W ubiegłą sobotę na Placu Zamkowym w Warszawie dokonano oficjalnej prezentacji maskotek EURO 2012. Tym razem już z imienia. Bardzo mnie ucieszyło, że spośród ponad 20000 osób, które wzięły udział w konkursie na wybór imion dla maskotek, aż 56% wybrało imiona: Slavek i Slavko. Może dzięki takiej promocji, cudzoziemcom łatwiej teraz będzie skojarzyć moje niefortunne imię? :-).
A do EURO pozostało już tylko 550 dni… Z drugiej strony, 550 dni to całkiem sporo. Można wiele w ten czas osiągnąć jeśli ma się dobry plan i działa z konsekwencją i determinacją. Mam nadzieję, że tak właśnie działają wszyscy w 2012.org oraz w innych instytucjach zajmujących się przygotowaniami do EURO 2012. Chciałbym aby te mistrzostwa były w Polsce zorganizowane z taką finezją i fantazją jaką było widać na ulicach i stadionach Korei w 2002 roku (w Japonii – współgospodarza owych mistrzostw – było według mnie dużo słabiej).
A o ile Ty będziesz bliżej swojej finansowej wolności 8 czerwca 2012 roku? Życzę aby było to istotnie bliżej. Powodzenia.