Typowanie wyników meczów – Mundial 2014

Bom dia Senhoras y Senhores,

Już za 2 dni ruszają mistrzostwa świata w piłce nożnej w Brazylii. Szkoda, że brakuje w gronie 32 drużyn, reprezentacji Polski. Przez ten brak nie możemy w pełni cieszyć się atmosferą Mundialu. W naszych mediach mało się mówi o mundialu. W trakcie jego trwania nie usłyszymy Mazurka Dąbrowskiego. Niewielu polskich kibiców wybiera się do Rio i innych brazylijskich miast. Na ulicach polskich miast nie widać polskich flag ani szalików. Z drugiej strony, z udziałem czy bez udziału Polaków, mam nadzieję, że będzie to udane święto piłki nożnej.

Aby trochę wciągnąć się w atmosferę tego święta, za sugestią Nibul’a (dzięki Nibul), zapraszam Was gorąco do udziału w konkursie typowania wyników meczów fridomii.

W typowaniu wyników meczów może wziąć udział każdy. Liczyć się jednak będą tylko te typowania zgłoszone co najmniej w dzień poprzedzający dany mecz (mam nadzieję, że nad tym zapanuję:-).

Za udział w głosowaniu, uczestnik otrzymuje po 1 punkcie za każdy typowany mecz. Dodatkowo uczestnik otrzyma 3 punkty za poprawne przewidzenie wyniku meczu na poziomie “remis” lub wygrana jednej lub drugiej drużyny. Poprawne wskazanie danego wyniku premiowane będzie 10 punktami.

Przykład 1:  X obstawia wynik meczu A-B jako 2:0. W rzeczywistości pada wynik 0:1 albo 2:2. W obu przypadkach X otrzymuje 1 punkt.

Przykład 2: Y typuje wynik meczu C-D jako 2:0. W rzeczywistości pada wynik 1:0 albo 3:1. Y otrzymuje 1+3, razem 4 punkty

Przykład 3: Z typuje wynik meczu E-F jako 2:0. W rzeczywistości pada wynik 2:0. Z otrzymuje 1+10, razem 11 punktów.

Dodatkowo, za prawidłowe wytypowanie czwórki półfinalistów, zgłoszone przed poniedziałkiem 23 czerwca (czyli przed ostatnią kolejką fazy grupowej rozgrywek) uczestnik otrzyma po 20 punktów za każdą prawidłowo wytypowaną drużynę. Za prawidłowe wytypowanie Mistrza Świata na tym etapie, uczestnik  otrzyma aż 200 punktów. W kolejnych etapach rozgrywek liczba punktów przyznawanych za każde trafienie będzie spadać:-)

Dla fazy grupowej, podczas której rozegrane zostanie aż 48 meczów, wybrałem 14 meczów do typowania wyników. Te oznaczone (*) to mecze, które będę miał okazję zobaczyć na żywo w Brazylii – w Natal, Recife lub w Fortaleza:-) Eu sou muito contento:-))). Jest jeszcze pula dodatkowych 6 meczów do typowania opcjonalnego. W sumie dla tej fazy rozgrywek można wytypować wyniki 20 meczów i zdobyć  minimalnie  20 i maksymalnie aż 220 punktów.

Oto 14 meczów wybranych przeze mnie do typowania podstawowego (numeracja meczów zgodna z listą meczów FIFA)

1. Brazylia – Chorwacja

3. Hiszpania – Holandia

8. Anglia – Włochy

13. Niemcy – Portugalia

14. Ghana – USA (*)

17. Brazylia – Meksyk

19. Hiszpania – Chile

22. Japonia – Grecja (*)

24. Włochy – Kostaryka (*)

29. Niemcy – Ghana (*)

33. Kamerun – Brazylia

34. Chorwacja – Meksyk (*)

39. Włochy – Urugwaj (*)

43. Nigeria – Argentyna

 

Dodatkowa pula 6 meczów (dla wytrwałych:-)

16. Rosja – Korea Płd

21. Kolumbia – Cote d’Ivoire

31. Belgia – Rosja

42. Ekwador – Francja

44. Bośnia i Hercegovina – Iran

46. Portugalia – Ghana

 

Nagrody w konkursie? Oprócz satysfakcji z wygranej, mojej żarliwej modlitwy za powodzenie zwycięzcy w dążeniu do wolności finansowej czy – tradycyjnego – postawienia lunch’u czy kolacji zwycięzcy lub zwyciężczyni naszego konkursu nic szczególnego niestety nie przychodzi mi do głowy. Nao tenho ideia :-(

Pomyślałem o prawie pierwokupu mieszkania w jednej z inwestycji realizowanych przez Mzuri Investments, ale może to być kłopotliwa nagroda dla zwycięzcy, a z drugiej strony, nie chciałbym robić wyjątków od zasady braku faworyzowania kogokolwiek w procesie wyłaniania nabywcy danego mieszkania. Może wspólne napisanie jakiegoś poradnika w obszarze nieruchomości? Ale to dość męcząca “nagroda” dla zwycięzcy:-) A może Wy mi coś podpowiecie? Poden me ajudar, por favor?

Udanej zabawy konkursowej. Szczęścia w typowaniu. Boa sorte!!! Radości w oglądaniu meczów. Przyjemności z ładnie strzelonych bramek.

Joga bonito.

Jeżeli chcesz podzielić się z innymi, udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on whatsapp
WhatsApp
Share on email
Email

202 Responses

  1. 1. Brazylia – Chorwacja 0:0
    3. Hiszpania – Holandia 2:2
    8. Anglia – Włochy 2:1
    13. Niemcy – Portugalia 3:2
    14. Ghana – USA 0:1
    17. Brazylia – Meksyk 2:0
    19. Hiszpania – Chile 2:1
    22. Japonia – Grecja 1:0
    24. Włochy – Kostaryka 3:1
    29. Niemcy – Ghana 2:1
    33. Kamerun – Brazylia 1:2
    34. Chorwacja – Meksyk 2:1
    39. Włochy – Urugwaj 1:0
    43. Nigeria – Argentyna 0:0

    16. Rosja – Korea Płd 1:0
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 1:2
    31. Belgia – Rosja 1:1
    42. Ekwador – Francja 1:2
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 2:0
    46. Portugalia – Ghana 3:1

    1. Robert, dzięki za Twoje typowanie. Z 20 punktami już prowadzisz w naszej zabawie. Teraz wystarczy już tylko prowadzenie “dowieźć” do końca konkursu:-)

  2. 1. Brazylia – Chorwacja 2:1
    3. Hiszpania – Holandia 1:0
    8. Anglia – Włochy 0:0
    13. Niemcy – Portugalia 3:1
    14. Ghana – USA 1:1
    17. Brazylia – Meksyk 2:0
    19. Hiszpania – Chile 3:1
    22. Japonia – Grecja 0:1
    24. Włochy – Kostaryka 2:0
    29. Niemcy – Ghana 2:0
    33. Kamerun – Brazylia 1:3
    34. Chorwacja – Meksyk 2:2
    39. Włochy – Urugwaj 0:2
    43. Nigeria – Argentyna 1:2
    16. Rosja – Korea Płd 0:1
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 1:1
    31. Belgia – Rosja 2:0
    42. Ekwador – Francja 0:1
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 2:0
    46. Portugalia – Ghana 1:0

    1. Paweł, dzięki za Twoje typowanie.

      Dodam też swoje:
      1. Brazylia – Chorwacja 2:0
      3. Hiszpania – Holandia 0:2
      8. Anglia – Włochy 2:2
      13. Niemcy – Portugalia 3:1
      14. Ghana – USA 2:1
      17. Brazylia – Meksyk 0:1
      19. Hiszpania – Chile 0:1
      22. Japonia – Grecja 3:0
      24. Włochy – Kostaryka 0:2
      29. Niemcy – Ghana 0:1
      33. Kamerun – Brazylia 1:1
      34. Chorwacja – Meksyk 1:2
      39. Włochy – Urugwaj 0:0
      43. Nigeria – Argentyna 1:0
      16. Rosja – Korea Płd 3:2
      21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 1:3
      31. Belgia – Rosja 1:2
      42. Ekwador – Francja 2:0
      44. Bośnia i Hercegovina – Iran 1:2
      46. Portugalia – Ghana 1:2

      Ciekawe, że wszyscy dotychczasowi typujący mieli podejście optymistyczne, chyba nawet lekko życzeniowe. Mało wytypowaliśmy remisów 0:0. Średnia liczba bramek na mecz jest raczej wysoka. Nie daliśmy się też ponieść wodzom fantazji i na razie nie ma żadnego wyniku typu 5:3. W moich typowaniach widać dobre życzenia dla zespołów z Afryki. Chciałbym by ich radosny futbol wygrał z racjonalną taktyką i kunktatorstwem.

