Miło mi poinformować, że w aktualnym numerze tygodnika biznesowego Bloomberg ukazała się (chyba, bo nie jestem na miejscu w Warszawie, by móc to naocznie stwierdzić) moja krótka wypowiedź nt polskiego rynku inwestowania w mieszkania na wynajem.
Mimo, że jestem dinozaurem technologicznym, to muszę przyznać, że czasami zdobycze nowoczesnych technologii mnie zadziwiają. Mogę się wypowiedzieć do polskich mediów pomiędzy jednym meczem, a drugim, z innego kontynentu, otrzymać informację zwrotną i jeszcze Was o tym powiadomić z daleka poprzez swojego bloga. Zadziwiające.
Choć jestem w Brazylii, to docierają tu do mnie informacje o kolejnym zakupionym dla Inwestora mieszkaniu w Katowicach czy o tym, że danego dnia wynajęliśmy po kilka mieszkań w Warszawie i w Łodzi. W przerwie partii snookera – pewien Brazylijczyk z Manaus zaprosił mnie do swojej drużyny, byśmy zagrali przeciwko Japończykom z naszego hostelu. Zielony stół bilardowy nazwał szumnie Maracaną. Wygraliśmy! – zajrzałem na Onet.pl i dowiedziałem się, że w Polsce wybuchła jakaś afera podsłuchowa. Nie wgryzłem się w szczegóły, ale wydaje mi się, że cały czas jesteśmy podsłuchiwani – Google, Yahoo, Microsoft i inne firmy technologiczne dzielnie pomagają w tym NSA, CIA, FBI i tuzinom czy nawet setkom innych agend. Podsłuchiwani są nawet premierzy sojuszniczych rządów, więc nie bardzo wiem skąd aż takie wielkie zaskoczenie:-)
2 Responses
Rządy dążą do tego żeby mieć jak największą kontrole nad człowiekiem. Boje się że za 50 lat każdy z nas może być dokładnie monitorowany…
Rafał, ja sądzę, że to już się dzieje. Nie musimy czekać kolejnych 50 lat:-)