Nie czuję się ekspertem od dobroczynności,, ale obserwując otaczającą rzeczywistość dostrzegam, że pomagać innym można pewnie na setki różnych sposobów:
– można dawać rybę lub pomóc skonstruować wędkę
– można pomagać spontanicznie lub w sposób regularny
– można pomagać doraźnie lub w sposób systemowy
– można “leczyć objawy” lub szukać przyczyny
– można pomagać po cichu, bez chwalenia się, a można starać się zrobić wokół tego dużo szumu
– można pomagać samodzielnie lub można pomagać pomagającym
– można pomagać skutecznie lub mniej skutecznie
– można dawać pieniądze lub swój czas lub swoją wiedzę
– można pomagać uczciwie lub tylko używać dobroczynności jako “przykrywki” do wzbogacenia się
– można pomagać w sposób uczuciowy, emocjonalny lub w sposób racjonalny, przemyślany
Do tej pory moja pomoc była raczej spontaniczna, nieregularna, doraźna, niesiona w sposób cichy i mało przemyślany. Ulicznym żebrakom dawałem zamiast drobnych – coś do jedzenia. Pożyczałem pieniądze znajomym, o których wiedziałem, że raczej mi ich nie oddadzą. Robiłem czasami przelewy w odpowiedzi na apele, które mnie poruszyły. Co roku wrzucałem sporo do puszki WOŚP. Robię też co roku przelew 1% na OPP. Ale były to – jak przyznaję – działania trochę “na oślep”.
W 2019 roku postanowiłem spróbować pomagać inaczej. Nie tym, którzy mnie o to proszą, ale tym, którym mogę/możemy pomóc najskuteczniej. Nie doraźnie, tylko SYSTEMOWO. Nie pojedyńczym potrzebującym, tylko całej grupie (co roku 17.000 młodych osób opuszcza domy dziecka i inne formy pieczy zastępczej). Nie sporadycznie, tylko przez setki lat po mojej śmierci. Nie samodzielnie, ale w większej grupie, bo w grupie jest siła. Nie apelując do Waszych gorących i wrażliwych serc i emocji, tylko do Waszych chłodnych i racjonalnych umysłów. Nie pokazując Wam smutne, wyciskające łzy historie dzieci pokrzywdzonych w sposób niezasłużony przez los, ale oferując Wam, Darczyńcom edukację (o wolności finansowej oraz o dalekim świecie) i rozrywkę (dobrą książkę lub filmik na YT z dalekiego kraju), a przy okazji pokazując jak RAZEM możemy rozwiązać jeden z “osieroconych problemów społecznych” (nikt się tematem braku mieszkań dla 17000 młodych opuszczających domy dziecka nie zajmuje, żadne z mediów go nie nagłaśnia, młodzież z domów dziecka nie demonstruje przed Sejmem, itp). Rozwiązać go w sposób SYSTEMOWY. .
W Fundacji Fridomia postanowiliśmy skupić się na pomocy dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. Ponieważ nie znamy się na ich potrzebach, to będziemy ściśle współpracować z organizacjami pozarządowymi, które mają wiele lat doświadczeń w kompleksowym wspomaganiu owej młodzieży we wchodzeniu w dorosłość, w usamodzielnianiu się. My będziemy tym organizacjom bezpłatnie użyczać mieszkań, które one będą mogły przekazywać podopiecznemu rotacyjnie, na okres 2-3 lat, póki młody człowiek nie stanie na własnych nogach. Rozmawialiśmy z tuzinem takich organizacji i już wkrótce – mam nadzieję – podpiszemy umowę i przekażemy pierwsze mieszkanie pierwszej z nich. Będzie to dla nas duży krok milowy i oczywiście zdamy Wam relację z tego wydarzenia tutaj na fridomii.
Naszym celem długoterminowym jest posiadanie 50 tyś mieszkań, ale wiemy, że stosując zasadę 1/3 (mieszkania przekazane od razu do NGOs), 2/3 (mieszkania wynajmowane na rynku) zajmie nam to ok 120 lat. O ile do 2025 roku uda nam się osiągnąć nasz cel średnioterminowy – czyli zbudowanie portfela 195 mieszkań z czego 60 będzie wspierać młodzież, a 130 będzie pracować w pocie czoła na zakup kolejnych mieszkań. Tylko w ten sposób uda nam się rozwiązać ten #OsieroconyProblem w sposób SYSTEMOWY.
Z kolei wiemy, że nie uda nam się kupić 195-ego mieszkania zanim nie kupimy … Czwartego. Trzy mieszkania Fundacja już ma. A Czwarte kupimy gdy uda nam się sprzedać 3000 egzemplarzy książki “Pomarańczowa wolność finansowa”. Co liczymy, że nastąpi przed 29 maja.
Początek nie jest łatwy. W ciągu pierwszych dwóch tygodni od jej premiery kupiliście niecałe 200 egzemplarzy książki.
