Kto zostanie mistrzem EURO 2012?

Minął już półmetek mistrzostw – z 31 meczów, rozegrano już 16. Padło w nich 46 bramek, czyli średnio po 2,875 bramki na mecz. Więc całkiem przyzwoicie. Gdyby w Grupie B padły  dwie bramki więcej, to mielibyśmy średnią dokładnie 3 bramki na mecz (w grupach A, C i D padło w sumie po 12 bramek). Nie padło dotąd ani jeden bezbramkowy remis. Meczów, które zakończyły się strzeleniem tylko 1 bramki dotąd było tylko dwa. I oby tak dalej, bo to przecież dla bramek ogląda się głównie mecze piłki nożnej. To o to chodzi w tej grze. Niektóre mecze były bardzo widowiskowe – dużo strzałów na bramkę, wiele pieknych akcji, mało fauli, dramatyczne zmiany na prowadzeniu choćby tak jak we wczorajszym meczu Anglia – Szwecja.

Każdą z drużyn mieliśmy okazję zobaczyć już w dwóch meczach fazy grupowej. Nie było chyba jakiś większych sensacji. Niespodziankami było to, że Dania pokonała Holandię, a Rosja tak wysoko ograła Czechy. Powyżej oczekiwań zagrali też Włosi z Hiszpanami. Żadna z drużyn nie może być jeszcze pewna awansu do fazy pucharowej i tylko dwie – Irlandia oraz Szwecja – już wiedzą, że nie przejdą dalej. To świadczy o dużym wyrównaniu poziomów gry poszczególnych drużyn. Tylko Niemcy wygrali oba swoje mecze, a i oni mogą jeszcze odpaść – choć to mało prawdopodobne – z turnieju w fazie grupowej.

Pytanie konkursowe za 25 punktów brzmi – kto wygra cały turniej? Głosowanie do czwartku 21 czerwca do godz 20:45, czyli do zamknięcia fazy grupowej.

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

15 Responses

  1. Bardzo chcialbym tu napisac, ze to Polska wygra – na ale jeszcze chyba nie tym razem choc kto wie moze nastepne mistrzostwa podniesiemy poprzeczke wyzej :)

    Osobiscie obstawiam ze w finale zobaczymy Niemcy z Hiszpania i w dogrywce wygra Hiszpania

  2. chciałbym aby hiszpanie trafili w cwiercfinale na Anglie badz Francje kolejne super widowisko bysmy obejrzyli czas pokaze, osobiscie obstawiam cwiercfinały Niemcy-Grecja-zwyciestwo niemców,Czechy-Portugalia -zwyciestwo portugalczyków,Hiszpania-Francja -zwyciestwo hiszpanów,Anglia-Włochy-zwyciestwo włochów, pólfinały Niemcy-Włochy i zwyciestwo niemców(rewanz za pólfinał MS 2006) oraz Hiszpania- Portugalia i zwyciestwo hiszpanow finał Niemcy-Hiszpania i zwyciestwo niemców(rewanz za finał euro 2008 oraz pólfinał MS 2010)

  3. Co do wczorajszego meczu Polska- Czechy stało sie jak sie stało na dzien dzisiejszy nie mamy lepszych piłkarzy na krajowym podworku badz zagranica od tych którzy wystapili na Euro, tak naprawde jest to problem szkolenia od najmłodszych lat to dzieciaki w wieku 6-9 lat szkoli sie w Niemczech, Hiszpanii czy Holandii u nas dopiero od 2-3 lat cos takiego ma miejsce, zaczął sie prawdziwy skauting, powstaja akademie orlika, swoje szkólki załozyły u nas słynna Barcelona czy Ajax, za tym powinny pójsc kluby ekstraklasy a nie sciagac przestarzałe gwiazdy, ten cykl musi troche potrwac zanim przyjda sukcesy czego najlepszym przykladem sa Niemcy którzy w Euro 2000,2004 czy MS ’94,’98 niczego nie osiagneli i zaczeto stawiac na szkolenie najmłodszych dzis zbieraja tego owoce, piekna gra pełna dynamiki, szybkosci, dokladnosci i nowoczesnosci.

