Polski rynek mieszkaniowy należy ucywilizować

Szymon przesłał mi mailem linka do bardzo ciekawego artykułu. Sytuacja (a może jej przedstawienie w mediach) z gatunku science-fiction, albo z gatunku filmów wojennych gdzie każdy z każdym cały czas walczy: najemcy z właścicielami i na odwrót, właściciele z administracjami, administracje z gminami. Istny horror.

Szymon, dzięki za linka. Oto on: http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35153,13600964,Zamurowali_prywatne_mieszkanie__Bez_zgody_wlascicieli.html#MT

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

14 Responses

  1. Witam
    1. Czy mógłby ktoś z mieszkaniczników lub Ty Sławku odnieść się do miejsce, w których na chwilę obecną najbardziej opłaca się inwestować w nieruchomości, a jakie miasta omijać szerokim łukiem? Oczywiście rozumiem, że pytanie jest bardzo ogólne ale będę wdzięczny za ustosunkowanie się do niego.
    2.Co najlepiej zrobić mając kwotę 240 tyś. Czy lepiej kupić kawalerkę we Wrocławiu + kawalerkę w innym mieście (jakim?) czy może jeszcze się wstrzymać lub posiłkować się kredytem na zakup czegoś większego.
    P.S. Jedno mieszkanie na pewno musi być we Wrocławiu.
    Rozumiem, że pytania są rozległe ale za każdą opinię będę wdzięczny.
    Pozdrawiam Paweł

    1. Pawel, dzieki za odwiedzenie fridomii. 1. Rzeczywiscie Twoje pytania sa bardzo ogolne. Wg mnie nie ma miasta, ktre nalezy unikac szerokim lukiem, oprocz tych, ktorych nie znasz lub w ktorych nie masz kogos komu moglbys powierzyc zarzadzanie najmem
      2. Wroclaw jest drogi, ale skoro jedno musi byc we Wrocku, to kupilbym drugie lub nawet dwa w Katowicach, Chorzowie lub okolicach, bo tam sa najtansze i zwrot jest najwyzszy. Mzuri (www.mzuri.com.pl) moze Ci pomoc znlezc dobre okazje rynkowe, a potem zarzadzac najmem.
      3. jesli chcesz przyspieszyc budowanie portfela to mozesz tez rozwazyc lewarowanie, czyli wziac kredyt hipoteczny by kupic od razu wiecej mieszkan. Lub po ich zakupie za gotowke, mozesz sie refinansowac.

      Posiadajac taka zgromadzona kwote, opcji masz na szczescie sporo. Powodzenia!!! Sukcesow i wolnosci !

      1. Witajcie,

        Sławku – czy wg. Ciebie dobrą drogą na początek jest zakup pierwszego mieszkania np. z pośrednictwem Mzuri w kupnie i zarządzaniu? Mamy mieszkanie, mamy “problem z głowy” jednak nadal sami nie uczestniczymy w całym procesie przez co nie zwiększamy swojej wiedzy i doświadczenia które niezbędne jest w dalszym budowaniu portfela…

        Pozdrawiam
        Rafał z Sandomierza

        1. Rafal, w swojej ksiazce “Zarzadzanie najmem” zalecam by pierwsze mieszaknie kupic i zarzadzac nim samemu, po to by zdobyc wiedze. Ta wiedza moze byc przydatna chocby do tego by w przyszlosci moc ocenic oferte firm zazadzajacych najmem.

          Z drugiej strony, sa osoby, ktore kupno swojego pierwszego mieszkania na wynajem powierzaja Mzuri. Nie chca popelnic (kosztownych) bledow. Z drugiej strony, nie zamierzaja potem sami zarzadzac, wiec ¿po co im ta wiedza? (przepraszam, ze tak po hiszpansku dodaje odwrocone znaki zapytania PRZED pytaniami, ale podoba mi sie, ze po raz pierwszy uzywam klawiatury do tego przystosowanej:-) Ktos kto chce inwestowac w zloto, nie musi najpierw kupic kopalni zlota;-) Jesli ktos ma zaufanie do Mzuri, to nie musi wczesniej sam sie wszystkiego uczyc:-)))

          Niestety Rafal, nie podaje Ci gotowej odpowiedzi. Perdon!