Chciałbym w tym miejscu bardzo, bardzo serdecznie podziękować tym z Was, którzy “Pomarańczową wolność finansową” już kupili. Ogromne dzięki. Jestem Ci bardzo wdzięczny, bo dzięki Tobie, pozostało nam już tylko 2800 kroków do naszego celu – Czwartego Mieszkania! Jeśli już miałaś/-eś okazję zajrzeć do książki, to mam nadzieję, że Ci się ona spodobała, że znalazłaś w niej coś ciekawego, inspirującego, pożytecznego. Jeśli tak, to będziemy ogromnie Ci wdzięczni za zrobienie jakiegoś wpisu, recenzji, filmiku i wrzucenie go na Twoje social media. Przyślij nam koniecznie linka, bo najciekawsze recenzje nagrodzimy m.in lunch’em z autorami “Pomarańczowej wolności finansowej”. Może na ów lunch wybierzemy się wspólnie do miasta, w którym zakupione zostanie Czwarte Mieszkanie, by pokazać Wam wszystkim naocznie, że nasza akcja nie jest żadną ściemą:-)
Jeśli książki “Pomarańczowa wolność finansowa” jeszcze nie kupiłaś, to proszę (1) kup!!!! koniecznie. Zobaczysz, że książkę warto (2) przeczytać. Jest tego warta, bo niesie wiele głębokich wartości. Dodatkowo, dzięki jej zakupowi, pomożesz nam zrobić jeszcze jeden z owych 2800 kroków dzielących nas od zakupu Czwartego Mieszkania. Jeśli dodatkowo zechcesz (3) zamieścić recenzję, to pomożesz nam zrobić kolejne może jeden, może dwa, a może nawet więcej kroków i szybciej dojdziemy do Czwartego Mieszkania.
A im szybciej kupimy Czwarte Mieszkanie, tym szybciej dojdziemy do celu 195 mieszkań. Od tego momentu, lokomotywa będzie ciągnąć nasz projekt sama i coraz szybciej się rozpędzać. Do stanu posiadania przez Fundację Fridomia 50 tyś mieszkań z pewnością nie dożyję. Ale mam nadzieję, że 195 mieszkań będę opijał razem z Tobą jeszcze mając “5 z przodu” w liczbie noszonych przeze mnie na karku lat:-)
“Pomarańczową wolność finansową” znajdziesz dzisiaj w sklepiku na stronie www.mzuri.pl. Dołożysz swoją pomarańczową cegiełkę do Czwartego Mieszkania:-) Czwarte Mieszkanie przyczyni się do osiągnięcia celu 195. A wtedy ruszy lokomotywa do SYSTEMOWEGO rozwiązania #OsieroconegoProblemu.
Zamów w tej chwili byś nie zapomniała/-ł. Marta wyśle Ci ją już w poniedziałek:-) Czyli wtedy gdy ja będę już w Arabii Saudyjskiej. Zapraszam do śledzenia postępów mojej wycieczki z Cape Town do Sydney. Za chwilę wracam na trasę swojej tegozimowej wycieczki…
Zamówiłaś? Jeśli nie, to TUTAJ znajdziesz “Pomarańczową wolność finansową” :-) :-) :-)
16 Responses
Tak jak zapowiadałem, jestem już w Arabii Saudyjskiej??. Przyleciałem tutaj ponownie przez Bejrut??. Spędziłem tam blisko 24h i tym razem – szczęśliwie – obyło się bez… kajdanek ???
A Ty?? Kupiłaś już może “Pomarańczową wolność finansową”???️?️?????????
Sorry, że tak bezwstydnie dopytuję, ale Cel 195 Mieszkań jest chyba najważniejszym Projektem mojego życia. Co gorsza, jest też pierwszym moim Projektem zyciowym, którego sukces ??? nie zależy jedynie ode mnie. Zależy też od… Ciebie ? To nie może być tylko “mój” Projekt, bo się nie powiedzie. To musi być NASZ Projekt. Każdy kto kupi tę książkę, kto o niej wspomni znajomym staje się częścią potężnego zespołu projektowego. Pomoż nam proszę postawić 1 z 2800 kroków, które dzielą nas od Celu Czwarte Mieszkanie??️?
Czy widzisz” możliwość wjechania do Mekki lub Medyny? Czy nie, gdyż tylko jest możliwość dla Muzułmanów bez innej możliwości? Pozdrawiam i życzę spokojnej przygody :)
Mikołaj, tym razem byłem tylko w Rijadzie i stamtąd jadę autobusem do Dubaju. Ale kilka tygodni temu byłem w Jeddah. Tam z nowo otwartego (i super nowoczesnego) lotniska jest połączenie kolejowe z Mekką i z Mediną, otwartą dla cudzoziemców, ale tylko Muzułmanów.
We wrześniu 2019 Arabia Saudyjska ??otworzyła się wreszcie na turystykę, ale jeszcze nie w 100%.
Kupiona! Serdecznie polecam.
Autorzy trzymają klase na najwyższym poziomie.
