Blog Marcina Mniej

29

Pod jednym z wpisów na Fridomii pojawił się ostatnio wpis Marcina Mniej, opatrzony adresem jego bloga. Mimo że komentarz – co moje ego odnotowało z satysfakcją – chwalił wpis, rutynowo skasowałem adres bloga (staramy się unikać tego typu reklamowania blogów / firm / marek itd), ale z ciekawości nań wszedłem. I teraz w pełni świadomie i odpowiedzialnie polecam (http://www.mniej.org/). Zwłaszcza wpis pt. “Jak rozpocząłem przygodę z minimalizmem i dlaczego warto tak zmieniać życie” (http://www.mniej.org/jak-rozpoczalem-przygode-z-minimalizmem-i-dlaczego-warto-tak-zmieniac-zycie/#more-672).

Przy okazji postanowiłem przypomnieć sobie “Waldena” Thoreau. Lektura obowiązkowa.

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

2 Responses

  1. Dawno tutaj nie komentowałem, choć zaglądam kilka razy w miesiącu :)

    Lekko sympatyzuję z minimalizmem (podoba mi się ta filozofia, aczkolwiek nie czytuję blogów/artykułów/felietonów na ten temat). Ale w sumie może będzie warto zacząć czytać na ten temat skoro poleciłeś tego bloga :)

    A co do Thoreau – zdecydowanie polecam!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.