    2. Paweł ja akurat znam rynek Wrocławski i okolice . Im dalej od Wrocławia tym stopa zwrotu będzie większa. Znam kilka małych gmin w odległości 40-50 km od Wrocławia gdzie kupisz mieszkanie za 40-50 tys zł (ok 40-45 metrowe) i po delikatnym liftingu będziesz śmiało brał 500 zł na rękę .W takich małych miejscowościach praktycznie nie ma mieszkań stojących i jak coś się pojawia zaraz robi się o tym głośno i wynajmujący sami szukają .We Wrocławiu rynek jest dość trudny. Dzisiaj akurat oglądałem kilka mieszkań od 25 do 45 m2 i prawie wszystkie były lub są wynajmowane. Ich własciciele sprzedają je dla tego iż nie chcą dalej ( jak powiedzieli) – użerać się z lokatorami którzy albo nie płacą w terminie , albo tak mało że skórka nie warta wyprawki. Dla przykładu czynsze pobierane przez nich to
      25m2- 600 zł plus 200 opłaty , 40m2- 900 plus opłaty , 30 m2 650 plus 250 opłat.
      Zapłacić musisz za takie mieszkania ok 5000 zł za m2 plus generalny remont. Który we Wrocławiu moze sporo kosztować ( szczególnie początkujacego )
      Kiedyś podczas remontu wezwałem hydraulika poleconego przez spóldzielnie , (30 min roboty ) ale trzeba było zakrecić piony w wieżowcu a sam nie wiedzialem gdzie , chodziło o wstawienie trójnika na pionie wodnym i cwu , po oględzinach pan powiedział 500 zł – i co było by robić?
      Zaprosiłem Hydraulika do drugiego pokoju pokazałem palniki rury , zgrzewarkę po PPR i powiedziałem ze sam sobie to zrobię jak on tyle chce zedrzeć..
      Hydraulik uśmiechnał się i zaproponował 100 zł i że sam wszystko zrobi a ja tylko będe pomagal.
      Aha Sławku każdego sprzedającego pyt

  2. Ciekawe ;)
    A jak to jest, gmina ma jakieś prawa do lokalu własnościowego ? Np. może podjąć decyzję o rozbiórce budynku bez zgody właścicieli ?

  3. Sławku każdego sprzedajacego pytałem czemu nie powierzy nieruchomości firmie zarządzającej . Niestety wszyscy odpowiadali jednakowo , że i tak mało biorą i dzielić się z nikim nie mają zamiaru . Oczywiście nikt nie miał podpisanej umowy z lokatorami. I to chyba najbardziej się msci na Właścicielu niż na Najemcy.
    Bo gdy wystepują komlikacje to taki Najemca ma haczyk na własciciela i z rególy straszy urzędem skarbowym i robi wtedy co chce , a z rególy po prostu niepłaci lub dewastuje mieszkanie.

    1. Jankes,

      muchas gracias za promowanie uslug frimy Mzuri. Rzeczywiscie wielu wlascicieli popelnia bledy w najmie, wynajmuje zbyt tanio, nie robia selekcji najemcow, nie monitoruja platnosci, itp. A mimo to uwazaja, ze nie warto korzystac z uslug firmy Mzuri. To tak jakby nie znajac jezyka, nie ogladac zagranicznych filmow bo nie chcesz wydawac pieniedzy na … tlumaczenie. Albo jesc tylko surowe ziemniaki bo nie stac cie na kucharza.