      Dobrze jest. Na razie wszyscy mamy po 20 punktów na start:-) I czekamy na kolejnych śmiałków. Na razie panuję jeszcze nad Excelem:-)))

      1. Sławku, niezły był Twój strzał w obstawieniu zwycięstwa Chile nad Hiszpanią :) Odwaga się opłaciła :))
        Zdecydowanie zbyt zachowawczo obstawiłem większość spotkań.
        Powinienem to zrobić na większej fantazji :))

        Dotychczas te Mistrzostwa Świata bardzo pozytywnie zaskakują.
        Oby ten mundial przyniósł jeszcze więcej niespodzianek!

        1. Rzeczywiście jako jedyny obstawiłem zwycięstwo Chile. I to na długo przed upokarzającą przegraną Hiszpanii z Holandią (tę też przewidziałem:-). Przyznam, że przez chwilę nawet żałowałem, że ustalając regulamin nie pomyślałem o dodatkowych punktach za przewidzenie niespodzianki. Jak zdefiniować “niespodziankę”? Ano tak, że tylko jedna osoba obstawiła dany wynik. Ale ponieważ taka zmiana faworyzowałaby sędziego konkursu, to sobie tę myśl szybko odpuściłem:-)

          Piotrze, przyznam się jeszcze do jednego błędu. Otóż nie wiedzieć czemu do Excela skopiowałem swoje typowanie tego meczu z błędem. Wpisałem wynik 1:1 zamiast 0:1 i gdyby nie Twój komentarz, to przyznałbym sobie 1 punkt zamiast 4:-) Mam nadzieję, że w innych miejscach Excela też się nie pomyliłem i nikogo nie skrzywdziłem:-) Wolałbym niespodzianki innego typu:-)

          A co do Twoich typów, to póki piłka w grze…

          Powodzenia!!!

        2. Wyniki dzisiejszych meczów sporo zmieniły w naszym konkursie. Po kilka osób prawidłowo przewidziały rezultaty któregoś z meczów i nowe osoby wskoczyły na podium lotnego finiszu.

          W tej chwili prowadzą:
          dr – 39 pkt
          Mateusz – 36 pkt
          Geniusz Piłki – 33 pkt
          Lewy81 i Łukasz – po 32 pkt
          Doktor 21 – 29 pkt
          Simon, Piotr Z, Nibul, Flow – po 26 pkt

          Newsem dnia jest pewnie przegrana Anglii z Urugwajem. Ciekawostka: mecz oglądałem na posterunku policji na stadionie, bo padł system telebimów na samej koronie stadionu w Natal i nie był tam pokazywany ten mecz. Poszedłem więc na komendę i tam go obejrzałem w towarzystwie 6-12 policjantów. Wchodzili i wychodzili i dlatego liczba się wahała.

          Mecz, który oglądałem na żywo w Natal, Japonia – Grecja, był chyba jak dotąd najsłabszym na tym Mundialu. Z boiska wiało nudą. Trybuny też nie porywały do walki. Stałem w sektorze kibiców Grecji i najwięcej rozmawiałem z pewnym Cypryjczykiem z Limassol. W zasadzie jedynym emocjonującym wydarzeniem (nie licząc kropiącego od czasu do czasu deszczu) było to, że kibice Grecji podpadli Brazylijczykom. Po pierwsze, zajęli nie swoje miejsca i nie dawali się usunąć stewardom. Po drugie, wielu z nich paliło. A po trzecie, cały czas stali zasłaniając widok osobom siedzącym z tyłu. Ludzie krzyczeli “sit-down!”, a Grecy to ignorowali i dalej stali.

          Więc gdy tylko Grecy zaczęli głośno kibicować swoim, Brazylijczycy jeszcze głośniej kibicowali … Japończykom:-) A że kibiców z Grecji było mniej niż widziałem kibiców z … Ghany na poprzednim meczu na tym stadionie, to Brazylijczykom udawało się skutecznie zagłuszać Greków. Ci z kolei rzucali w ich kierunku groźne miny i prowokacyjnie zaczęli kibicować … Argentynie. Atmosfera się nieco zagęszczała. Zupełnie niepotrzebnie. Zamiast zachęcić stojących wkoło Brazylijczyków do kibicowania Grecji (na początku część kibiców samoistnie ich wspierała), to ich skutecznie zantagonizowali.

          W przerwie przeszedłem do innej części stadionu. Tam kibicowałem wśród Norwegów, Finów, Węgrów, Izraelczyków, Szwedów, Niemców i wielu innych nacji. Ale przyznam, że nie bardzo było komu kibicować… Japończycy gdzieś stracili szybkość, ż której byli znani. Samaras człapał po boisku tak jakby przedawkował środki usypiające. Pozostali Grecy snuli się podobnie. Nuda!!!

          Zupełnie nie rozumiałem dlaczego Grecy, mimo że przegrali pierwszy mecz, w drugim wydają się grać na remis. Marnowali czas. Nie śpieszyło im się ze wznawieniem gry. Symulowali kontuzje. Domyślam się, że skalkulowali sobie, że ten remis może być dla nich korzystniejszym wynikiem niż dla Japonii. A może bali się druzgocącej porażki. A może byli zmęczeni po utracie jednego ze swoich na skutek czerwonej kartki. Gra na remis wydawała mi się absurdem. Grecka piłka jest jednak beznadziejna. Aż wstyd, że Polska odpadła w czasie Euro 2012 z tak beznadziejną drużyną:-(

  3. 1. Brazylia – Chorwacja 3:0
    3. Hiszpania – Holandia 1:1
    8. Anglia – Włochy 0:0
    13. Niemcy – Portugalia 2:1
    14. Ghana – USA 1:0
    17. Brazylia – Meksyk 2:0
    19. Hiszpania – Chile 1:1
    22. Japonia – Grecja 1:0
    24. Włochy – Kostaryka 2:0
    29. Niemcy – Ghana 3:1
    33. Kamerun – Brazylia 0:2
    34. Chorwacja – Meksyk 1:2
    39. Włochy – Urugwaj 1:2
    43. Nigeria – Argentyna 0:3
    16. Rosja – Korea Płd 2:0
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 1:1
    31. Belgia – Rosja 2:1
    42. Ekwador – Francja 1:2
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 1:0
    46. Portugalia – Ghana 2:1

  4. 1. Brazylia – Chorwacja 1:0
    3. Hiszpania – Holandia 2:0
    8. Anglia – Włochy 0:0
    13. Niemcy – Portugalia 2:1
    14. Ghana – USA 1:1
    17. Brazylia – Meksyk 2:0
    19. Hiszpania – Chile 2:0
    22. Japonia – Grecja 1:0
    24. Włochy – Kostaryka 3:0
    29. Niemcy – Ghana 1:0
    33. Kamerun – Brazylia 0:1
    34. Chorwacja – Meksyk 1:1
    39. Włochy – Urugwaj 1:1
    43. Nigeria – Argentyna 0:1
    16. Rosja – Korea Płd 0:0
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 0:1
    31. Belgia – Rosja 1:0
    42. Ekwador – Francja 0:2
    44. Bośnia i Hercegowina – Iran 1:1
    46. Portugalia – Ghana 2:0

    Pozdrawiam serdecznie!

