Jutro Mieszkanicznik w TVN CNBC

Jako że zbliża się okres intensywnego poszukiwania mieszkań na wynajem przez studentów, CNBC robi program poświęcony temu tematowi, do którego zostałem doproszony w roli eksperta.

Program został zrealizowany “na żywo”  w piątek 10 sierpnia od godz 14:15. Oto link: http://www.tvncnbc.pl/duze-mieszkanie-do-wynajecia,270393.html

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

17 Responses

  1. Gratuluję Sławku. Niestety nie mam kablówki, dlatego też chętnie obejrzę filmik później gdzieś na necie, z wklejonym linkiem. Powodzenia!:)

  2. Obejrzałam. Przesympatyczny jest Pan naprawdę :) Dziękujemy za cenne rady. PAMIĘTAJCIE O BARDZO SZCZEGÓŁOWYCH ANEKSACH I OBFOTOGRAFOWANIU MIESZKANIA zwłaszcza przy studentach :) Wszystkim życżę powodzenia w poszukiwaniu lokatorów. PS> Zastanawiam się tylko nad tym jak rodzice ustosunkowują się do podpisywania umów wynajmu mieszkań dla swoich dzieci?Miłego dnia.

    1. Katarzyno, dziękuję za bardzo miłe komplementy. A jeśli chodzi o Twoje pytanie, to my w Mzuri PRAWIE ZAWSZE prosimy o przystąpienie rodziców do umowy (rzadko sami studenci mają wystarczająco duże dochody, by gwarancja rodziców nie była potrzebna).
      Nam wystarczy by umowę podpisało dajmy na to czworo studentów i jeden z rodziców, który wykaże się wystarczająco wysokimi dochodami. Ale w praktyce, ten jeden wskazany rodzic często z własnej inicjatywy doprasza rodziców pozostałych studentów, bo “nie chce sam odpowiadać za całą menażerię”. I zdarza się, że do podpisywania umowy stawia się czworo najemców i cztery zestawy rodziców:-))) Wtedy nasze maleńkie biuro w Łodzi przy ul Piotrkowskiej pęka w szwach:-))

    1. Adam, dzięki za linka. Zamieściłem go również w głównym wpisie, gdyby ktoś chciał zerknąć do nagrania.
      Ogólnie to byłem przygotowany do zupełnie innego zestawu pytań:-) I jak się zabezpieczyć przed długimi przerwami w najmie w okresie wakacyjnym było jednym z nich. Rozpoznam możliwości wklejenia tutaj prezentacji w PowerPoint, którą szybko zrobiłem na prośbę realizatorki programu i postaram się tutaj tę prezentację zamieścić.

      Ale wracając do Twojego pytania. W okresie wakacyjnym możesz:
      1. zaoferować istniejącym najemcom – studentom – zniżkę na okres wakacyjny, by nie opuszczali mieszkania
      2. w zależności od wielkości mieszkania oraz lokalizacji, możesz zamienić swój mini-akademik w mini-hostel i wynajmować pokoje na doby
      3. możesz się skupić na studentach medycyny:-) Ci bardzo często mają krótsze wakacje z powodu wielości trudnych do zdania egzaminów, a w wakacje mają praktyki, itp
      4. możesz wykorzystać czas wakacji na dokonanie modernizacji mieszkania
      5. możesz poszukać firmy zatrudniającej w Twoim mieście pracowników sezonowo na okres lata

      Czy ktoś ma może jeszcze jakieś inne podpowiedzi dla Adama i dla nas wszystkich?

      1. Link nie był na pomarańczowo – więc mi umknął.

        Mogę spytać jak to wygląda w praktyce ile procent studentów wynajmuje mieszkanie na cały rok i korzysta z niego przez cały okres 5 letnich studiów, czy też wynajmuje się je tylko na rok akademicki z przerwą na wakacje i odnawia umowy najmu ?

        Z doświadczenia wiem, że trudno opróżnić mieszkanie, ludzie mają swoje graty, które nie łatwo zawsze zabrać z powrotem do domu, trudno wpasować kogoś w takie trzy miesięczne okienko, lepiej więc spytam o wysokość tej zniżki na wakacje ?

        1. Liczę na to, że inne osoby też się wypowiedzą – nie mam przecież monopolu na wiedzę – ale odpowiadając na Twoje pytania:
          1) nie sądzę by więcej niż 20% segmentu studentów wynajmowało mieszkanie na całe 5 lat studiów, łącznie z wakacjami. Według mojego doświadczenia, większość działa w horyzoncie “do sesji”
          2) decyzja o tym, ile dać upustu jest bardzo sytuacyjna. Jeśli dobrze rozumiesz potrzeby swoich klientów, to będziesz im w stanie zaoferować najmniejszy możliwy upust by zdecydowali się na wynajem w trakcie wakacji.

