Mieszkania komunalne tylko dla potrzebujacych

Dostalem wczoraj od Andrzeja link do ciekawego artykulu, ktorego jednak nie udalo mi sie otworzyc. Ale domyslam sie, czego dotyczy i zgadzam sie z postulatem by nie przyznawac mieszkan komunalnych na czas nieokreslony. Dzis zdarza sie, ze sytuacja materialna beneficjentow sie poprawia, a nadal zyja w mieszkaniach subsydiowanych z naszych podatkow. A czasami wrecz nawet korzystaja z mieszkan spadkobiercy beneficjenta. Oto mail od Andrzeja wraz z linkiem:

“Witaj Sławku,

Dzisiaj rano w drodze do pracy w ręce trafiła mi się gazeta Metro, w której na pierwszej stronie znajdował się artykuł dotyczący mieszkań komunalnych. Odnoszę wrażenie, że artykuł w gazecie był trochę dłuższy niż to co znalazłem na ich stronie internetowej, aczkolwiek chyba najważniejsze elementy są w nim zawarte.
Może w końcu zrobią coś z patologiczną sytuacją mieszkań komunalnych w Polsce? O ile pamiętam z Twojego bloga (ewentualnie głównego wydania Hugo w kontestacji) to na zachodzie mieszkanie komunalne przyznaje się na maks kilka lat, a potem sprawdza się na nowo sytuację lokatorów takiego mieszkania.
Natomiast w Polsce przyznawana jest mieszkanie na czas nieokreślony i można już dużo zarabiać i mieć znacznie lepszą sytuację finansową, tak, że rodzinę stać na wynajęcie większego mieszkania za własne zarobione pieniądze, a mimo to nadal siedzą w mieszkaniu komunalnym, na utrzymaniu państwa, blokując jednocześnie mieszkania tym, którzy naprawdę nie mają pieniędzy.
Może wreszcie się coś poprawi?

http://metromsn.gazeta.pl/Portfel/1,126512,13642829,Rzad_chce_zabrac_mieszkania_komunalne__Chcesz_je_zachowac_.html

Pozdrawiam,

Andrzej”

 

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

4 Responses

  1. Ciekawym jak to wplynie na losy wlascicieli mieszkan? Z jednej strony uwolni sie spora liczba mieszkan, z drugiej osoby do tej pory mieszkajace w takich komunalnych beda zmuszone szukac nowych lokali.

      1. Zgadzam się, wszelka ingerencja państwa raczej zostawia spustoszenie niż rozwój.
        Ale! Nie zapominajmy, że państwo JUŻ INGERUJE w mieszkalnictwo.
        A teraz planują zaingerować w inny sposób – moim zdaniem mniej szkodzący.

        Po pierwsze, ludzie czekają w kolejce na mieszkanie, tacy ludzie, którym ledwo na jedzenie starcza, albo nawet i na to nie starcza (pomijam przyczynę tego, ale chcę podkreślić fakt).
        Po drugie, wiele mieszkań socjalnych zajmują już trochę bardziej majętni, mogliby wynająć normalnie, ale po co marnować pieniądze? (właściwie to się im nie dziwię).
        Więc planowane zmiany mogą wyrzucić tych bardziej majętnych, a dać te mieszkania tym naprawdę w ciężkiej sytuacji, dzięki temu Ci pierwsi, co zostaną ‘wyrzuceni’ będą musieli wynająć mieszkania na wolnym rynku (czyli sytuacja się poprawi).
        Aktualnie Ci, których na wynajem nie stać i którzy według przepisów powinni dostać mieszkanie socjalne/komunalne, a nie dostają, bo brakuje mieszkań – zdarza się, że wynajmują prywatne mieszkania, potem nie płacą, bo nie mają z czego i nam najemcom potem to sprawia masę kłopotów.

        Więc jestem przeciwnikiem ingerencji państwa, ale państwo przecież JUŻ ingeruje, więc te zmiany mają na celu zlikwidowanie patologicznego skutku tej interwencji – chociaż tyle.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.