  5. 1. Brazylia – Chorwacja 2:0

    3. Hiszpania – Holandia 1:1

    8. Anglia – Włochy 0:2

    13. Niemcy – Portugalia 2:1

    14. Ghana – USA (*) 1:0

    17. Brazylia – Meksyk 2:0

    19. Hiszpania – Chile 3:1

    22. Japonia – Grecja (*) 1:3

    24. Włochy – Kostaryka (*) 2:0

    29. Niemcy – Ghana (*) 1:1

    33. Kamerun – Brazylia 1:2

    34. Chorwacja – Meksyk (*) 3:0

    39. Włochy – Urugwaj (*) 3:2

    43. Nigeria – Argentyna 1:3

    FORZA ITALIA !!

  6. i ja też

    1. Brazylia – Chorwacja 0:0
    3. Hiszpania – Holandia 3:1
    8. Anglia – Włochy 0:1
    13. Niemcy – Portugalia 2:1
    14. Ghana – USA 2:1
    17. Brazylia – Meksyk 3:0
    19. Hiszpania – Chile 3:0
    22. Japonia – Grecja 2:1
    24. Włochy – Kostaryka 1:0
    29. Niemcy – Ghana 3:0
    33. Kamerun – Brazylia 0:3
    34. Chorwacja – Meksyk 0:0
    39. Włochy – Urugwaj 1:1
    43. Nigeria – Argentyna 2:2
    16. Rosja – Korea Płd 2:2
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 2:1
    31. Belgia – Rosja 1:1
    42. Ekwador – Francja 0:3
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 0:0
    46. Portugalia – Ghana 2:2

  7. Moje typy:
    1. Brazylia – Chorwacja 1:0

    3. Hiszpania – Holandia 1:1

    8. Anglia – Włochy 0:2

    13. Niemcy – Portugalia 2:1

    14. Ghana – USA (*) 2:1

    17. Brazylia – Meksyk 3:0

    19. Hiszpania – Chile 2:1

    22. Japonia – Grecja (*) 1:1

    24. Włochy – Kostaryka (*) 3:0

    29. Niemcy – Ghana (*) 2:0

    33. Kamerun – Brazylia 1:1

    34. Chorwacja – Meksyk (*) 3:1

    39. Włochy – Urugwaj (*) 2:2

    43. Nigeria – Argentyna 1:3

    Dodatkowa pula 6 meczów (dla wytrwałych:-)

    16. Rosja – Korea Płd 1:1

    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 1:1

    31. Belgia – Rosja 2:1

    42. Ekwador – Francja 1:3

    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 2:0

    46. Portugalia – Ghana 0:2

  8. 1. Brazylia – Chorwacja 1:1
    3. Hiszpania – Holandia 2:1
    8. Anglia – Włochy 0:0
    13. Niemcy – Portugalia 1:0
    14. Ghana – USA 3:0
    17. Brazylia – Meksyk 3:1
    19. Hiszpania – Chile 1:1
    22. Japonia – Grecja 2:0
    24. Włochy – Kostaryka 1:1
    29. Niemcy – Ghana 2:2
    33. Kamerun – Brazylia 0:1
    34. Chorwacja – Meksyk 0:1
    39. Włochy – Urugwaj 0:3
    43. Nigeria – Argentyna 1:3
    16. Rosja – Korea Płd 1:1
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 0:0
    31. Belgia – Rosja 3:0
    42. Ekwador – Francja 1:2
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 4:1
    46. Portugalia – Ghana 1:0

  9. 1. Brazylia – Chorwacja 2:1
    3. Hiszpania – Holandia 1:2
    8. Anglia – Włochy 0:0
    13. Niemcy – Portugalia 2:1
    14. Ghana – USA 1:1
    17. Brazylia – Meksyk 3:1
    19. Hiszpania – Chile 2:1
    22. Japonia – Grecja 1:0
    24. Włochy – Kostaryka 1:0
    29. Niemcy – Ghana 2:0
    33. Kamerun – Brazylia 1:2
    34. Chorwacja – Meksyk 2:1
    39. Włochy – Urugwaj 2:2
    43. Nigeria – Argentyna 2:3

    16. Rosja – Korea Płd 0:0
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 1:2
    31. Belgia – Rosja 1:1
    42. Ekwador – Francja 1:2
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 1:0
    46. Portugalia – Ghana 2:1

  10. 1. Brazylia – Chorwacja 2 : 0

    3. Hiszpania – Holandia 3 : 2

    8. Anglia – Włochy 1 : 1

    13. Niemcy – Portugalia 2 : 1

    14. Ghana – USA 0 : 2

    17. Brazylia – Meksyk 3 : 0

    19. Hiszpania – Chile 3 : 1

    22. Japonia – Grecja 0 : 0

    24. Włochy – Kostaryka 1 : 0

    29. Niemcy – Ghana 3 : 0

    33. Kamerun – Brazylia 0 : 2

    34. Chorwacja – Meksyk 2 : 1

    39. Włochy – Urugwaj 1 : 2

    43. Nigeria – Argentyna 1 : 3

    Dodatkowa pula 6 meczów (dla wytrwałych:-)

    16. Rosja – Korea Płd 2 : 0

    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 1 : 0

    31. Belgia – Rosja 3 : 2

    42. Ekwador – Francja 2 : 2

    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 1 : 1

    46. Portugalia – Ghana 3 : 0

    Wśród spotkań które obejrzysz na żywo widzę interesująco zapowiadające się mecze Chorwacja – Meksyk – radosna, otwarta piłka z obu stron, oraz Włochy – Urugwaj (włoska obrona kontra finezja Urugwaju)

    Pozdrawiam
    Łukasz z Radzionkowa

    1. Lukasz, obawiam sie, ze mecz Wlochy-Urugwaj to bedzie partia szachow, a nie pilki…Ale obys mial racje. Licze na jak najwiecej bramek:-)

      1. Myślę, że urugwajskie żądła : Cavani, Suarez oraz Forlan gwarantują ofensywne widowisko in nie będziemy się nudzić włoskim catenaccio.
        Warto też zwrócić uwagę że sporo z reprezentantów Urugwaju na co dzień występuje w lidze włoskiej i tu doszukiwałbym szansy na rozpracowanie taktyki włoskiego systemu obrony.

        A jak będzie to pokaże boisko.

