Jak podatki mogą zmienić biznes (pod)najmu

“Na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki” Benjamin Franklin.

Natknąłem się dzisiaj na krótki artykuł na temat interpretacji podatku VAT dla podnajmu (LINK). Choć nie wnikałem głęboko w lekturę przytoczonych w nim interpretacji, to bottom-line dla mnie jest jasny.

Jeśli prowadzisz podnajem (czyli wynajmujesz jedno większe mieszkanie od jednej osoby lub firmy, a następnie podnajmujesz ją dalej np. do kilku studentów) to usługa podnajmu, nawet jeśli jest skierowana do osoby fizycznej, nie podlega przedmiotowemu zwolnieniu z podatku VAT, tak jak jest to przy wynajmowaniu posiadanego przez siebie mieszkania, tylko stawką VAT 23% (lub 8% jeśli ktoś uzasadni usługę zakwaterowania, czyli hotelową).

Co to oznacza dla osoby prowadzącej biznes podnajmu? Skokowy spadek przychodów, bo np. jeśli wynajmowaliśmy owe pokoje za 1000 złotych i całość stanowiła nasz przychód, to teraz część tej kwoty (konkretnie nawet 18% bez uwzględnienia kosztów) oddamy do urzęd skarbowego. Bo nie doliczymy VAT do obecnego już czynszu, ponieważ najemcy poszukają wówczas właściciela bez opcji podnajmu…

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

5 Responses

  1. i to będzie koniec ‘januszowania’, do tego jeszcze zaległy VAT do zapłaty i interpretacja, że to działalność gospodarcza, czyli należy płacić ZUS i rozliczać się 19proc. Cit.
    Obawiam się, że w obliczu nowych wydatków socjalnych będzie poszukiwanie źródeł ich pokrycia m.in. na rynku wynajmu nieruchomości.

  2. Dzień dobry, rzeczywiście autor nie wnikał za bardzo w treść artykułu. Stąd wnioski są moim zdaniem błędne. Z interpretacji wynika jedynie, że ryzyko VATu pojawia się u właścicieli mieszkań udostępnianych do podnajmu. Sam podnajmujący, jako że wynajmuje docelowemu klientowi na cel mieszkalny, jest na takiej samej pozycji, jak przed wydaniem ww. interpretacji. Problem może mieć właściciel (“pierwszy” wynajmujący), ale ten, jeżeli nie prowadzi dg, może skorzystać ze zwolnienia ze względu na obroty. W praktyce może się okazać, że znaczenie tego “nowego podejścia” jest marginalne dla rynku podnajmu. Pozdrowienia

    1. Kwestia, czyj to jest problem, zależy od zapisów w umowie właściciela z podnajmującym. Jeśli na umowie jest kwota brutto, to rzeczywiście problem ma właściciel. Tak czy siak w długim terminie koszt zostanie przerzucony na podnajmującego.

      Masz rację, że trudno oszacować skalę zjawiska. Problem nie dotknie zwykłych ludzi wynajmujących mieszkania posiadane “przypadkowo”, a poza tym pracujących na etacie. Gorzej, jeśli właściciel jest VAT-owcem, bo prowadzi inną działalność oprócz najmu albo po prostu przekracza ów limit (wliczają się do niego zarówno przychody z najmu jak i z innej działalności).

  3. Ta interpretacja jest skandaliczna i fałszywa, bo stawka zw dotyczy mieszkań wynajmowanych na cele mieszkaniowe, przy czym cel usługi ujawnia się w momencie korzystania z niej, a nie transakcji. A korzystanie to zamieszkiwanie, niezależnie kto był pośrednikiem, czyli stawka powinna być zw.

    To tak samo, jak z usługami remontowymi – jeśli wykonuje się je w mieszkaniu – VAT 8%, jeśli w innym budynku – 23%. I nie ma znaczenia na kogo (firma, czy osoba prywatna) wystawiana jest faktura. Czyli np. podwykonawca wystawia generalnemu fakturę za remont ze stawką 8%, a generalny klientowi końcowemu też z taką samą.

    Widząc te interpretacje obawiam się, że także w tej drugiej kwestii skarbówka będzie próbować fałszować prawo. I w innych kwestiach zapewne również. Choć ostatnio pojawił się artykuł, że ministerstwo finansów opracuje ogólną zasadę dla podatków (nie wiem tylko, czy także dla VAT, na pewno była mowa o dochodowym – ryczałt/dg).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.