś rano groźnie wyglądającą, ale na szczęście niezbyt szkodliwą stłuczkę. Nieopatrznie wyjechałem pod koła pewnego szybko pędzącego Rondem staruszka (chyba jednak osoby powyżej 70 roku życia powinny być kierowane na badania pod kątem utrzymania wydanego 40-50 lat wcześniej prawa jazdy), który uderzył w bok mojego samochodu tak silnie, że obróciłem się i sam uderzyłem tyłem swojego samochodu w inne auto. Postanowilem wracac szybko do Warszawy, gdyz jutro wyjeżdżam do Sudanu Południowego i nie zdążyłbym pozałatwiać formalności ubezpieczeniowo-blacharskich przed wylotem. Przepraszam za wszelkie niedogodności :-(

      1. Ojojoj…. dobrze się Panu nic nie stało Panie Sławku. Niestety Bydgoszcz to miasto 1000 rond, gdzie człowiek nie spojrzy…tam rondo. Następnym razem proszę przyjechać pociągiem, będzie Pan wolny od kierownicy…a ja odbiorę Pana z dworca:-) Miłej podróży i do zobaczenia

        1. Na szczęście nic mi się nie stało (oprócz marnowania czasu na naprawę samochodu), ale w porównaniu do ewentualnych obrażeń na ciele lub zdrowiu to nic.

          Rzeczywiście wolę po Polsce poruszać się pociągami, a nie samochodem – słabe drogi; fotoradary; mandaty za parkowanie; droga benzyna; zanieczyszczenie środowiska; ryzyko wypadków. W pociągu można za to poczytać lub poznać ciekawych ludzi; zobaczyć jak się zmieniają dworce, itp. Ale tym razem – będąc w pon w Poznaniu, we wt w Łodzi, w śr w Toruniu, w czw w Bydgoszczy – nie miałem innej opcji niż samochód.

          Max, dzięki za gotowość pomocy, ale mam nadzieję, że wcześniej spotkamy się 10 grudnia w Łodzi. Zapraszam Ciebie oraz innych Bydgoszczan zainteresowanych powstaniem Stowarzyszenia. Do zobaczenia !

  1. Cóż… zapewne staruszek był mocno zezłoszczony. Nie dość, ze jechał prawidłowo rondem i jakiś “młody, wolny rentier” wjechał mu przed maskę, wymuszając pierwszeństwo, powodując stłuczkę trzech aut i kłopoty właścicieli tychże, to jeszcze się odgraża chcąc wysłać staruszka na badania… Ech ta dzisiejsza młodzież… ;-)

    1. Nie, wcale nie był zły – raczej zdziwiony, że policja chce mnie, a nie jemu wlepić mandat:-). O dziwo, kierowca trzeciego auta też był zadziwiająco spokojny (jego samochód doznał większych szkód niż mój i też został odholowany, tak jak samochód owego Staruszka; tylko ja mogłem spokojnie odjechaćć i przyjechałem aż do Warszawy). Sugerował wręcz, że na tym Rondzie (podobnym do Ronda na skrzyżowaniu Marszłkowskiej i Al, Jerozolimskich w W-wie) dzieje się wiele wypadków i dawno powinny się tam były znaleźć światła drogowe).
      Bydgoszczanie – jak widać – są wyjątkowo gościnni i tolerancyjni. Dzięki Wam za to !

Skomentuj Sławek Muturi Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.