    Dziwi mnie jedno o ile rozumiałbym krytyke Zbigniewa Bonka czy Włodzimierza Lubanskiego(czego nie robią lub swoje uwagi przekazuja w subtelny sposób, sami wiedza jak poraka boli i nie kopie sie lezacego tylko go wspomaga) którzy są łaczeni z najwiekszymi sukcesami polskiej piłki o tyle nie rozumie jak w zaciekły sposób krytykuja nasi niedawni reprezentanci Swierczewski,Kucharski,Kowalczyk czy Hajto.
    Cóz oni takiego wielkiego zagrali w Korei i Japonii? dwa pierwsze mecze i 0 pkt bramki 0-6 i pakujemy walizki, jestem daleki od krytyki ich dokonan oraz dokonan dzisiejszej reprezentacji 10 lat temu jak stawałem w ich obronie w dyskusjach, czy to za granica czy u nas w Polsce tak dzisiaj bede bronił chłopaków Smudy nie wyszło to nie wyszło trudno widocznie na dzis Czesi i Grecy sa lepsi od nas pozatym to tylko sport i nalezy umiec przegrywac, a tak nawiasem mówiac na dzis mieszkam w Niemczech Polską Flagę z samochodu zdejmę dopiero po pierwszym lipca i jestem dumny z tego ze jestesmy wspolorganizatorem tak wspaniałej imprezy.

    Panowie Swierczewski, Kucharski i spółka “zapomniał wół jak cieleciem był”…wstyd, kibicem jest sie na dobre i na złe dlatego Polska białoczerwoni, Polska białoczerwoni, Polska białoczerwoni, do góry głowy jeszcze nadejda piekne czasy dla naszych chłopaków.:)))

  4. Obstawiam wygraną NIEMCÓW i trzeba im przyznać jak oni to robią? W dzisiejszym meczu Podolskiego zmienił taki młody rudy 21lat i jak ten chłopak grał! Nie ma co mówić mają cały czas zawodników na wysokim poziomie a organizacja wszystkiego jest perfekt i poniżej pewnego poziomu nigdy nie schodzą grają zawsze do ostatniej sekundy nie ma kłótni trenerzy dobrze prowadzą drużynę(grają i starsi doświadczeni-Klose i wprowadza się młodych). My mamy fantazyjną słowiańską duszę…
    Pozdrawiam fridopiłkomaniaków Prezes

  5. Zastanawiam się czy Włosi wszystkich nie zaskoczą… Ale to jednak Niemcy mają drużynę kompletną więc stawiam na ich triumf.

  6. Spośród reprezentacji, które zakwalifikowały się do ćwierćfinałów podoba mi się styl gry Portugalii, Niemiec (od czasów gdy trenerem został Jurgen Klinsmann) oraz Hiszpanii. Nie podoba mi się styl gry Włoch, Grecji i Czech bo oni nie grają w piłkę, tylko w taktykę. Do gry zespołu Anglii jestem nastawiony neutralnie. Tak jak do gry zespołu Francji – kiedyś mi się podobali, ale po ostatnim blamażu w RPA przestała mi się podobać ta drużyna.

    Więc kogo obstawiam na mistrza EURO 2012?

    W półfinałe według mnie zmierzą się Portugalia – Hiszpania, a półfinał B to Niemcy – Włochy. W finale obawiam się, że zwyciężą Włosi z Portugalią lub z Hiszpanią. A więc przedstawiciele grupy bankrutujących PIIGS, których najwięcej było w Grupie C. W ogóle ciekawostką tych mistrzostw było to, że wszystkie kraje PIIGS zakwalifikowały się do finałowego turnieju EURO 2012.

    Dlaczego stawiam na drużynę Włoch? Mimo, że nie podoba mi się ich styl gry, to uznaję – z dużą dozą niechęci – ich boiskowe wyrachowanie, cynizm i … skuteczność. Antyfutbol ma przewagę nad futbolem taką jak zły pieniądz, który wypiera z rynku dobry. Drugi powód to taki, że zwykle wygrywa nie ten zespół, za którym kibicowałem. A poza tym, lubię zaryzykować i pójść “pod prąd”, a do tej pory pojawił się tylko jeden nieśmiały głos za squadra azzurra:-)

    Ostateczne zamknięcie typowania – do czwartku, 21 czerwca do godz 20:45

      1. Nibul. rzeczywiście postawiłem – wbrew swoim osobistym sympatiom i preferencjom – na Włochów podczas gdy większość z uczestników konkursu postawiła na faworyzowanych Niemców. Ale 3 osoby postawiły na Hiszpanię, która też znalazła się w finale. Więc o tym kto ostatecznie wygra konkurs jeszcze mówić nie możemy:-)

Skomentuj andriu35 Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.