Najmniejsze mieszkanie w Oslo…

… ma 10 m.kw i kosztuje ok …. 380 tyś zł!!!! Oto link do ogłoszenia (dzięki Bartek!):  http://www.finn.no/finn/realestate/homes/object?finnkode=64719811&searchclickthrough=true

Kilka wniosków:

1. Nieruchomości w Oslo są naprawdę drogie (i to pomimo kryzysu niskich cen ropy naftowej). W tym przypadku m.kw kosztuje PLN 38 tyś, czyli ok 2 razy więcej niż w przypadku mieszkań w najbardziej prestiżowym apartamentowcu w Polsce (i być może w całej Europie Środkowej) – Złota 44.

2. Cena transakcyjna może okazać się jeszcze wyższa, bo w Norwegii – w odróżnieniu od Polski – ceny transakcyjne są 30-50% wyższe niż ceny wywoławcze

3. Skoro w bogatej Norwegii sprzedają się 10-metrowe kawalerki, to trudno mi sobie wyobrazić moment, w którym przestaną się wynajmować w Polsce

Bartku, daj proszę znać jesłi uda Ci się ustalić cenę transakcyjną tego mini-mieszkania. Będziemy bardzo wdzięczni:-)

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

13 Responses

  1. Slawku,

    Tak naprawde, to mieszkanie kosztuje 1,3 mln, z czego Fellesgjeld, czyli dlug wspolnoty zaciagniety na remont kamienicy wynosi wlasnie te brakujace 492 511,-. De facto kupujacy placi owe 850 tys. ale miesieczne raty za kredyt to kolejne kr 3.243 + oplaty za wywoz smieci, podatek, swiatlo na klatce schodowej 492,-, czyli razem 3.735,- na m-c.
    Mysle natomiast, ze cena nie zostanie podbita, juz jest i tak bardzo wygorowana, na dodatek obecnie obserwuje sie zastoj na rynku nieruchomosci, pomimo, ze kredyty sa historycznie niskie – od 2,5% !

    Pozdrawiam z juz zimnej jesiennej Norwegii
    Bartek

  2. “Eieform: Andel” w ogłoszeniu oznacza, że jest to odpowiednik naszego mieszkania spółdzielczego. Nabywasz prawo do lokalu, a nie sam lokal i płacisz czynsz do spółdzielni. Gdyby było własnościowe, pewnie kosztowało by parę milionów koron ;)

    1. Tomasz, Bartek, dzieki za dodatkowe informacje. Ciekaw jestem na jakiej kwocie stanie i jak długo zajmie sprzedaż w pogrążonej kryzysem Norwegii:-)

      1. Witaj Sławku ja kupilem 2 kawalerki 15 metrowe i wlasnie je zaczynam remontowac.Koszt sprzedazy jednej to 1,800,000 mln nok czyli 828000 pln. Ludzie je biorą bo kazdy musi gdzies mieszkac. A pochwale sie ze dzisiaj kupilem dom 85m. – blizniak i cene wytargowalem 120,000, nok ponizej ceny wywolawczej,wiec i takie przypadki sie zdazają :) pozdrawiam cała Fridomie.

        1. Mirek, dzięki za dodatkowe informacje. Bardzo ciekawe. Cena kawalerki to blisko PLN 1 mln, albo ponad PLN 55.000 za … m.kw. W Polsce zdarzyło nam się kupić aż dwie kawalerki w cenie PLN 56.000. Łącznie:-).

          Jeśli pozwolisz, to mam jeszcze dwa pytania odnośnie tych kawalerek:
          1. ile planujesz wydać na ich remont?
          2. za ile będziesz mógł taką kawalerkę wynająć

          Gratuluję tempa budowania portfela – jest imponujące. Trzymam kciuki i do zobaczenia – mam nadzieję – w poniedziałek w Oslo:-)

        2. Witaj SLawku,jak masz ochote to mozesz zobaczyc te kawalerki juz w poniedziałek i ,mozesz tez zrobic jakis reportaz na ten temat.

        3. Mirek, super pomysł, dzięki. Chętnie bym zobaczył. W poniedziałek ląduję o godz 10:25 na lotnisku Ryge i do godz 19:00 mam czas więc może by się udało. Napiszę na Twojego maila byśmy się dokładnie umówili co i gdzie. Jeszcze raz dzięki za super pomysł!!!

        4. Odpowiadajac na Twoje pytania,to kawalerki mozna wynając od zaraz,ale ja postanowilem je odswieżyc-wymieniam panele i maluje sciany i sufit w lazience na biało.Koszt znikomy.
          Wynajac mozna za okolo 10.000 nok czyli 4.550 pln
          Ps.Poszukuje dobrego majstra ktory umie dobrze wyremontowac od kawalerki po generalny remont duzego domu,stala praca,duze remonty.Czy znasz kogos takiego Sławku?
          Pozdrawiam serdecznie.

        5. Mirek, dzięki za dodatkowe informacje. Zgodnie z naszą metodologią wyliczania zwrotów z najmu, wychodzi zwrot rzędu 5,3%. Całkiem sporo – spodziewałem się, że w Oslo będzie dużo niższy.

          A co do majstra, to z tym ostatnio krucho. Jakieś 2 miesiące temu kupiłem mieszkanie w Katowicach, które nadal stoi nie remontowane, bo pierwszeństwo mają mieszkania kupione dla innych niż ja Klientów Mzuri Investments. Moje mieszkania są na końcu listy priorytetów, bo – jak to mówią – szewc boso chodzi. Teraz dopiero zrozumiałem – na własnej skórze – prawdziwe znaczenie tego przysłowia:-)

          Zapytam jednak Jarka, który u nas koordynuje remonty. A może ktoś z Fridomiaków mógłby podać Mirkowi jakiś zaufany kontakt?

  3. Witaj Slawku,
    Wybieram się jutro na spotkanie z Tobą w Oslo. Widzę, że już umawiałeś się z Mirkiem na oglądanie jego mieszkań, ale gdybyś potrzebował transportu z lotniska albo później na Fornebu to chętnie służę pomocą. Pozdrawiam

    1. Jakub, dzięki, to bardzo miłe z Twojej strony. Wypożyczę samochód więc będę w miarę mobilny. Ale jeśli masz wolny dzień i chciałbyś pogadać, to możemy spotkać się wcześniej. Napisz proszę maila na adres slawek (małpka) fridomia.pl.

      Do zobaczenia!

Skomentuj Tomasz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.