Pozdrawiam
Michał, potrójne dzięki. Za zakup. Za pozytywną recenzję. Za polecenie.
OK to kupuję dwa egzemplarze ;-)
Robert, duże dzięki. Drugi egzemplarz w sam raz dla osoby, której też życzysz osiągnięcia wolności finansowej???
Witaj Sławku,
Ja chyba nie nazwałabym Twojego życia po zaprzestaniu pracy w korporacji jako zostanie przez Ciebie emerytem.
Po prostu założyłeś i rozbudowałeś firmę, która przynosi Ci profity finansowe. Wiele osób wybiera taką drogę rozwoju zawodowego i niezależności finansowej dużo wcześniej – taki ich wybór. Ty zrobiłeś to dopiero wtedy kiedy postanowiłeś zrezygnować z pracy w korporacji – ty po prostu dokonałeś takiego wyboru.
Pamiętam jak opowiedziałeś mi historię o swoim tacie i o twojej mamie (i bardzo Ci za to dziękuję). I myślę, że twoi rodzice byliby z Ciebie bardzo dumni. I wiem, że są :)
I nieważne w ilu egzemplarzach sprzeda się “pomarańczowa książka”. Bo i tak osiągniesz cel do którego dążysz – no matter what :). Bo jest piękny i ważny.
I czekam na Twoją książkę podróżniczą. Tą kupię na pewno.
Serdeczności Ci przesyłam,
Danusia
Danusiu, dzięki za ciepłe słowa pod moim adresem oraz za niezłomną wiarę we mnie.
Rozwiązanie problemu braku mieszkań dla 17 tys młodzieży opuszczającej co roku domy dziecka w sposób SYSTEMOWY byłoby zadaniem zdecydowanie przekraczającym możliwości pojedynczej osoby. Dlatego potrzebne jest wsparcie Twoje oraz wielu innych osób. Na początek poprzez zakup “Pomarańczowej wolności finansowej”, bo dzięki temu kupimy Czwarte Mieszkanie”, a potem kolejne i kolejne aż dojdziemy do 195.
Później pójdzie już samo – jak piszesz – “no matter what” ? Aż do celu, który tak ładnie nazwałaś???
Sławku,
Wiem, że osiągniesz swój cel i bardzo ci tego życzę :)
A w tak zwanym między czasie “zdobywaj szczyty” w kwestii bicia rekordów Guinnessa ;)
Powodzenia ci życzę,
Danusia
Dzięki, Danusiu??? InshaAllah, jak mówią w regionie, w którym teraz jestem ? Moc serdeczności z Qataru??
Oczywiście że kupiona . Dzięki Sławku kilka lat trafiłem na Twojego bloga w wieku 22 lat miałem tylko chęci a teraz już kilka nieruchomości na wynajem i coraz bliżej zakładanego Celu . Wolność Finansowa w wieku 35 lat – coraz bardziej realna : )
Dariusz, cieszę się że nasze drogi skrzyżowały się w odpowiednim dla Ciebie momencie. Gratuluję szybkiego posuwania się na drodze do wolności finansowej. Trzymam życzliwie kciuki za Twoją Fridomię przed 35tką?
I duże, duże dzięki za zakup książki? Z każdym zakupem jesteśmy jeden krok bliżej do zakupu Czwartego M!!!! Będę wdzięczny za polecenie jej również Twoim znajomym i Rodzinie ??????????????????????????❤️?? Być może dla kogoś z nich ta książka też okaże się drogowskazem pojawiającym się w odpowiednim dla nich momencie życia? ???
Przypomniałem sobie o jeszcze jednej możliwej kategorii rozróżniania sposobów pomagania innym. Można na to poświęcić mało lub bardzo dużo czasu. Mało – gdy pomagamy odruchowo, kierując się emocjami, gdy nie mamy czasu wnikać w to czy nasza pomoc okaże się celowa i skuteczna.
Tak jak w życiu z niemal wszystkim, skuteczność wymaga jednak poświecenia dużej ilości czasu i wysiłku.
Realizacji Celu 195 M mam zamiar poświęcić kolejne 5 lat mojego życia. Po to byśmy wspólnie uruchomili perpetum mobile, które za kolejne 120 lat rozwiąże #OsieroconyProblem w sposób SYSTEMOWY, czyli najskuteczniejszy z możliwych sposobów.
Wierzę w to, że znajdą się kolejne osoby, które zechcą, wspólnie ze mną oraz zespołem Fundacja Fridomia, uczestniczyć w osiągnięciu Celu 195. Bardzo na to liczę???
Ksiazka kupiona. Czy Fundacja jest OPP aby mogla otrzymac 1% podatku?
Lidia, dzięki że pytasz. Zgodnie z prawem, FF będzie mogła ubiegać się o status OPP dopiero po dwóch latach działalności ?
Dzięki za zakup książki. Dzięki Tobie kolejny krok do zakupu Czwartego M już za nami?♀️. Jeszcze około 2700 kroków i osiągnięmy nasz krótkoterminowy cel?