  4. Przepraszam że w kilku częściach ale piszę na kolanie i niechcący enter wciskam. Sam zawsze kupuję mieszkania kompletnie zdewastowane , lub z problemami prawnymi których inni nie potrafią rozwiązać. Następnie sam remontuję . I tylko w ten sposób otrzymuję stopę zwrotu na poziomie 8 %.
    Wiec Sławek miał bardzo dużo racji mówiąc o Katowicach lub podobnym mieście na śląsku.
    Gdzie powierzając Mzuri mieszkanie będziesz miał święty spokój i napewno dużo lepszy zwrot z własnego kapitału niż we Wrocławiu. Gdybym byl na twoim miejscu Pawle na pewno zaufałbym Mzuri .

  5. Dziekuje za odpowiedzi
    A o jakich miejscowosciach Jankes mowisz?
    Jezeli znasz rynek wroclawski to ktore rejony sa najlepsze?
    Ps. Nie mam polskich znakow

    1. Mówiłem o malych miejscowościach , np Wołów, Brzeg Dolny,Oława takich do 50 km od Wrocławia. Plusem jest dużo tansze życie na prowincji , a dobry dojazd i niedaleka praca dają duze możliwości rozwoju tych miasteczek. Stopa zwrotu z potencjalnego mieszkania na wynajem jest duzo wyższa niz we Wrocławiu. Jestem jednym z Zarządców dużej kamienicy w takim miasteczku i mam możliwość obserwowania na co dzień mieszkań na wynajem. Mam również możliwość porównania realiów Wrocławskich i niestety te na co dzień nie są takie różowe jak by się mogło wydawać. Jeśli zamierzasz poświęcić kilka dni w miesiącu na śledzenie przepisów , pilnowanie wpłat za czynsze , regulowania rachunków za media, pokazywanie nieruchomości , szukanie nowych najemców , nadzorowanie remontów itp… itd… to powodzenia . Wiem bo zajmuję się tym na co dzień .
      Czasem czuję się jak Irena Kwiatkowska z Czterdziestolatka – Kobieta Pracująca- jestem księgowym , dozorcą , nadzorcą, hydrulikiem , kafelkarzem,itd.
      Jest tylko jedna różnica między mną a początkującym inwestorem – ja zajmuję się tym również zawodowo oraz po pracy hobbystycznie ( dla siebie)
      Więc jeśli pojawia się na rynku taka firma jak Mzuri która za kilka % zdejmie z nas ciężar doglądania nieruchomości na wynajem to nie mogę powiedzieć nic innego jak tylko ją polecać .Dodatkowo masz bardzo duży plus w tej firmie , poniewaz możesz zlecić zakup mieszkania w kilku miastach Polski i oni się tym zajmą. I żeby nie było sam jeszcze nie jestem ich klientem więc nie jestem stronniczy . Choć myślę że gdy zechce sam przejść na emeryturę to na pewno powierzę im swoje nieruchomości w zarządzanie.

      1. Jankes, dzieki za Twoje ciepla rekomendacje dla Mzuri. Zycze Ci zatem szybkiego budowania portfela nieruchomosci na wynajem i szybkiego osoiagniecia wolnosci finansowej i przejscia na wczesna emeryture.

        Emerytury i wolnosci:-)

  6. Jeśli chodzi o ceny mieszkań w Warszawie to widzę na portalach już niektóre kawalerki których cena schodzi poniżej 130 tyś. Co prawda są bardzo małe, (poniżej 20 m2 ) gdzie aneks kuchenny mieści się najczęściej w przedpokoju – a całość wymaga lekkiego remontu, ewentualnie odświeżenia. Jednak ich centralna lokalizacja oraz przede wszystkim cena daje do myślenia. Jeszcze z rok temu byłby chyba niemożliwa (?)

    Czy Mzuri miało już do czynienia z takimi lokalami w takich cenach (w stolicy) i czy nie są to tzw. ,,miny” ? ;) Pozdrawiam.

    1. Bartonet, z doswiadczen Mzuri wynika, ze male kawalerki tez sie bez problemu wynajmuja o ile ich cena najmu nie jest wygorowana.

Skomentuj Pawel Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.