        Wielu emocji i niezapomnianych chwil życzę Ci Sławku

  11. Ja też się dołączam.
    1. Brazylia – Chorwacja 2-1
    3. Hiszpania – Holandia 1-1
    8. Anglia – Włochy 0-1
    13. Niemcy – Portugalia 2-2
    14. Ghana – USA (*) 2-1
    17. Brazylia – Meksyk 2-0
    19. Hiszpania – Chile 2-0
    22. Japonia – Grecja (*) 2-1
    24. Włochy – Kostaryka (*) 1-0
    29. Niemcy – Ghana (*) 2-0
    33. Kamerun – Brazylia 1-1
    34. Chorwacja – Meksyk (*) 2-1
    39. Włochy – Urugwaj (*) 0-1
    43. Nigeria – Argentyna 0-1

    16. Rosja – Korea Płd 1-1
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 1-1
    31. Belgia – Rosja 1-0
    42. Ekwador – Francja 0-2
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 1-0

  12. 1. Brazylia – Chorwacja 2:0
    3. Hiszpania – Holandia 1:1
    8. Anglia – Włochy 1:1
    13. Niemcy – Portugalia 2:1
    14. Ghana – USA (*) 2:2
    17. Brazylia – Meksyk 3:2
    19. Hiszpania – Chile 2:1
    22. Japonia – Grecja (*) 0:0
    24. Włochy – Kostaryka (*) 2:0
    29. Niemcy – Ghana (*) 2:1
    33. Kamerun – Brazylia 1:2
    34. Chorwacja – Meksyk (*) 1:1
    39. Włochy – Urugwaj (*) 1:2
    43. Nigeria – Argentyna 0:2

    Dodatkowa pula 6 meczów (dla wytrwałych:-)
    16. Rosja – Korea Płd 3:1
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 2:2
    31. Belgia – Rosja 1:1
    42. Ekwador – Francja 0:2
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 1:0
    46. Portugalia – Ghana 2:2

    1. Sławku, chciałbym wytypować czwórkę półfinalistów.
      Wyniki meczy grupowych, które typowałem przed turniejem niewiele się sprawdziły :) Drużyny grają bardzo ofensywnie, mało remisów i dużo niespodzianek….. Idealnie :)))
      Jednak w takich turniejach niespodzianki kończą się zazwyczaj na ćwierćfinałach :(
      Później w grze pozostają najbardziej doświadczone ekipy.
      Dlatego typuję, iż do półfinałów awansują:
      Brazylia
      Holandia
      Niemcy
      Argentyna

      Chociaż całym sercem będę kibicował drużynom takim jak Chile, Kostaryka, Ghana, to raczej nie dadzą rady w późniejszej fazie turnieju.

      Natomiast sądzę, że mistrzostwo zdobędzie ekipa z Niemiec. Mam taką cichą nadzieję, że chociaż raz, Polak (nawet dwóch!) podniesie Puchar Świata :))) Taki mały akcent polski :)))

      1. Piotrze Z, masz rację, że niespodzianki zwykle kończą się na ćwierćfinałach. Przynajmniej jeśli chodzi o mistrzostwa świata. W mistrzostwach Europy zdarzali się zupełnie niespodziewani mistrzowie, typu Dania czy Grecja.

        Mój typ to całkiem latynoski półfinał:
        Brazylia
        Argentyna
        Kolumbia
        i tutaj się waham pomiędzy Chile i Urugwajem. Niech będzie Urugwaj (choć oni niestety często grali latynoską wersję catenaccio)

        Mistrz: Argentyna (bo wg mnie z całej czwórki jak dotąd najmniej efektownie grała, a mistrzowie zwykle słabo zaczynają turniej:-) Choć sercem jestem za Kolumbią (z wielu względów) oraz za Brazylią (bo gospodarze mistrzostw to mistrzowie pogody ducha)

        Już tak poza konkursem, dodam od siebie, że widziałbym w meczu o 3 miejsce wygraną Brazylii z Urugwajem (słabe to pocieszenie, ale przynajmniej nie kolejna porażka na Maracanie), a w finale wygrana Argentyny z Kolumbią. Przyznam, że nawet nie chciało mi się sprawdzać czy układ grup nie wyklucza takiej możliwości. Kieruję się w życiu osobistym czystą intuicją, a nie analityką:-)

  13. 1. Brazylia – Chorwacja 2:1
    3. Hiszpania – Holandia 1:1
    8. Anglia – Włochy 0:0
    13. Niemcy – Portugalia 1:0
    14. Ghana – USA 1:1
    17. Brazylia – Meksyk 3:1
    19. Hiszpania – Chile 2:1
    22. Japonia – Grecja 1:1
    24. Włochy – Kostaryka 1:0
    29. Niemcy – Ghana 2:1
    33. Kamerun – Brazylia 1:3
    34. Chorwacja – Meksyk 1:2
    39. Włochy – Urugwaj 1:1
    43. Nigeria – Argentyna 1:2

    16. Rosja – Korea Płd 0:0
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 1:1
    31. Belgia – Rosja 1:1
    42. Ekwador – Francja 1:1
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 1:0
    46. Portugalia – Ghana 2:1

  14. witam

    oto moje typowania

    1. Brazylia – Chorwacja 2:0
    3. Hiszpania – Holandia 2:0
    8. Anglia – Włochy 0:0
    13. Niemcy – Portugalia 1:0
    14. Ghana – USA 0:0
    17. Brazylia – Meksyk 0:0
    19. Hiszpania – Chile 2:2
    22. Japonia – Grecja 0:0
    24. Włochy – Kostaryka 3:1
    29. Niemcy – Ghana 3:1
    33. Kamerun – Brazylia 1:2
    34. Chorwacja – Meksyk 2:2
    39. Włochy – Urugwaj 0:2
    43. Nigeria – Argentyna 0:1

    16. Rosja – Korea Płd 1:0
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 2:0
    31. Belgia – Rosja 1:2
    42. Ekwador – Francja 1:2
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 3:0
    46. Portugalia – Ghana 1:1

    a na koniec pytanie do mieszkaniczników z doświadczeniem (prośba do Pana Sławka, jeżeli można chciałbym aby powstał z tego osobny temat)

    Witam, kupiłem mieszkanie na przetargu spółdzielczym (spółdzielczo-własnościowe) które jest dość duże 72 m2, mieszkanie to znajduje się na parterzei zostało wydzielone z części byłej kancelarii adwokackiej. Ma dwa wejścia jedno z klatki schodowej drugie z zewnątrz budynku,.Budynek ten stanowi blok mieszkalny cztero-piętrowy. Chciałbym podzielić to mieszkanie na dwa mniejsze.
    Po wstępnej rozmowie z niezwykle sympatycznym z prezesem spółdzielni dowiedziałem się ,że z jego strony nie ma żadnych przeciwwskazań do takiego podziału i tu rodzi się pytanie czy warto?
    Z jednej strony zyskujemy dwa mniejsze mieszkania które łatwiej wynająć czy też sprzedać. Z drugiej jednak fundujemy sobie masę formalności i bieganiny. Czy nie lepiej podzielić takie mieszkanie samodzielnie postawić ściankę oddzielającą lokale (jeśli oczywiście można), wydzielić nową kuchnię i łazienkę wstawić podliczniki i tak zakończyć sprawę?
    Bardzo prosiłbym o wszelkie podpowiedzi, szczególnie osób które przeszły podobny proces.
    z poważaniem
    arek

  15. 1. Brazylia – Chorwacja 3:1
    3. Hiszpania – Holandia 0:0
    8. Anglia – Włochy 0:0
    13. Niemcy – Portugalia 2:1
    14. Ghana – USA (*) 1:1
    17. Brazylia – Meksyk 2:0
    19. Hiszpania – Chile 1:0
    22. Japonia – Grecja (*) 1:2
    24. Włochy – Kostaryka (*) 3:0
    29. Niemcy – Ghana (*) 2:1
    33. Kamerun – Brazylia 0:3
    34. Chorwacja – Meksyk (*) 2:2
    39. Włochy – Urugwaj (*) 1:1
    43. Nigeria – Argentyna 0:3

    16. Rosja – Korea Płd 1:1
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 2:2
    31. Belgia – Rosja 1:2
    42. Ekwador – Francja 1:2
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 2:1
    46. Portugalia – Ghana 1:0

  16. 1. Brazylia – Chorwacja 3:2
    3. Hiszpania – Holandia 2:1
    8. Anglia – Włochy 1:1
    13. Niemcy – Portugalia 2:2
    14. Ghana – USA 2:1
    17. Brazylia – Meksyk 2:1
    19. Hiszpania – Chile 1:0
    22. Japonia – Grecja 1:0
    24. Włochy – Kostaryka 1:0
    29. Niemcy – Ghana 3:0
    33. Kamerun – Brazylia 1:2
    34. Chorwacja – Meksyk 2:1
    39. Włochy – Urugwaj 0:0
    43. Nigeria – Argentyna 0:3
    16. Rosja – Korea Płd 2:1
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 2:1
    31. Belgia – Rosja 1:1
    42. Ekwador – Francja 0:3
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 2:2
    46. Portugalia – Ghana 3:1

