„The Champions” – hymn, który jednoczy europejskie plemiona piłkarskie

Kompozytorem, który stworzył hymn grany przy okazji każdego meczu Champions League jest Brytyjczyk, Tony Britten. Dziś będzie odegrany już po raz 21 podczas finałów Champions League. TYm razem przed finałem na Wembley pomiędzy Bayernem Monachium a Borussią Dortmund. Hymn powstał w 1992 roku po to by oczyścić nieco wizerunek europejskiej piłki, która wówczas była obciążona licznymi incydentami chuligańskimi, wypadkami śmiertelnymi na stadionach, itp. Same rozgrywki Champions League wraz z nieco operowo brzmiącym hymnem miało wnieść trochę klasy do europejskiej piłki. Motyw opery i dramatycznego chóru wykorzystywał też ówczesną popularność Trzech Tenorów – Placido Domingo, Jose Carreras i Luciano Pavarotti.

Britten mocno wzorował się na dziele Handel’a sprzed 300 lat – „Ksiądz Zadok”, a w szczególności wykorzystał pojawiający się tam motyw rosnącego crescendo smyczkowego. Dramatyczny śpiew chóru wzmacnia to crescendo.

Hymn nie wpada łatwo w ucho. Słowa są śpiewane w trzech językach, angielskim, francuskim i niemieckim, czyli w oficjalnych językach UEFA. Hymn nie był nigdy na listach przebojów, m.in dlatego, że nigdy nie pojawił się w sprzedaży. A pomimo to, jest ponoć rozpoznawalny przez 98% wszystkich Europejczyków i jest pewnie najbardziej rozpoznawalną piosenką sportową świata. Stał się pozytywną wizytówką europejskiej piłki nożnej.

Jak zabrzmi za kilka godzin?

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

One Response

Skomentuj Wojtek S. Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.