          Czynniki, które można wziąć pod uwagę ustalając wysokość upustu to m.in. : czy studenci mają dużo rzeczy w Twoim mieszkaniu; jakie mają plany wakacyjne; ilu tych studentów jest w Twoim mieszkaniu (im więcej tym większa szansa, że ktoś “by został, ale…”); jaki to jest kierunek studiów (już wspominałem, że studenci medycyny zwykle mają skrócone wakacje, “zerówki” to specjalność raczej uniwersytecka): czy są to studenci I-szego roku (większość stęskniła się za rodzicami i chce wrócić “do domu”) czy wyższych lat (ci chcą pracować i zarobić “na wakacje nad morzem”), itp
          Rozmowę na temat planów wakacyjnych (z ewentualną propozycją zniżki) warto rozpocząć już w marcu lub w kwietniu, a nie dopiero wtedy gdy student ci oznajmia, że się wyprowadza. Bo w marcu czy w kwietniu on sam może jeszcze nie wiedzieć jakie będzie miał plany na wakacje i Twoja propozycja obniżki może na jego plany wakacyjne istotnie wpłynąć. Wiecie przecież, że jedną z cech młodości jest spontaniczność:-)

          Czy ktoś z Was zechce może dorzucić coś ze swoich doświadczeń ze studentami?

  3. Ja działam w segmencie studenckim od kilku lat i oto moje rady.

    Nawet jeżeli nie uda się uzyskać 100% obłożenia to jest róznica pomiędzy 1 miesiącem pustostanu a 3 miesiącami. Jeżeli od razu odpuścimy i będziemy czekać do końca września żeby znaleźć kogoś od października to mamy pewną utratę 1/4 przychodów. Jeżeli będziemy intensywnie szukać najemców to pewnei uda nam się znaleźć kogoś po 1 miesiącu i stracimy tylko 8% zamiast 25%. Jeżeli przyłożymy się bardzo to wcale nie jest wykluczone, że znajdziemy kogoś kto akurat od 1 lipca poszukuje nowego lokum i chętnie się do nas wprowadzi.

    W momencie podpisywania umowy podpiszmy umowę do końca sierpnia bądź wrzesnia informujac o możliwości jej wcześniejszego wypowiedzenia. Komunikujemy to w bardzo prosty sposób. Jeżeli umowa zaczyna się od września to mówimy, że standardem jest 12 miesięcy i nie spotkałem żeby ktos się tego standardu czepiał. Miałem też przypadek dziewczyny (akurat nie-studentki), z którą podpisywałem umowę w maju i podałem jej termin od maja do września. Na pytanie dlaczego odpowiedziałem, że najlepiej będzie jak damy sobie taki okres próbny żeby sprawdzić czy pasuje nam to mieszkanie czy nie. Jeżeli coś komuś nei będzie pasowało to ona będzie miała we wrześniu duży wybór ofert mieszkań, a ja ewentualnei najemców. Uznała to za racjonalne wytlumaczenie i podpisaliśmy umowę. We wrzesniu podpisaliśmy nową umowę na 12 miesięcy i wszyscy byli zadowoleni. Przy takiej okazji można też negocjować cenę. Przed wakacjami gdy chętnych jest mniej nasza pozycja w negocjacjach cenowych jest słabsza i zgadzamy się na niższe stawki. We wrześniu nie musimy już zaniżać naszej oferty i w nowej umowie mozemy mieć wyższy czynsz.

    Ustalajmy możliwie długi okres wypowiedzenia. Jeżeli nie sprobujemy wpisać do umowy dłuższego niż miesięczny okresu wypowiedzenia to nawet się nie dowiemy czy najemcy byliby go skłonni zaakceptować. Mnie osobiście nie zdarzyło się żeby ktoś nie podpisał umowy bo nie podoba mu się zbyt dlugi okres wypowiedzenia.

  4. Ogladając TVN CNBC z twoim udziałem, które wypadło na prawde dobrze pomyślałem , ze jak następnym razem byśmy szli na taki wywiad , to może trzeba zakupic kilka pomarańczowych koszulek( np polo koszulki) z nadrukowanym dużym napisem Mieszkanicznik.pl. Wtedy nie będziemy patrzyli czy wyświetlaja jakieś napisy tyko będzie wiadomo że wszyscy widzowie w czasie całych 12 min widzą Mieszkanicznika.
    Może nawet na kongres 06.10 powinniśmy coś takiego zorganizować jako organizatrzy.

Skomentuj Inwestor Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.