Jak się będzie zmieniał rynek najmu w Zjednoczonym Królestwie?

Od Piotra dostaliśmy linka do bardzo ciekawego artykułu nt perspektyw rynku najmu, w szczególności wielkości rynku oraz wysokości czynszów najmu, w Wielkiej Brytanii. Dzięki Piotrze.

Oto link: http://www.savills.co.uk/research_articles/141560/170578-0

Co o tym sądzicie? I jak to się będzie miało do sytuacji w Polsce?

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

One Response

  1. Widzę, że świat się niczego nie uczy.
    Rządy powinny wreszcie przestać majstrować przy mechanizmach rynkowych.
    Program “help to buy” nadmucha jeszcze bardziej ceny nieruchomości i uczyni je jeszcze bardziej niedostępnymi dla przeciętnych obywateli. Jak stopy procentowe zaczną wzrastać, to pęknie ta bańka w końcu z wielkim hukiem, jak stało się to w USA. Tam też rząd chciał “pomóc” zwykłym obywatelom w kupnie własnej nieruchomości. Skutki tej “pomocy” są odczuwalne do dzisiaj.
    W Polsce te wszystkie “rodziny na swoim” i “mieszkania” dla młodych” to podobna głupota.
    Jest to nic innego jak pomoc dla deweloperów. Jeśli ktoś nie ma zdolności kredytowej to i tak kredytu nie dostanie. Z dopłatą, czy bez. Jeśli ma to poradzi sobie bez pomocy rządu. Najwyżej kupi mniejsze mieszkanie, albo o niższym standardzie. Biednych podatników nie stać na mieszkanie nawet z dopłatą, a też płacą podatki. Tym samym współfinansują zakup mieszkania bogatszym podatnikom. To nie jest fair!
    Rządom właściwie są na rękę wzrastające ceny nieruchomości, bo dzięki temu mogą inkasować więcej pieniędzy z tytułu podatków z nimi związanych. Jak się w końcu ta bonanza skończy, jak np. w Irlandii, wtedy będą mówić jak ważną rolę muszą odegrać w posprzątaniu tego bałaganu i że obywatele tego oczekują. Mało kto zwróci uwagę na to, że to działania rządu spowodowały problemy.
    Oczywiście jeśli ludzi nie stać na kupno nieruchomości to muszą wynajmować. Pytanie tylko jak długo do utrzymania jest taka sytuacja, że ceny najmu wzrastają znacznie szybciej niż zarobki. Można mieszkać w 6 osób w jednej sypialni na łóżkach piętrowych. W końcu jednak coraz większa niedostępność lokum może doprowadzić do poważnych niepokojów społecznych. Wtedy zacznie się biadolenie, że wszystkiemu są winni bogaci i wolny rynek oraz że potrzeba nam jeszcze więcej regulacji. To byłby chyba najczarniejszy scenariusz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.