W grudniowym numerze National Geographic Traveler oprócz “Podróżniczej Listy Przebojów 2013”, znalazły się m.in porady jak można tanio odwiedzić – co mnie ogromnie cieszy – Kenię, informacje o hotelu Krasickim, który – tak się składa – odkryłem w tym roku w Lidzbarku Warmińskim oraz obszerny artykuł z pewnym Polakiem kenijskiego pochodzenia “opętanym przez podróże”.
Pani Redaktor Julia Lachowicz próbowała odkryć sens mojej pasji podróżowania. Nie wiem czy jej się to udało, zwłaszcza, że ja też do końca jej nie rozumiem:-) Podróżowanie jest dla mnie zaspakajaniem ciekawości życia. Czy jest w tym jakikolwiek głębszy sens, tego sam nie jestem pewien:-)
Kolejna moja podróż już … jutro rano. Tym razem tylko do Londynu (będę tam prezentował ideę wolności finansowej:-), ale już cieszę się na wyjazdy: świąteczny (nie wiem jeszcze dokąd), do RPA (na mistrzostwa Afryki w piłce nożnej) oraz do Chin (chyba na początek nauki języka chińskiego, choć decyzję o tym jakiego języka będę się uczyć w przyszłym roku podejmę dopiero w sylwestra:-)
Jeśli podróżowanie to lekcja życia, to widzę, że mam jeszcze przed sobą sporo pracy domowej :-)
6 Responses
Przeczytałem artykuł o Panu i zdecydowanie Pani Redaktor nie poradziła sobie z zadaniem. Nie składało się to specjalnie w logiczną i sensowną całość. Ale wzbudziło we mnie na tyle emocji, że zacząłem drążyć temat i trafiłem na znacznie więcej informacji, wywiadów i m.in. tą stronę. Teraz rozumiem znacznie więcej i jestem pod bardzo pozytywnym wrażeniem. Dziękuje za inspirację!
Przemku,serdecznie witam na lamach fridomii i dziékujé za mile slowa:-) Zapraszam czesciej.
Hej Slawek,
Kiedy i gdzie lecisz do Chin, tez sie wybieram kilka razy na poczatku przyszlego roku.
W tym roku wstepnie badalem rynek nieruchomosci , wiec nalezaoby ta wiedze poszerzyc .
Przeca to dosc duzy rynek…:)
Pozdrawiam
Marcin
Marcin, lecę do Kantonu 9 lutego do 18 lutego. Planuje tez wtedy krotkie wypady do HongKongu i do Makao, bo już bardzo dawno tam nie byłem. Przy okazji poszukam tam jakichś szkół językowych:-) A Ty kiedy tam b edziesz i gdzie? Mam wrażenie, że ostatnio często latasz do Chin. Macie aż tyle reklamacji? Czy może kupiliście tam jakąś fabrykę?
Witaj Sławku.
To już jak będziesz w styczniu w RPA to zapraszamy do Zambii, a dokładnie do Lusaki. Wyjeżdżamy z Londynu 30 grudnia na 3 tygodnie z Kamilem Cebulskim. Jako wolontariusze będziemy budować szkołę, a potem pozwiedzamy trochę okolicę :).
Piotrze, oczywiście słyszałem o tym anbitnym projekcie. Akurat pod koniec stycznia planowałem powrót, ale może…? Dzięki za zaproszenie.