Coraz więcej Mieszkaniczników

W sobotnio-niedzielnym wydaniu (2-3 czerwca) dziennika “Rzeczpospolita” ukazał się artykuł red Przemysława Wojtasika pt “Wynajmujący coraz bardziej lubią ryczałt”. Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że od dwóch lat znacznie przybywa podatników, którzy przychody z najmu rozliczają ryczałtem. O ile w 2007 było to tylko 134 tysiące mieszkaniczników, o tyle w 2011 było to już ponad dwukrotnie więcej (291 tyś podatników). Tylko w ostatnim roku liczba ta wzrosła o blisko 20%, a w porównaniu do 2009 roku wzrost był ponad 52%-owy. Jest to niewątpliwie wynikiem zlikwidowania od 1 stycznia 2010 roku drugiej 20%-owej stawki ryczałtu. Teraz – niezależnie od wysokości przychodów z najmu – obowiązuje tylko jedna 8,5%-owa stawka.

Z drugiej strony, spodziewam się, że wzrost jest nie tylko efektem wychodzenia ze szarej strefy czy przechodzenia na ryczałt mieszkaniczników, którzy do tej pory rozliczali podatki na innych zasadach. Wydaje mi się, że nastąpił też wzrost samej liczby osób inwestujących w mieszkania na wynajem. Ja takich osób na łamach Fridomii poznałem dziesiątki jeśli nie setki. To co przyczyniło się do wzrostu popularności tej formy inwestowania to (A) kryzys rynków finansowych, który spowodował straty dla wielu inwestorów (znam osoby, których 40-60% wartości inwestycji “wyparowało” w czasie kryzysu),  (B) kryzys zaufania do idei bezpiecznej kariery w korporacjach oraz (C) kryzys zaufania do powszechnego systemu emerytalnego (wiele osób wie że może liczyć tylko na siebie) co skłania do budowania własnej fridomii.

Inna liczba, która zwróciła moją uwagę w artykule, to wysokość przychodów z najmu podatników rozliczających swoje podatki w formie ryczałtu. W 2011 roku przychody z najmu tej grupy podatników wyniosły prawie PLN 5 mld. Są to liczby bardzo zbieżne z tymi, które ja podawałem w prezentacji podczas kongresów otwarcia Stowarzyszenia Mieszkanicznik.

Moje szacunki to: liczba wszystkich mieszkaniczników w Polsce to 600,000, a łączna wysokość ich przychodów z najmu to PLN 9,1 mld. Jeśli do liczby podatników rozliczających dochody z najmu w formie ryczałtu, dodamy liczbę oraz dochody podatników rozliczających się na zasadach ogólnych + tych rozliczających się na zasadach działalności gospodarczej + tych pozostających nadal w szarej strefie + tych posiadających mieszkania, ale bojących się je wynająć, to sądzę, że wyjdziemy właśnie na owe PLN 9-10 miliardów rocznie.

A więc bardzo, bardzo dużo. Z takim poziomem obrotów – gdybyśmy byli korporacją – zajęlibyśmy 14-16 miejsce na liście największych firm w Polsce!!!

Chciałbym by za rok, autor w tytule artykułu zastąpił słowo “Wynajmujący” słowem “Mieszkanicznicy” i by w artykule zacytował kogoś ze Stowarzyszenia Mieszkanicznik, a nie tylko doradcę podatkowego, tak jak w tym roku. Mam nadzieję, że przyłączycie się aktywnie do działań na rzecz popularyzacji naszego Stowarzyszenia.

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

8 Responses

    1. Inwestorze, dzięki za linka do tego ciekawego artykułu. Dla Waszej informacji dodam, że dotarły do nas jako Stowarzyszenia te założenia do zmian w ustawie, ale niestety tylko drogą pośrednią. Gdy chcieliśmy się zwrócić do Ministerstwa o przesłanie nam tych założeń bezpośrednio, tak byśmy mogli oficjalnie wziąć udział w konsultacjach społecznych, to okazało się niestety, że termin konsultacji już minął.
      Dołożymy starań byśmy w przyszłości byli konsultowani na bieżąco.

  1. Sławku, nie tak głośno z tymi szacunkami. W tym kraju robi się wszystko żeby nie było zbyt łatwo tym, którym się zbyt dobrze powodzi;)

  2. Sławku,

    w temacie większej liczby Mieszkaniczników. Rozpoczynam z żoną przygodę z Mzuri i po pierwszych oględzinach mieszkań mam pytanie. Czy brałeś pod uwagę oferowanie mieszkań nieumeblowanych? Mieszkanie umeblowane w meble kuchenne i w łazience, poza pokojami. Ma to swoje plusy – niższy koszt inwestycji ale też niższy czynsz, więc wychodzi dla inwestora na to samo a jeśli najemca wnosi swoje meble, to też będzie się inaczej z nimi obchodzić, bo to jego przecież. Znajomi, którzy wyemigrowali do pracy w Niemczech uświadomili sobie, że tamtejsze zasady są dość surowe – głównie wynajmuje się mieszkanie bez mebli, ściany w kolorze białym i po oddaniu mieszkania powinno być one w takim samym stanie, przemalowane na biało.
    Mógłbyś wypowiedzieć się i podzielić uwagami, czy próbowałeś wynajmować mieszkania nieumeblowane i co o tym sądzisz ze swojego doświadczenia?

    Pozdrawiam,
    Inwestor

    1. Inwestorze, dzieki za zaufanie, ktorym z zona obdarzyliscie firme Mzuri. Niestety nie mam doswiadczen z wynajmu mieszkan nieumeblowanych. Tez slyszalem, ze standardy w Niemczech sa bardziej surowe. Jeden z moich znajomych opowiadal ze we Francji, wlasciciele wynajmuja mieszkania nawet bez podlog. Czy to sie stanie kiedys standardem w Polsce? nie wiem.

    1. Kasiu, niestety nie byłem w stanie dociec o jakim przypadku mówisz, natomiast jest to właściwy formularz do rozliczania ryczałtu. Jednakowoż formę rozliczania podatków powinnaś była wybrać albo przed 20 stycznia, albo przed osiągnięciem pierwszego przychodu z najmu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.