Jakie wnioski z naszej zabawy w typowanie wyników meczów?

Skończyło się EURO 2012 i tym samym skończyła się nasza zabawa w typowanie wyników meczu w konkursie, który ogłosiłem miesiąc temu. Konkurs wygrał Merlinek7 (gratulacje!!!) i wprawdzie nagroda nie jest powalająca, to mam nadzieję, że Zwycięzca ma satysfakcję z wygranej.

Stawka naszej zabawy (wspólny lunch) była oczywiście nieporównywalnie mniejsza niż gra w zbudowanie portfela mieszkań na wynajem (bo tu nagrodą jest osiągnięcie wolności finansowej!). Nie da się tego nawet porównać. Ale pewne cechy zachowań podczas gry wydały mi się jednak wspólne.

(1) W typowaniu wyników meczów potrzeba było trochę wiedzy (na co stać poszczególne reprezentacje), ale też trochę wyczucia, intuicji.Wydaje mi się, że to samo jest potrzebne w inwestowaniu. Jeśli najlepiej “czujesz” dany typ nieruchomości czy dane miasto, to w takie nieruchomości inwestuj, bez względu na to co podpowiadają inni.

(2) Kupując mieszkanie na wynajem trzeba umieć oddzielić emocje i nie kierować się nimi, bo inaczej jesteśmy gotowi przepłacić za mieszkanie, tylko dlatego, że się nam ono podoba. W typowaniu mieliśmy ten sam dylemat – czy postawić na zwycięstwo Polaków, czy realnie oceniając szanse postawić jednak – wbrew sobie – na Czechów.

(3) Nie zawsze konieczne było dokładne przewidzenie wyniku meczu, czasami zwykłe przewidzenie zwycięstwa czy remisu wystarczało. W budowaniu portfela mieszkań na wynajem też nie chodzi o to by dokładnie przewidzieć przyszłość, by znaleźć tę absolutnie najtańszą nieruchomość. Wystarczy że się znajdzie taką, która kosztuje mniej niż średnie ceny rynkowe.

(4) Dużo ważniejsze niż precyzyjne przewidzenie wyniku była systematyczność. Merlinek7 opuścił chyba tylko jedno typowanie. Osoby, które – podobnie jak on – przewidziały, że mistrzem zostanie Hiszpania, też zgarnęły po 25 punktów, ale ponieważ wcześniej odpuściły sobie wiele typowań, to ostatecznie nie udało im się stanąć na podium

(5) W regulaminie typowania była możliwość zdobycia sporej ilości punktów za wskazanie strzelców bramek. Mimo to wiele osób nie korzystało z tej możliwości. W budowaniu portfela nieruchomości bywa podobnie. Moglibyśmy osiągnąć więcej korzystając z dostępnych rozwiązań – czytając książki, jeżdżąc na konferencje, korzystając z wiedzy i doświadczenia ekspertów – ale często wolimy być “zosiami-samosiami”

(6) nie zdarzało się to zbyt często, ale niektórzy składali swoje typy po czasie. Nie można “typować” wyniku meczu po jego zakończeniu. Domyślam się też, że pewne osoby chciały brać udział w zabawie, ale gdy po czasie zorientowały się, że nie zdążyły wytypować, nie przesyłały swoich typów. W nieruchomościach timing też jest ważny. Jeśli będziemy się ociągać, to świetna okazja rynkowa przejdzie nam koło nosa.

Tych analogii pewnie mógłbym wyciągnąć jeszcze więcej, ale liczę na to, że zechcecie mi pomóc. A może z czymś się nie zgodzić…

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

10 Responses

  1. Witam
    Troszkę przewrotnie; możemy dołożyć wszelkich starań i w 95% przewidywać wyniki meczów ale czasem zdarza się że mistrz świata przegrywa niespodziewanie jeden mecz. Tak bywa też w życiu czasem pomimo dołożenia najlepszych starań okazuje się że d…Tak jak pisze często Sławek najważniejsze jest jednak działanie co w długiej perspektywie będzie zawsze lepsze niż np.czekanie na tzw.lepsze czasy.Pozdrowienia dla wszystkich hej

  2. Na wstępie gratulacje dla Merlinka!

    A co do analogii, niemal wyszedł Ci Sławku trójkąt kompetencji:) Myślę, że wspólnymi mianownikami tych punktów, które przytoczyłeś są temperament i postawa człowieka. Moim zdaniem to one kształtują nasze zachowania, zarówno takie jak zabawa w typowanie jak i inwestowanie.

