Fridomia dla dzieci

Wczoraj podczas spotkania Fridomiaczek i Fridomiaków w Gdańsku, padł – zresztą nie po raz pierwszy – pomysł napisania książki o wolności finansowej dla dzieci. Przyznam, że ten pomysł kręci mi się gdzieś pod czaszką już od dość dawna, od momentu gdy zostałem zapytany czy nie poprowadziłbym pogawędki nt wolności finansowej z … przedszkolakami. Od tego czasu, kilka osób mnie o to zagadało. Moja koleżanka ze studiów założyła niedawno wydawnictwo książek dla dzieci i też mnie do tego namawiała.

Pomysł wydaje mi się bardzo ciekawy i znaczący. Bo wiadomo, czym skorupka za młodu nasiąknie… A dziś nasze pociechy (i tym samym przyszłe pokolenia Polek i Polaków) nasiąkają przede wszystkim ślepym konsumpcjonizmem. Niestety. Warto by najmłodszym pokazać jakąś alternatywę.

Problem rozbija się o moje … lenistwo. Brakuje mi czasu i weny twórczej, by wymyśleć jakąś zgrabną, nie za długą bajkę o … magicznej krainie fridomii:-)

Może Ty masz jakiś twórczy pomysł i zgodziłabyś się zostać moją muzą lub – jeszcze lepiej – byśmy wspólnie coś takiego stworzyli? Czekam – z nadzieją – na Twoje zgłoszenie. Najlepiej na maila slawek (małpka) fridomia.pl z dopiskiem FRIDOMIA DLA DZIECI

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

14 Responses

    1. Łukasz, przyznam, że sam nie wiem gdzie się ukazała zapowiedź. Chyba tylko mailowo przez Kasię Kozarzewską, liderkę Stowarzyszenia. Niestety zapomniałem zamieścić informacji nawet na fridomii, bo w zasadzie do dziś nie znam adresu miejsca gdzie się spotkaliśmy:-) Zostałem podebrany z dworca i zawieziony na miejsce:-))) Jak jakiś vip:-)

  1. W myśl jednego z wielu praw pracowniczych “Im dłużej zwlekasz z tym co masz do zrobienia, tym większa szansa, że ktoś Cię wyręczy” ;) pojawiła się niedawno książka warta polecenia dzieciom w zakresie gospodarowania pieniędzmi, oszczędzania i tym podobnych tematów :)

    http://www.mtbiznes.pl/b1447-money-czyli-jak-pomnozyc-swoj-kapital.htm

    Osobiście ją przeczytałem bo cenię sobie Autora i myślę, że dla dzieci, które są jeszcze na etapie gadających psów jest jak znalazł :)

    Nic jednak Sławku nie zastąpi książki napisanej przez Ciebie !

    1. Pierwszy Sekretarzu, dzięki za podpowiedź. Planowałem podjechać dziś do Empiku (po “Zbrodnie i karę” F. Dostojewskiego) więc zapytam też o ten tytuł:-) Rzeczywiście, najlepsze pomysły to te, które się zrealizuje od razu:-)

      Szkoda, że nie mogłeś dotrzeć na nasze piątkowe spotkanie w Gdańsku, ale cieszę się, że przynajmniej mogliśmy pogadać chwilę przez telefon. Gratuluję Twoich najnowszych osiągnięć i kibicuję Ci w kolejnych przedsięwzięciach. Powodzenia!

    2. Jest też w tej tematyce komiks dla dzieci Kiyosakiego: “Ucieczka z wyścigu szczurów”. Także fajna pozycja.
      Myslę, że na pewno jeszcze jedna książka / komiks czy inna forma przekazu dla dzieci w dziedzinie edukacji finansowej dzieci, która jest zaniedbana w Polsce na pewno się przyda. Fajnie by było odnieść to do polskich realiów to byłoby bardziej ciekawe dla czytelnika polskiego.
      Także czekamy na Twoją propozycję Sławku. Pozdrawiam z Gdańska.

  2. A czy byłbyś uprzejmy podać kontakt mailowy do Kasi. Skontaktuje się osobiście. Może być na mój mail jeżeli nie chcesz go publikować. Dziękuję

  3. Pomysł uważam za świetny. hmmm proponuję komiks. kiedyś czytałem bardzo dobry autorstwa kijosakiego o panu co chciał mieć ziemię plus 5% i choć komiks był dla dorosłych i nie był łatwy to myślę ze taka forma byłaby ciekawa;)

    może warto pomyslec o serii ksiązek z zakresu edukacji finansowej dzieci i nie tylko fridomii

    pozdrawiam Karol.

    1. Karol, dzięki za podpowiedź. Też myślałem o komiksie. Wydawnictwo mojej koleżanki ze studiów specjalizuje się właśnie w komiksach:-). A chciałbyś się w taką serię komiksów włączyć?

  4. Właśnie tak po przemyśleniu to trzeby określić grupę docelowa bo inaczej pokazuje sie to przedszkolaka a inaczej gimnazjalista. Moze seria bedzie rozwiazaniem w zależności od wieku?? I taki jeszcze pomysł z kapelusza, gra edukacyjna ( np planszowa )

    1. Doktorze21, dzięki za podpowiedź. Czuję, że dziś to zamiast gry planszowej, trzeba by było pomyśleć o grze na smartfonie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.