Jak bezpieczna jest Twoja lokata w banku?

Po przejechaniu ponad 9.000 kilometrów samochodem (to moja roczna średnia przebiegu) i po odwiedzeniu 21 miast w Polsce i w Anglii w ciągu ostatnich 6 tygodni, zdążyłem już nieco odsapnąć. Zgodnie z obietnicą, zajmę się teraz znów na łamach fridomii nieco bardziej tematami związanymi z wolnością finansową, strategią inwestowania, życiem post-korporacyjnym, wolnością od nadmiernej konsumpcji, wolnością myślenia i tym wszystkim co składa się na “fridomię”. Zresztą niedługo wybieram się na ponad 2-tygodniowy pobyt w sanatorium by zadbać o swoje ciało, a umysłowi dać nieco wytchnienia od nadmiernego nieco tempa jakie sam sobie ostatnio narzuciłem:-)

Kilka tygodni temu, w drodze na lotnisko, natknąłem się na pismo, którego nigdy wcześniej nie miałem w rękach – “Czas Stefczyka”. Jest to gazetka reklamowa Kasy Stefczyka. Numer z września br był zdominowany dyskusją na temat tego jak nietrafione – z perspektywy wydawcy pisma – są argumenty, że wszystkie instytucje nad którymi KNF nie ma władzy to “parabanki”, którym – w świetle wydarzeń z Amber Gold – nie warto ufać. Godzi to w renomę SKOK-ów, mimo iż mają one własny, sprawny i skuteczny nadzór – Kasę Krajową.

Niemniej już wkrótce – 27.X wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące SKOK-ów. Członkowie Kas będą mogli brać kredyty na dłuższe okresy, np po to by sfinansować zakup mieszkania, a same SKOK-i będą kontrolowane przez KNF.

Główny ekonomista SKOK-ów, Janusz Szewczak, rozprawia się też z “mitem 100%-owych gwarancji dla bankowych lokat ze strony Bankowego Funduszu Gwarancyjnego”. Realnie dysponuje on kwotą około PLN 7 miliardów rezerw na wypadek bankructwa jakiegoś banku. Chodzi o to, że BFG ma wypłacać środki klientom upadłego banku, do kwoty 100 tys euro na osobę.

“Ale cóż znaczy owe PLN 7 mld rezerw gwarancyjnych BFG przy blisko PLN 490 mld depozytów i lokat bankowych Polaków?” – pyta autor.

Rzeczywiście daje to niespełna 1,43% pokrycia. Czyli bardzo mało. Mniej niż mogą się spodziewać klienci Amber Gold (słyszałem jakieś szacunki mówiące o 8% zwrotu; UWAGA – “zwrotu” a nie “stopy zwrotu”). Oczywiście spodziewam się, że w razie bankructwa jakiegoś banku, na pomoc BFG może przyjść NBP udzielając mu dodatkowej pożyczki. W razie upadku kilku banków i run’u na banki (widziałem efekty czegoś takiego naocznie w Argentynie kilkanaście lat temu) rząd zawsze może wpłynąć na NBP i dodrukować pieniędzy, tak aby banki mogły nam zwrócić nasze depozyty. Tylko ile wtedy będą one realnie warte?

Oczywiście nie spodziewam się w Polsce run’u na banki. Szanse takiego zdarzenia za mojego życia oceniam na mniej niż 10 procent. Niemniej warto by o tym fakcie pamiętali ci, którzy od czasu do czasu na łamach fridomii, poddają w wątpliwość sensowność inwestowania w nieruchomości na wynajem w czasach gdy banki oferują oprocentowanie lokat w wysokości 7%. Według mnie nikt – nawet BFG, rząd, ZUS, ani wybrani przez Was do Sejmu posłowie, czy zarządcy funduszy inwestycyjnych – nie zadba o Waszą finansową przyszłość lepiej niż Wy sami. Powodzenia!

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

6 Responses

  1. Lubię SKOKi, sam jestem klientem jednego i podobają mi się różne wypowiedzi Szewczaka, ale uważam, że w tym przypadku atak (na pewność gwarancji bankowych) nie jest najlepszą obroną. W razie czego BFG może być zasilony z budżetu państwa. Natomiast system gwarancji depozytów w SKOKach może i jest lepszy, ale przekonamy się o tym (oby nie), jak jakiś SKOK padnie. Póki co teorii zabazepieczeń lokat w SKOKach nie jestem w stanie ogarnąć.

    Tyle się zmienia w okolicznościach wokół nas, że w zasadzie żadna inwestycja nie daje pewności zwrotu. Kto jeszcze niedawno myślał, że nieruchomościom zagrozi podatek katastralny?

    1. Piotrze, dzięki za Twój komentarz. Co do podatku katastralnego, to akurat od dawna wiadomo, że może zostać wprowadzony. Po drugie nie jest to podatek od inwestycji, ale podatek od … konsumpcji. Płacą go wszyscy właściciele nieruchomości w Anglii, czy w innych krajach, a nie tylko osoby inwestujące w nieruchomości na wynajem. Zresztą w Anglii przyjęło się, że podatek ten płacą najemcy, a nie landlordowie, bo to oni są “konsumentami” nieruchomości. Landlordowie płacą podatek katastralny od domów czy mieszkań, w których sami mieszkają = sami konsumują:-)

      1. Swoją drogą wciąż zastanawiam się jak podatek katastralny wpłynie/wpłynąłby na rynek nieruchomości i wynajmu w Polsce. Z jednej strony powinien przesunąć popyt z i tak już słabego zainteresowania zakupem mieszkań w stronę wynajmu. Z drugiej strony podniósłby ceny najmu (bo przecież ostatecznie i tak w przypadku wynajmowanych mieszkań zapłacą najemcy). Czyli spadek cen mieszkań i wzrost czynszów. Jednak bardziej prawdopodobne wydaje się schłodzenie rynku (ograniczenie konsumpcji) zarówno jeśli chodzi o zakup jak i najem.

  2. Oczywiscie ze BFG moze byc zasilony z budzetu panstwa ale cóz by to oznaczało w rzeczywistosci? inflacje a Twoje pieniadze z lokat okazałyby sie tyle warte(pomniejszone) co wskaznik inflacji, pamietam sytuacje kiedy w połowie lat 80-tych moi rodzice brali kredyt na budowe domu( jakies pare ówwczesnych mln zł) parę lat pozniej (1989-90 okazało sie ze jest to równowartosc paru miesiecznych wypłat( nie mówiąc o paru dniach zarobkowania na zachodzie:)) super dla ludzi wtedy majacych kredyty, niestety totalna porazka dla ludzi majacych lokaty bankowe…

    1. Andriu35, twój wpis przypomniał mi o tym, że ktoś spośród Fridomiaków zachęcał mnie do przeczytania książki “Złoto, banki, ludzie. Krótka historia pieniądza” Murray’a Rothbard. Zamówiłem tę książkę jakiś czas temu, a teraz zapakowałem ją do plecaka by przeczytać ją w drodze do sanatorium:-)

  3. Święta prawda, nikt nie zagwarantuje nam świetlanej przyszłości, sami musimy się o nią postarać, dlatego wszelkie rodzaje inwestycji są jak najbardziej wskazane. Nawet niektóre lokaty bankowe mogą nam dać obecnie zadowalający zysk przy większym kapitale – http://najlepszelokaty24.pl/kontakt.html – lokata 6,7% to z pewnością dobra oferta

Skomentuj Piotr Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.