    PS. Jeżeli chodzi o typowanie wyników, ktoś kto grał u bukmacherów wie, że często kluczem do sukcesów nie są czynniki sportowe ale, że tak powiem, czysto techniczne, tzn. systemy statystyczne a także ewentualne luki i błędy w systemach bukmacherskich (ale to raczej było na początku zakładów w Polsce). Ja na przykład w finale mój typ dostosowałem typowo pod Twój regulamin i typy innych uczestników bo tylko wtedy – przy dobrych wiatrach – miałem szanse wygrać:) Zresztą, taka taktyka przez całą zabawę (wszystkie mecze 4:4 i gole napastników i skrzydłowych) z dużą dozą prawdopodobieństwa dałaby pierwsze miejsce. No ale nie o to tutaj chodziło:)

  3. Mam ogromną satysfakcję z wygranej tym bardziej, że jestem kobietą i pokonałam tylu mężczyzn:))) i tak jak Pan Sławek napisał chociaż nie mam dużej wiedzy na ten temat, byłam systematyczna :))) Hurra!!! Co za miła niespodzianka!!!

    1. Ach, te nicki internetowe – można łatwo pomylić płci. Rzeczywiście w pierwszej trójce zwycięzców naszego konkursu znalazły się co najmniej dwie kobiety (zakładam, że Mark jest płci męskiej:-)

      Merlinko, serdecznie gratuluję i skontaktuję się z Tobą mailowo byśmy się umówili w dogodnym dla Ciebie terminie i miejscu.

      A co do płci, to

      1. Pierwsza trójka? No to nie źle:) Gratuluje zwyciężczyni i powodzenia w wolności finansowej!
        Żeby tak szło w życiu jak tutaj to by było przyzwoicie.

        A tak na marginesie, to tak przewidywałem Sławku że ta nasza gra ma drugie dno i będziesz chciał się do tego odnieść po zakończeniu Euro 2012. Faktycznie ma to jakieś odniesienie do działania w życiu codziennym, ale też nie do końca. Prawdopodobnie w grze też byłem systematyczny i pod tym względem byłem w czołówce, natomiast w dążeniu do wolności już tak super mi nie idzie, pomimo że sam oceniam siebie (nie wiem jak inni) za osobę dążącą do swoich celów.
        Tak więc nie można nikogo oceniać na podstawie takich rozgrywek, natomiast sama teoria i prawidłowe podejście życiowe zawarte w tym artykule jest jak najbardziej godna uwagi.
        Sam bym wolał przegrać tutaj ale wygrać życie w wolności finansowej:)
        Pozdrawiam

        A drugi margines tej wypowiedzi to, czy twoja Sławku wypowiedz powyżej jest nie dokończona?:)

  4. Witam i gratulacje dla Merlineka7.

    W piłce za bardzo się nie orientujemy i typowaliśmy tylko dla zabawy, no i aby się spotkać. Lecz Sławku jak będziesz może kiedyś leciał przez Frankfurt i miał odrobinę wolnego czasu, to zapraszamy serdecznie na lunch lub kawę ;)

    1. Iwonko, Przemku, dzięki za Wasz udział w zabawie. A co do spotkania we Frankfurcie, to dziękuję za zaproszenie. Z pewnością wkrótce się odezwę. Do zobaczenia – mam nadzieję – wkrótce!

    1. Nibul, pewnie czemu nie? Muszę się zastanowić nad formułą, bo sam będę w Brazylii na kilku meczach. To oznacza przemieszczanie się pomiędzy stadionami w różnych miastach i nie wiem jaki będę miał dostęp do internetu. Ale co wymysle. Ostatnio miałem fajne tete-a-tete ze zwyciezczynia typowania podczas Euro 2012:-)

Skomentuj nibul Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.