Czy rząd będzie dobrym kamienicznikiem?

Pod takim tytułem ukazał się w dzisiejszym wydaniu GW obszerny artykuł red Marka Wielgo z komentarzami trzech ekspertów związanych z branżą nieruchomości. Jednym z wypowiadających się ekspertów jest Jan Dziekoński, współwłaściciel spółki Mzuri. I tylko Jan odważnie (pomimo tego, że Mzuri może się narazić swojemu ewentualnemu potencjalnemu klientowi) wyraża swoje poważne zastrzeżenia co do tego czy rząd będzie dobrym kamienicznikiem.

My w Mzuri nie ściemniamy. Nazywamy szpadel szpadlem, a nie “dużą łyżeczką”.:-) Pozostali eksperci starają się dostrzec “szczęście w nieszczęściu”:-)

Jeśli komuś uda się znaleźć linka do artykułu, to będę bardzo wdzięczny za podesłanie:-)

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

14 Responses

  1. Temat staje się gorący. Słyszałam taką opinię, że mieszkania zakupione teraz w ramach projektu, szybko zostaną odsprzedane prywatnemu inwestorowi, oczywiście z umową kontynuowania założeń prospołecznych. Sądzę, iż to kolejny domysł w obliczu nędznych szczątków informacji, jakie otrzymaliśmy.

    Niech się Mzuri nie boi, niech mówi ustami nas wszystkich – klientów, mieszkaniczników i ludzi myślących :-)

  2. Po przeczytaniu tego artykułu doszedłem do wniosku, że wcale żadnego uelastycznienia rynku pracy nie będzie. Wcześniej nie wziąłem pod uwagę czynnika urzędniczego :) Przecież to będzie jakaś rozdmuchana procedura biurokratyczna aby taki lokal komuś przyznać, a jak ten ktoś już przejdzie taką weryfikację to nie będzie chciał skarbu wypuścić z rąk.

    Tymczasem na wolnym rynku wynajęcie mieszkania można załatwić w 2 dni i równie szybko się przeprowadzić gdzieś indziej.

  3. Przeczytałam treść artykułu i muszę przyznać, że zgadzam się z opinią, że mieszkania w rękach Państwa to raczej zły pomysł. Każdy wie jak w Polsce podchodzi się do “Państwowego” i “Wspólnego”. Jak coś jest Państwowe to można to dowolnie rozkradać i demolować, bo tak na prawdę jest niczyje. Przy aktualnym poziomie szacunku do władzy obawiam się, że szybko inwestycje te stały by się deficytowe. Ale będę śledzić ten temat, bo bardzo mnie zainteresował

  4. Najlepszym wyjściem to skup przez państwo mieszkań w wielkiej płyty (również przez odwróconą hipotekę). Te bloki i tak będzie się kiedyś wyburzać, nie ważne czy za 20 czy 60 lat. Jeśli rząd wykupiłby wszystkie mieszkania w danym bloku to wyburzenie mogłoby się zacząć szybciej, szczególnie w lepszych lokalizacjach i w centrum miast gdzie płyta zazwyczaj szpeci otoczenie.

    1. Świetny artykuł w wyborczej wyczerpujący ten temat. Mam nadzieję, że przymierzający się do inwestycji naszymi portfelami politycy spojrzą na temat tym samym okiem…
      Ja nie potrafię sobie jednak wyobrazić efektywnego zarządzania mieszkaniami przez państwo. Bez zmiany prawa (to może być chyba jedyny plus całego zamieszania) nie będzie się różniło niczym od tego co mamy teraz.
      Ponadto odpowiadając sobie na pytanie: czy państwo będzie dobrym kamienicznikiem, widzę odpowiedż w tym, jak zarządza obecnymi nieruchomościami. Przecież już mamy państwowe lokale i mieszkania na wynajem :) Jak to wygląda w praktyce każdy wie…
      Ogólnie nie mogę się oprzeć wrażeniu, że to kopia “inwestycji” z lat PRL-u.

      1. Dorota, rzeczywiście skojarzenia z PRL nasuwają się same.
        Czy ten artykuł w GW o którym wspominasz to ten sprzed tygodnia? Pytam bo napisałem kolejny, tylko nie wiem czy już się ukazał…

        1. Tak, miałam na myśli ten z dnia 21.07.2013.
          Czekam na Twoje słowa, Sławku.
          Jan Dziekoński wypowiedział się rzetelnie jako osoba doświadczona w najmie i mam nadzieję, że te głosy nie zostaną zlekceważone, bo to kosztowna dla podatników i przewidywalna “spółka” państwowa.
          Pozdrawiam!!

  5. Sławku,

    Zostawillem sobie Twoj wywiad na spokojniejsza chwile i dopiero teraz go ogladam .
    Podlaczyłem się do internetu na pokładzie samolotu lecącego do Indi. Dość dobrze to działa muszę przyznać.

    Pomijając kwestie tematu, zauważyłem ze Pan Redaktor nie bardzo chyba rozumiał jak działasz i co to jest cywilizowanie rynku najmu. Może to być spowodowane ograniczonym czasem.
    Mieliście pare chwil aby pogadać przed ?

    Tu link pokazujacy co będzie działo sie z TVN CNBC.
    Załuje odejscia Romana Młodkowskiego.

    http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/rewolucja-w-tvn-cnbc-stacja-bez-romana-mlodkowskiego-kluczowych-pracownikow-i-marki-cnbc

    pzdr
    Marcin
    Tychy

    1. Marcin, bardzo mi miło, że oglądałeś mój wywiad w przestworzach. Ja nie łączyłem się jeszcze z internetem w samolocie:-)
      Rzeczywiście szkoda zmian w TVN CNBC. Współczując wszystkim, którzy stracili tam pracę, mam nadzieję, że ta restrukturyzacja wzmocni stację (na zasadzie “co nas nie zabije, to nas wzmocni”) i dalej będę tam zapraszany:-)

Skomentuj Sławek Muturi Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.