Mieszkanicznik w dzisiejszej Gazecie Wyborczej

W dzisiejszej GW ukazał się dość obszerny artykuł mojego autorstwa dotyczący sposobów stymulowania powstawania prywatnych czynszówek. Jest on kolejnym głosem w cyklu rozpoczętym w ramach akcji “Mieszkanie dla młodych” promującej najem jako realną alternatywę dla własności mieszkania, w którym się mieszka.

Red Wielgo zachęca nas do zabierania głosu w tej sprawie. Apeluję więc do Was byście spisali swoje przemyślenia na papier, podzielili się nimi na łamach GW oraz serwisu wyborcza.biz. Cel akcji jest zbieżny z misją naszego Stowarzyszenia. Nasz głos będzie bardziej słyszalny, a dodatkowo staniemy się bardziej dostrzegalni jako Stowarzyszenie. Czekam na Wasze głosy, także te z zagranicy. Interesują nas tamtejsze rozwiązania – czy rządy wspierają budownictwo czynszowe, w jaki sposób, jakie zachęty oferują inwestorom, jak działa ten system, jakie przyniósł efekty, itp

Oto link do dzisiejszego artykułu: http://wyborcza.biz/biznes/1,100897,12561531,Co_zrobic__by_powstawaly_prywatne_czynszowki_.html

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

2 Responses

  1. Analogiczny artykuł który wpadł mi dzisiaj w oko: http://wyborcza.biz/finanse/1,108340,12539336,Budujmy_sie__To_nasza_szansa_na_prosperity.html

    Nawiązując częściowo do niego, w samej Warszawie widzę tysiące hektarów terenów do zabudowy (niesamowity potencjał), niestety , generalnie powstają developerskie grodzone getta (i to często na obrzeżach miasta, bo bardziej się opłaca) dla osób z kredytem z ratami na 30 lat.

    Co to Twojego tekstu to wato zwrócić uwagę na komentarz jednego z internautów, komentujących artykuł, którego fragment pozwolę sobie wkleić: ,,(…)Tylko, że wtedy okazałoby się, że nagle tysiące ludzi chce budować/kupować mieszkania na wynajem i dość szybko mielibyśmy do czynienia z bańką na tym rynku. Oczywiście z powodu zwiększonej podaży, cena za wynajem by spadła i ci ludzie mogliby mieć problemy ze spłatą zaciągniętych kredytów hipotecznych (…)” – seew

    Ciężko być wróżką, prawda jak zwykle gdzieś leży po środku, lecz z drugiej strony jeśli system sprawdza się w innych krajach to czemu ma nie zadziałać u nas (?)

    Pozdrawiam :)

    1. Bartonet, dzięki za linka oraz za przytoczenie cytatu z komentarza pod artykułem. Rzeczywiście jest ryzyko, że powstanie nadpodaż mieszkań. Ale istnieją według mnie co najmniej dwa czynniki mitygujące to ryzyko:
      1. w tej chwili mamy do czynienia ze sporym deficytem mieszkań (wg różnych szacunków od 1 do nawet 2 milionów)
      2. spojrzenie w ujęciu dynamicznym (a nie statycznym) pozwala zobaczyć to ryzyko w innym świetle. Spodziewam się zmian w polskim społeczeństwie – jeszcze więcej singli, wcześniejszy wiek wyprowadzania się młodzieży z domów rodziców, immigracji, większej mobilności za pracą, itp

Skomentuj Sławek Muturi Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.