Rynek nieruchomości mieszkaniowych w Melbourne

Według portalu RealEstate.com średnia cena sprzedaży mieszkania w Melbourne to nieco ponad USD 200 tyś (USD 206.000), a średni okres aktualności oferty sprzedaży to tylko …. 47 dni. Nic dziwnego skoro w tym dużym mieście aktualnie jest tylko 659 ofert sprzedaży, z czego około 13% to domy w posiadaniu banków (przejęte za niespłacane kredyty). Zaraz, zaraz, czy to możliwe??? Sprawdziłem jeszcze raz i okazało się, że mowa jest o Melbourne na … Florydzie. Oto link: http://www.realestate.com/local/market/FL/Melbourne/

A wracając do Melbourne w Australii, gdzie teraz jestem.

Tylko 6% Australijczyków (około 1,3 mln) posiada mieszkanie lub dom na wynajem. Przyznam się, że spodziewałem się, że Fridomiaków jest tu więcej. Choć z drugiej strony, by w Polsce było nas aż 6% to musiałoby nas być około … 2 milionów. Jest 3-krotnie mniej.

Wg danych RP Data-Rismark Home Value Index, ceny mieszkań i domów w Melbourne w ciągu ostatnich 12 miesięcy (od maja 2013 do maja 2014) wzrosły średnio o 9,9% (w Sydney o ponad 16,6%). Średnia cena domu wynosi AUD 555.000, czyli około PLN 1,5 mln. W pierwszym kwartale 2014 roku sprzedano dokładnie (to dopiero godna pozazdroszczenia precyzja danych rynkowych) 82,051 domów oraz 30,471 mieszkań (wzrosty odpowiednio o 7,9% oraz 4% w stosunku do Q1 2013). W maju 2014 roku ceny nieco spadły, ale maj tradycyjnie jest miesiącem spadków cen. Mówi się, że za wzrostem cen kryją się przede wszystkim inwestorzy (tzw first-time buyers, czyli konsumenci, mają utrudniony dostęp do kredytów), a w szczególności ci z zagranicy – przede wszystkim z Chin.

Mnie oczywiście przede wszystkim zainteresowały małe mieszkania w centrum, w blokach. Tutaj w nowym budownictwie trudno jest cokolwiek znaleźć w cenie niższej niż AUD 350-400 tyś. Buduje się całkiem sporo, bo część osób zmęczona dojazdami z przedmieść (Melbourne podobno ciągnie się ponad 100 km z północy na południe; sam odwiedzałem Polaków, którzy mieszkają ponad 35 km od centrum, a ich dzielnica wcale nie jest peryferyjna!) przenosi się do centrum. Zresztą samo centrum z licznymi liniami tramwajowymi i autobusowymi jest bardzo dobrze skomunikowane. Popularne są rowery, skutery i motory. Melbourne od kilku lat wygrywa w międzynarodowcyh konkursach na najbardziej przyjazne mieszkańcom miasto).

Na rynku wtórnym można znaleźć mieszkania w centrum już od AUD 270-280 tyś (ok 35m.kw) z potencjałem do wynajmu za AUD 430 tygodniowo minus koszty. A więc całkiem przyzwoity zwrot. Gdyby nie to, że gdy pytałem o szczegóły, to okazywało się, że oferty nie są już aktualne. Prezentowane są chyba tylko po to by przyciągnąć przechodniów do środka agencji.

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

One Response

  1. Ten region świata będzie coraz bardziej oblegany ze względu na bardzo dobre warunki do życia i kierunek wielu emigrantów. Nawet jeśli ktoś nie będzie tam mieszkał – “przechowa” nieruchomość na emeryturę – w AU mają świetną opiekę lekarską.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.