  17. No to jedziemy:

    1. Brazylia – Chorwacja 1:1
    3. Hiszpania – Holandia 1:1
    8. Anglia – Włochy 1:1
    13. Niemcy – Portugalia 1:1
    14. Ghana – USA 1:1
    16. Rosja – Korea Płd 1:1

    Pomimo tego życzę Ci Sławku więcej goli w meczu nr 14;)

  18. To ja też dorzucę swoje typy:)

    1. Brazylia – Chorwacja 2:0
    3. Hiszpania – Holandia 2:1
    8. Anglia – Włochy 1:1
    13. Niemcy – Portugalia 3:1
    14. Ghana – USA (*) 1:0
    17. Brazylia – Meksyk 2:1
    19. Hiszpania – Chile 1:0
    22. Japonia – Grecja (*) 1:1
    24. Włochy – Kostaryka (*) 2:0
    29. Niemcy – Ghana (*) 2:0
    33. Kamerun – Brazylia 1:3
    34. Chorwacja – Meksyk (*) 1:2
    39. Włochy – Urugwaj (*) 1:0
    43. Nigeria – Argentyna 1:3
    16. Rosja – Korea Płd 2:0
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 2:2
    31. Belgia – Rosja 1:0
    42. Ekwador – Francja 1:2
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 1:0
    46. Portugalia – Ghana 2:0

    Życzę udanego kibicowania! Oby padło więcej goli niż typujemy na meczach z Twoim udziałem:) Osobiście uważam, że mecz Niemcy – Ghana zapowiada się najciekawiej z tych co zobaczysz na żywo.

  19. dziekuje za wygrana:)

    1. Brazylia – Chorwacja 2:1
    3. Hiszpania – Holandia 2:2
    8. Anglia – Włochy 1:0
    13. Niemcy – Portugalia 1:2
    14. Ghana – USA 1:1
    17. Brazylia – Meksyk 2:1
    19. Hiszpania – Chile 2:0
    22. Japonia – Grecja 0:0
    24. Włochy – Kostaryka 1:0
    29. Niemcy – Ghana 2:0
    33. Kamerun – Brazylia 0:2
    34. Chorwacja – Meksyk 1:2
    39. Włochy – Urugwaj 1:1
    43. Nigeria – Argentyna 1:2
    16. Rosja – Korea Płd 1:0
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 2:0
    31. Belgia – Rosja 2:1
    42. Ekwador – Francja 0:2
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 2:0
    46. Portugalia – Ghana 2:0

  20. 1. Brazylia – Chorwacja 2:0
    3. Hiszpania – Holandia 1:0
    8. Anglia – Włochy 1:1
    13. Niemcy – Portugalia 3:1
    14. Ghana – USA 1:2
    17. Brazylia – Meksyk 3:1
    19. Hiszpania – Chile 4:0
    22. Japonia – Grecja 0:0
    24. Włochy – Kostaryka 2:0
    29. Niemcy – Ghana 4:0
    33. Kamerun – Brazylia 0:2
    34. Chorwacja – Meksyk 3:1
    39. Włochy – Urugwaj 1:0
    43. Nigeria – Argentyna 0:3
    16. Rosja – Korea Płd 2:1
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 1:1
    31. Belgia – Rosja 2:0
    42. Ekwador – Francja 0:3
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 2:1
    46. Portugalia – Ghana 4:0

  21. 3. Hiszpania – Holandia 3:1
    8. Anglia – Włochy 1:1
    13. Niemcy – Portugalia 1:1
    14. Ghana – USA 1:0
    17. Brazylia – Meksyk 2:0
    19. Hiszpania – Chile 2:0
    22. Japonia – Grecja 1:0
    24. Włochy – Kostaryka 2:0
    29. Niemcy – Ghana 2:0
    33. Kamerun – Brazylia 1:2
    34. Chorwacja – Meksyk 1:0
    39. Włochy – Urugwaj 1:1
    43. Nigeria – Argentyna 0:3

    16. Rosja – Korea Płd 1:0
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 0:0
    31. Belgia – Rosja 1:1
    42. Ekwador – Francja 0:2
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 1:1
    46. Portugalia – Ghana 2:0

  22. 1. Brazylia 2–1 Chorwacja
    3. Hiszpania1 –0 Holandia
    8. Anglia 2– 2Włochy
    13. Niemcy2 –1 Portugalia
    14. Ghana 1–0 USA (*)
    17. Brazylia 2–0 Meksyk
    19. Hiszpania 3–1 Chile
    22. Japonia 2–0 Grecja (*)
    24. Włochy 3–0 Kostaryka (*)
    29. Niemcy 2-0 Ghana (*)
    33. Kamerun 0–1 Brazylia
    34. Chorwacja 2-1 Meksyk (*)
    39. Włochy 2–0 Urugwaj (*)
    43. Nigeria 0–3 Argentyna
    16. Rosja 2–0 Korea Płd
    21. Kolumbia 1–1 Cote d’Ivoire
    31. Belgia 1–2 Rosja
    42. Ekwador 0–3 Francja
    44. Bośnia i Hercegovina 2–0 Iran
    46. Portugalia 1–0 Ghana

    1. Kamil, Ula, wasze typowania na wynik meczu Brazylia – Chorwacja przyszło do mnie po rozpoczęciu meczu, więc za ten mecz punktów nie dostajecie:-( Za kolejne już tak:-)

      Ale mam nadzieję, że mecz Wam się podobał. Ja – przyznam – widziałem go tylko jednym okiem (wczoraj mieliśmy imprezę byłych pracowników firmy Deloitte i spotkałem całe mnóstwo koleżanek i kolegów). Dodatkowo transmisja cały czas się zawieszała – nie wiem czy problemem był sygnał z Brazylii czy słaby sygnał w restauracyjnym telewizorze.

      Jednak sam mecz bardzo mi się podobał. Dużo się działo i ważne, że piękna futbolu nie zdominowała nuda “taktyki”. Oscar i Neymar najlepsi, szkoda Marcello i Chorwatów. Sędzia z Japonii (nie ten, którego poznałem w samolocie z Gdańska) chyba trochę faworyzował gospodarzy. A kanarkowe trybuny wprost boskie. Wyobrażam sobie jaka tam musiała panować atmosfera. Mundial zaczął się z przytupem.

      A w naszym konkursie prowadzi – a któż by inny – Geniusz Piłki:-) 11 punktów! Gratulacje!!! Większość osób zdobyła po 4 punkciki i tylko nieliczni po 1:-) Wygląda na to, że wygrana Brazylii nie była … zaskoczeniem:-)

      Życzę nam wszystkim dalszych bardzo miłych wrażeń ze stadionów w stolicy futbolu. Byłoby fajnie gdyby utrzymała się średnia 4 bramek na mecz.

      Nadal nie mam pomysłu co do nagrody. Ktoś mi podpowiedział drogą mailową, że gdyby uczestnicy zrzucili się po tysiaku, to zwycięzca miałby na zakup jakiejś małej kawalerki:-) Przyznam, że byłaby to cudowna pamiątka naszego konkursu. Ale zdaje się, że taka nagroda wymagałaby zgody Min Finansów, bo podpadłaby pod ustawę o grach losowych:-)

      Jakieś inne pomysły?

