Natknąłem się na bardzo ciekawy artykuł dotyczący wyników badań przeprowadzonych w 6 krajach Azji. Badania, które objęły ponad 6.000 osób w przedziale wiekowym 40 do 66 lat, dotyczyły tego jak dobrze pracownicy w tych krajach są przygotowani do emerytury. Przyznam, że wyniki mnie ogromnie zaskoczyły.
W 100-punktowej skali oceniającej czynniki w 3 kategoriach (opieka zdrowotna, budowanie portfela aktywów oraz szanse na bogate, urozmaicone życie) mieszkańcy Singapuru otrzymali zaledwie 46 punktów. Czyli poniżej średniej dla owych 6 krajów (Singapur, Hong Kong, Tajwan, Chiny, Indonezja oraz Indie. Gorszy wynik zanotowali jedynie pracownicy mieszkający w Hong Kongu (39 punktów). Po raz drugi z rzędu, zwycięzcą rankingu zostali pracownicy z … Indonezji – 72 punkty, a drugie miejsce … Chiny (69 punktów).
Spodziewałem się, że Singapur, który doceniam coraz bardziej z każdym spędzonym tutaj dniem, znajdzie się o wiele wyżej. To kraj, który 50 lat temu był dużo biedniejszy od Kenii, kraj w którym jest jeszcze mniej zasobów naturalnych niż w Kenii, a który wyprzedził w rozwoju gospodarczym nie tylko Kenię, ale też wiele krajów w Europie. A tu proszę…
Autorzy raportu podają kilka przyczyn tej sytuacji – wysokie koszty życia (wg Economist Intelligence Unit Singapur jest najdroższym miastem na świecie, dziwne! wcale tego nie odczuwam, choć hotele są tu drogie w porównaniu do kosztów jedzenia czy transportu miejskiego, to jednak tańsze niż w Londynie czy w Rzymie); wysokie koszty nieruchomości, które powodują, że wiele spośród osób przechodzących na emeryturę ma nadal niespłacone kredyty hipoteczne; ludzie mają tu większe oczekiwania odnośnie jakości swojego życia na emeryturze; oraz inne czynniki.
Oto treść artykułu opisującego wyniki raportu: https://sg.finance.yahoo.com/news/workers-best-prepared-retirement-033503318.html
Ciekawe jak na tym tle wypadli by Polacy, gdybyśmy też zostali objęci tym badaniem. A jak wypadłabyś Ty osobiście? Ile punktów uzyskałabyś w 100-punktowej skali?
Morał dla nas? Aby poprawić poziom swojego osobistego przygotowania do emerytury, należy zacząć owe przygotowania jak najwcześniej oraz dobrze panować nad swoimi oczekiwaniami oraz konsumpcją. Czasami – wbrew pozorom – biedniejszym (Indonezja czy Chiny) jest łatwiej niż bogatym (Hong Kong czy Singapur), zwłaszcza jeśli ci drudzy nie panują nad swoimi zachciankami.
3 Responses
Przeczytałem artykuł pod podanym linkiem, szkoda że nie podają żadnych konkretnych metod tego badania, w sensie ile punktów i w jakiej skali jest przyznawane no i za co, przydałby się tego rodzaju test, żeby uświadomić ludziom, że często nie pomyśleli nawet o swojej emeryturze i jak im się będzie żyło na starość.
Robert, pewnie trzeba by było dotrzeć do samego raportu by to zobaczyć…
Jeśli chodzi o punkty, na które warto zwrócić uwagę przygotowując się do emerytury, to wymieniłem ich wiele, zgrupowanych w aż 8 kategorii w swojej książce “Życie postkorporacyjne. Czy jesteś gotowa do wcześniejszej emerytury?”.
No tak ;-)
Warto by na podstawie np. Twojej książki zrobić taką ankietę, żeby uświadamiać ludziom, czy są (albo raczej nie są) przygotowani na emeryturę.
Np. ile będzie wynosić Twoja emerytura ze źródeł innych niż Twój majątek (ZUS, KRUS itd.):
– ponad 10.000 zł – 100 pkt
– 5.000 – 10.000 zł – 80 pkt
– 3.000 – 5.000 zł – 60 pkt
itd.
Czy jesteś właścicielem nieruchomości w której mieszkasz i nie ma obciążenia hipotecznego:
– tak 100 pkt
– tak ale z niewielką hipoteką 50 pkt
– nie 0 pkt
Czy masz dobre relacje z kolejnym pokoleniem ze swojej rodziny:
– tak 100 pkt
– nie 0 pkt
Czy masz jakiekolwiek inne źródła pasywnego zarobku, które będziesz otrzymywać na emeryturze (z czynszu najmu, tantiemy, odsetki, dywidendy, prawa autorskie), w zależności od kwoty konkretne punkty.
Dobre co nie? Przypuszczam, że niestety 95 % Polaków nie dostało by zbyt wiele punktów….