      1. Sławku,

        to bardzo proste – ufunduj jedna z Twoich kawalerek i tak ja szybko odrobisz.
        pomysl jakie tu beda emocje!!!
        niewyobrazalae:)!!!

        pzdr
        flow

      2. Mundial zaczął się z przytupem ale ja mam ogromny niesmak po tym co zrobił arbiter. Chciałbym wierzyć, że to tylko pomyłka ale z trudem mi to przychodzi, biorąc pod uwagę ile już było przekrętów pod egidą Fifa i Uefa a wszytkie z nich zręcznie zamieciono pod dywan.

    1. Robert, nie załamuj się:-) Rzeczywiście wiele meczów otwarcia kończyło się w przeszłości bezbramkowymi remisami, więc obstawiłeś racjonalnie. Na pocieszenie masz (a) 4 bramki oraz (b) jeszcze ok 30 innych szans na wytypowanie prawidłowego wyniku:-)

  23. Sławek. Nagrodą niech bedzie mozliwość spotkania z Toba plus jakies osoby z Mzuri i MI na zasadzie konsultacji 1000 pytań do… a może do tego jakas dobra restauracja i kilku godzinna pogawedka. Wrażenia i przekazane doświadczenie bezcenne. To chyba bardziej wartosciowe niz kawalerka przy zarzadzaniu ktorej ktos bez wiedzy popelni mase błedów!!!
    pozdrawiam kibiców

    1. Jarku, 1000 pytań do… brzmi ciekawie. Mam nadzieję, że zaczęłoby się od pytań typu “Jak masz na imię?”, “Gdzie mieszkasz?”, itp. Bo inaczej to nawet taki gaduła jak ja mógłby wyczerpać swoją wiedzę “na temat”:-)

  24. 1. Brazylia – Chorwacja
    3. Hiszpania – Holandia 3:0
    8. Anglia – Włochy 1:1
    13. Niemcy – Portugalia 2:1
    14. Ghana – USA (*) 0:2
    17. Brazylia – Meksyk 2:1
    19. Hiszpania – Chile 2:0
    22. Japonia – Grecja (*) 0:0
    24. Włochy – Kostaryka (*) 3:0
    29. Niemcy – Ghana (*) 4:0
    33. Kamerun – Brazylia 0:3
    34. Chorwacja – Meksyk (*)1:1
    39. Włochy – Urugwaj (*) 1:0
    43. Nigeria – Argentyna 1:2

    16. Rosja – Korea Płd 2:0
    21. Kolumbia – Cote d’Ivoire 2:2
    31. Belgia – Rosja 1:0
    42. Ekwador – Francja 0:2
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 2:0
    46. Portugalia – Ghana 3:1

    Dopiero dzisiaj tj. 13.06.14 o godz.20:25 zacząłem typowanie takze wyniku Brazylii z Chorwacja nie wezmie sie pod uwage, mam nadzieje ze uznasz mi wynik meczu Hiszpania Holandia:)

    1. Andriu, dzięki za Twój udział w naszej zabawie. Oczywiście uwzględnię Twoje typowanie na mecz Hiszpania – Holandia, który dopiero się zacznie:-) Szczęścia!
      Piłkarska pomarańcza dziś chyba zagra w granatowych kostiumach. Smutno:-(

    2. Niezłe emocje:-) Wśród 24-ga uczestników naszego konkursu, tylko dwie osoby – Piotr i Sławek – przewidzieli zwycięstwo Holandii. Ale nam też zabrakło śmiałości by przewidzieć rozmiar porażki Hiszpanii. Pogrom.

      Nadal prowadzi Geniusz Piłki z 12 punktami, a dalej Piotr i Sławek – po 8 punktów. Wiele osób ma teraz 5 punktów i tylko nieliczni 2 punkty.

      Gramy dalej:-)

  25. Te mistrzostwa są jak na razie najlepsze od wielu lat. Widziałem prawie wszystkie mecze i praktycznie wszystkie są emocjonujące, sporo bramek, walka do upadłego, odrabianie strat, szybkie gole, zwroty akcji. Czekam jeszcze tylko na wspaniałe bramki, bo jak na razie to mamy same karne, główki albo strzały z bliska. Chociaż ten lob główką Holendra był super. Szkoda że Polacy nie grają…

    Przypominają mi się emocje jak oglądałem MŚ w 1994 roku w USA, wspaniałe mecze Rumunów, Bułgarów, Włochów, Brazylii. Od tamtej pory chyba żadne mistrzostwa nie miały aż takich emocji.

    1. Witam. Oto status naszego rankingu po meczu Anglia – Włochy. Tylko 4 osoby przewidziały wygraną Włoch. Dwie typowały zwycięstwo Anglików, a większość spodziewała się remisu. Nadal na czele rankingu jest Geniusz Piłki z 13 punktami. Aż sześć osób ma po 9 punktów, 12 osób po 6 punktów. To wszystko zmieni się dziś po meczach Niemcy-Portugalia oraz Ghana – USA.

      Ciekawostka: mecz Anglia – Włochy oglądałem w samolocie Lufthansy lecącym z Frankfurtu do Sao Paolo. Najpierw ucieszyłem się z tego, że pomimo tego że ten Boeing 747 -800 był prawie pełny (tylko 20 wolnych miejsc), to aż dwa wolne miejsca były obok mnie. Mogłem się wyciągnąć na 3 fotelach i pospać. Dopiero po kilku godzinach lotu, zorientowałem się, że inni pasażerowie oglądają mecz na żywo (każdy pasażer ma przed sobą, w oparciu fotela przed nim) swój własny monitor).

      Technologia poszła mocno do przodu! I choć zwykle się tym nie pasjonuję, to tym razem mnie to – przyznam – bardzo uradowało. Obejrzałem prawie cały mecz:-). I przyznam, że bardzo mnie pozytywnie zaskoczył. Włosi grali w piłkę, a nie w catenaccio:-).

      Robert, zgadzam się z Tobą. Super mistrzostwa. Dużo bramek. Gwiazdy – póki co – nie zawodzą. Drużyny tradycyjnie grające w taktykę, grają w futbol. Aż miło popatrzeć. Dziś pierwszy mój mecz “na żywo”. Nie licząc kilka meczów pomiędzy kibicami różnych drużyn na plażach Recife czy Natal:-)

  26. Moje typy na następną kolejkę:

    17. Brazylia – Meksyk 1:1
    19. Hiszpania – Chile 1:1
    22. Japonia – Grecja 1:1
    24. Włochy – Kostaryka 1:1
    29. Niemcy – Ghana 2:1

    1. Nibul, widzę, że w odróżnieniu od nas wszystkich – grających na “chybił-trafił”, Ty grasz pewnym systemem. Na razie nie wydaje się on przynosić spektakularnych osiągnięć, ale wiem z mojego doświadczenia życiowego, że nie warto oceniać strategii przedwcześnie, przed ostatnim gwizdkiem. Trzymam życzliwie kciuki za ostateczne powodzenie Twojego systemu.

      Oto ranking naszej zabawy po 5-tym dniu mistrzostw i po 5 typowaniach:
      21 pkt – Mateusz, nowy lider, który – jako jedyny z nas – prawidłowo wytypował wynik meczu Ghana – USA
      18 pkt – Geniusz Piłki
      14 pkt – Sławek, Adam G, Lewy 81, Piotr, Łukasz
      11 pkt – Robert, Paweł, Marek, Maciek, Doktor21, Simon, Piotr Z, dr, Andrzej P, Maciek
      10 pkt – Andriu
      8 pkt – Jarek, Krystian Podhale, Flow
      7 pkt – Kamil
      5 pkt – Nibul
      4 pkt – Ula

      Trzymam kciuki za trafność dzisiejszych notowań. Jako jedyny wytypowałem zwycięstwo Meksyku, ale jeśli wygra Brazylia też będę się czuł zwycięzcą, śledząc mecz w dużym barze tuż przy plaży w Natal, z setkami Brazyliczyków. Póki co, pada tu deszcz. Nie wiem jaka jest pogoda 500 km na północ stąd w Fortalezie. Na mecz Brazylia-Meksyk nie wylosowałem biletu. Wczoraj jeden konik chciał mi go sprzedać za BRL 3.000!! czyli ponad PLN 4.000 !!!. Słono…

        1. Nibul, cieszy sam udział w zabawie, prawda?
          Mnie też pozytywnie zaskakuje brak remisów. Może to efekt presji sponsorów? Ładniejsze mecze oznaczają większą sprzedaż. A przecież chyba coraz bardziej właśnie o to chodzi przy okazji dużych imprez sportowych…

        1. Łukasz, przyznam, że nawet się nie dopytywałem. Cena zdecydowanie zbyt wysoka dla mnie. Poza tym, okazało się, że drogi w Brazylii są o wiele gorsze niż w RPA. Zdziwiło to też pewnego kibica z Japonii, którego poznałem w swoim hostelu:-) W końcu Brazylia to część sławetnej grupy tygrysów BRIC. Z Natal do Fortalezy, gdzie grali wczoraj Brazylia z Meksykiem jest ponad 500 km w jedną stronę. A ponieważ i tak czeka mnie tam wycieczka za kilka dni z Recife na mecz Ghana-Niemcy (z Recife jest to odległość już ponad 750 km), to nawet nie rozważałem wycieczki do Fortalezy tym razem. Co innego gdybym wylosował kupno biletu na mecz BRA-MEX na stronie FIFA – wtedy bym się pewnie sprężył i pojechał.

          Mecz oglądałem w zaimprowizowanym fanzonie niedaleko mojego hostelu. Jest tu sporej wielkości shopping centre. Na jego końcu jest foodcourt, częściowo otwarty na pobliski parking i uliczkę, ale za to zadaszony czymś w rodzaju dużego dachu od namiotu. Dużo przestrzeni, przewiewnej, z mnóstwem większych i mniejszych ekranów i białych plastikowych krzesełek i stolików. W tym fanzonie zebrało się chyba kilka tysięcy kibiców, w 3/4 … kobiet. We wdziankach w kolorach Brazylii o różnym stopniu wydekoltowania. Całe szczęście, że jestem stabilnym żonatym facetem w zaawansowanym wieku, bo inaczej miałbym kłopoty ze skupieniem się na meczu.

          A i tak piski przy każdej podbramkowej akcji Brazylijczyków przeszywały mnie dreszczami. Na początku meczu, gdy większość pań wstała z krzesełek i pełną piersią odśpiewały hymn Brazylii (obok hiszpańskiego, włoskiego, amerykańskiego, angielskiego, francuskiego, niemieckiego, rosyjskiego, ukraińskiego, watykańskiego i hymnu RPA, mój ulubiony, o polskim i kenijskim nie wspominając) to łzy wzruszenia poleciały mi po policzkach jak woda z kranu. Czułem, że uczestniczę w ważnym momencie umacniania więzi narodowych, tego zmęczonego kryzysami narodu. Ogromnie żałowałem, że Brazylia nie strzeliła żadnej bramki. Czuję, że zostałbym wyściskany z radości przez kilka osób. No i szkoda, że mecz nie zakończył się zwycięstwem Brazylii, bo nie zobaczyłem jak miasto świętuje.

          Za to czterech Meksykanów (trzech starszych braci i syn w moim wieku jednego z nich) zaprosili mnie na małą fiestę. Już wcześniej poznałem ich na plaży. Grałem przeciwko nim w futbolówkę w drużynie trzech Słowaków. Zrobiliśmy sobie – całkiem przez przypadek – drużynę kibiców nieobecnych na Mundialu drużyn. Mimo, że wtedy pokonaliśmy Meksykanów 3:0 (moi Słowacy byli jednak nieco młodsi od Senhores de Mexico), to staliśmy się amigos:-) Jeden z braci ucałował mnie serdecznie gdy dowiedział się, że niedawno odwiedziłem Guanajuato – jego miejsce urodzenia. Uwielbiam tę mundialową atmosferę:-) Podczas fiesty, piwo i tequilla lały się szerokim strumieniem. Na przekąskę przywieźli ze sobą mnóstwo orzeszków w ostrym, paprykowym smaku. Z ust ział mi ogień zwycięskiego remisu:-) Całe szczęście, że do swojego hostelu miałem niecałe 200 metrów:-)

          Mimo, że to naprawdę blisko, to po drodze zahaczyłem jeszcze o fiestę kibiców Ghany. Wprawdzie poprzedniego dnia przegrali z USA, ale nie przeszkodziło im to w śpiewaniu wokół stołu. Zebrało się przy nim ze 3 tuziny kibiców, którzy po prostu stali, stukali się kieliszkami, głośno śpiewali i tańczyli. Brazylijska obsługa restauracji – choć pewnie widzieli już niejedno – też stali, tak jak ja, z szeroko rozdziawionymi z podziwu gębami. W tańcu kibiców Ghany było widać, że brazylijskie poczucie rytmu pochodzi właśnie z Afryki:-)

        2. Wyniki wczorajszych meczów bardzo namieszały w naszym rankingu typowań.

          Wynik meczu Brazylia-Meksyk (0:0) prawidłowo wytypował jedynie dr. Gratulacje!! i 11 punktów. Nibul też zarobił 4 punkty. Wszyscy pozostali zarobiliśmy tylko po 1 punkciku. Większość obstawiła zwycięstwo Brazylii i tylko ja obstawiałem zwycięstwo Meksyku.

          Za to wynik meczu Rosja-Korea (1:1) okazał się dużo łatwiejszy do przewidzenia. Aż 4 osoby zarobiły po 4 punkty – Maciek, Doktor21, Piotr oraz Andrzej P. Kolejne 4 osoby zainkasowały po 11 punktów. Gratulacje dla Lewy81, Jarka, Simona oraz Geniusza Piłki (jak przystało na Geniusza, to już drugie jego/jej trafienie za 11 punktów). Zdobycie 11 punktów, choćby tylko raz, od razu katapultuje do strefy medalowej naszego konkursu typowań. Przynajmniej na tym etapie. Spodziewałem się, że również Nibul zgarnie maksymalną pulę 11 punktów, bo remis 1:1 w meczu Rosja-Korea wydawało mi się, że padł na jego wyraźne zamówienie, Ale okazało się, że Nibul postanowił tego meczu nie obstawiać.

          Nibul, czyżbyś sam siebie zakiwał w polu karnym przeciwnika?

          Aktualna klasyfikacja w strefie medalowej przedstawia się następująco:
          1. Geniusz Piłki – 30 pkt
          2. Lewy81 – 26pkt
          3. Simon, dr oraz Mateusz – po 23 pkt
          4. Jarek – 20 pkt
          5. Piotr – 19 pkt

          5 kolejnych osób znalazło się – z dorobkiem po 16 punktów – w grupie pościgowej.

          Życzenia jak najlepszych wrażeń w kolejnych meczach Mundialu:-)

        3. Sławku, mecz Rosji obstawiłem 11 czerwca, w zestawie pierwszej kolejki. Tym razem w polu karnym moje zagrania były całkiem skuteczne;)

        4. Nibul, zwracam honor. Twój nietypowy sposób obstawiania okiwał całkiem mnie:-) Z dorobkiem 20 punktów jesteś już w strefie medalowej. Gratuluję!

  27. No i już niestety albo stety zaczęły się remisy i to takie bezbramkowe. Ale same mecze nadal ciekawe, tylko szkoda że zamiast finezji i wspaniałych akcji zaczęło się więcej walki o każdy metr boiska.

  28. Teraz to mecz Hiszpania – Chile namieszało :)
    Padają remisy, ale mecze do końca trzymają w napięciu, dużo pięknych zagrań i otwartej gry.
    Szacun dla Australii, która nie ustawiła “autobusy” w bramce !!

    1. Adamie G, wbrew pozorom mecz namieszał tylko obrońcom tytułu mistrzowskiego:-) W naszej kwalifikacji niewiele się zmieniło. Jako jedyna osoba otrzymałem 4 punkty, a wszyscy pozostali po 1:-).

      Mecz Australii z Holandią oglądałem z pewnym przesympatycznym Australijczykiem z Perth w pewnej eat-all-you-can churrascarii. Algis w zasadzie jest Brytyjczykiem, których w Australii – nie wiedziałem – nazywa się POHM’ami, czyli “Prisoners of Her Majesty”:-), pochodzenia litewsko (stąd imię Algirdis) – niemieckiego. Skomplikowane, prawda? Algis mówi po litewsku i zaskoczył mnie paroma słowami po polsku. Był w Polsce (i na Ukrainie) podczas Euro 2012. Szczególnie spodobał mu się Kraków.

      Przed rozpoczęciem spotkania twierdził, że będzie się cieszył z każdego wyniku niższego niż 3:0 dla Holandii:-) bo większość piłkarzy soccerroos to jacyś nowicjusze, których nazwisk nawet przedtem nie słyszał. Pocieszałem go, że w piłce nigdy nic nie wiadomo. I tu proszę!!! Australijczycy byli bliscy zwycięstwa. Gdyby jeden z nich kopnął piłkę do siatki zamiast próbować strzelać klatką piersiową w samej końcówce meczu, to może mielibyśmy kolejną sensację w grupie B. Algis – nie wiedzieć czemu – uznał moje słowa za prorocze i bardzo mi dziękował za dotrzymanie mu towarzystwa w trakcie meczu. Pstryknął mi nawet fotkę, więc może znajdę się na jego blogu (www.algirdobrasil.blogspot.com.au) :-)

      Gorąco zapraszał mnie do Australii na Mistrzostwa Azji w przyszłym roku. Chyba skorzystam z zaproszenia:-)

  29. Dzięki Twoim wpisom Sławku możemy choć trochę poczuć emocje i atmosferę jaka udziela się kibicom na miejscu, TV tego nie gwarantuje, ja chętnie bym obejrzał, zamiast studia mundialowego – które przyznajmy niewiele wnosi- relację ze stref kibica, pubów, lub innych miejsc gdzie gromadzą się fani. Jak wynika z Twoich opisów jest tam naprawdę barwnie.

    Ciekawi mnie Twoje odczucie dotyczące stadionów i całej infrastruktury jak była budowana pod MŚ, czy rzeczywiście są tam uchybienia i niedociągnięcia. Pamiętam że w relacjach medialnych wielokrotnie podkreślano, że terminy są napięte, ze może nie wszystkie obiekty będą w pełni oddane, że parkingi wokół stadionów mogą nie obsłużyć całego ruchu, że brak stref kibic itd. Jak to wygląda “od wewnątrz”?

    Pozdrawiam
    Łukasz z Radzionkowa

    1. Łukasz, masz rację. TV nie oddaje wcale atmosfery mistrzostw. Relacje z meczów są przecież tylko dodatkami do reklam, którym rzeczywiście tv służy. BArdzo pasjonującymi dodatkami, więc tym więcej stacje mogą sobie zażyczyć za emisję tych reklam. A studio telewizyjne z ekspertami (ciągle tymi samymi) jest o wiele tańsze w produkcji niż wysyłanie dziennikarzy z kamerami, oświetleniowcami, dźwiękowcami, itp. na miejsce by zdawali relacje “od wewnątrz”. Zresztą zdążyłem się jeszcze przed wyjazdem z Polski zorientować, że większość komentatorów meczów (jeśli nie wszyscy) komentują “ze studia w Warszawie”, a nie ze stadionu. To oczywiście tańsze rozwiązanie dla stacji szukających gdzie się da oszczędności. Ale ciężko jest dziennikarzowi siedzącemu w Warszawie oddać atmosferę wydarzenia na drugim kontynencie – nawet jeśli dysponuje ciekawymi opisami przesyłanymi przez dziennikarzy stacji sportowych i agencji newsowych.

      To chyba dlatego tak wielu ludzi przyjeżdża na mundial nawet z krajów nie biorących udziału w finale mistrzostw świata. Atmosfera jest przednia. Każda zagadana osoba jest otwarta, życzliwa, radosna. Kibice tworzą też pewne show. Kibice Australii przywożą nadmuchiwane kangury. Amerykanie noszą koszulki reprezentacji z “nazwiskiem” na plecach “Giringo”. Japonki noszą kimona. Inne z kolei widziałem ubrane jak “lolitki” – symboliczne, chyba 15-centymetrowej długości spódniczki, do tego wysokie obcasy i białe getry powyżej kolan, umalowane jak lalki. Kilku Japończyków nosiło tradycyjne sandały z drewna z dwoma poprzecznymi, równoległymi i dość wysokimi, podłużnymi obcasami (nie wiem jak ten element stroju się nazywa). Z kolei Grecy mieli stroje greckich bogów, kompletne ze złotymi laurami na głowach. A inni “metalowe” hełmy wojowników. Kilkoro kibiców z Ghany miało na głowach – przez cały mecz – ogromne donice na głowach, noszone w sposób w jaki nosi się je na wsiach. Kibice każdego kraju starają się przyozdobić w sposób charakterystyczny dla swojej kultury. A do tego co chwilę jakieś impromptu rozgrywki piłkarskie pomiędzy kibicami rożnych drużyn, licytowanie się kto kogo przekrzyczy w kibicowaniu lub w dęciu jakiegoś instrumentu czy waleniu w bęben. Licytowanie się kto lepiej zna zawodników drużyny przeciwnej. A wszystko to w naprawdę przyjaznej atmosferze święta sportu.

      A co do stadionów, to w zeszłym roku – podczas Pucharu Konfederacji – byłem na dwóch: w Belo Horizonte oraz na Maracanie. Te były gotowe już wtedy (prace wykończeniowe trwały na Maracanie). Teraz byłem dopiero na jednym w Natal. Dziś będę w Recife, a jutro w Fortalezie. W Natal jest ok. Wprawdzie trochę płotów stoi wokół stadionu i widać, że gdzie niegdzie nie zdążyli ułożyć kostki czy posadzić drzewek. Ale proszę mi wierzyć kibicom to w ogóle nie przeszkadza:-) Przeszkadzał brak możliwości obejrzenia meczu na stadionowych ekranach. I ja i inni kibice próbowaliśmy dotrzeć do kogoś z obsługi kto byłby w stanie włączyć te ekrany byśmy mogli śledzić mecz Urugwaj – Anglia. W końcu zobaczyłem go na stacji policji, a gdy policjanci mnie wyprosili 3 minuty przed końcem meczu:-(, to podszedł do mnie pewien młody Brazylijczyk i pokazywał mi końcówkę meczu na swoim smartfonie.

      Już po powrocie do hostelu, okazało się, że pewien młody chłopak z Hong Kongu, z którym zdążyłem się zaprzyjaźnić był w stanie śledzić mecz na stadionie. Tyle tylko, że akurat siedział po przeciwległej stronie stadionu. Nas zapewniano, że system nie działa, a okazało się, że jednak działał, tylko nie wszędzie. Normalnie może bym się irytował, ale po moich doświadczeniach z pierwszej linii obsługi Klientów Mzuri nabrałem więcej pokory i zrozumienia. Zapewnienie jednolitych, powtarzalnych standardów w obszarze usług nie jest wcale takie łatwe jakby to mogło się wydawać.

      A tak przy okazji, to pozdrawiam wszystkich Klientów Mzuri, a zwłaszcza tych z Was, którzy ostatnio przeczołgiwali mnie przez różne niedociągnięcia organizacyjne Mzuri. Dzięki Wam wiem, że 95% dokładności (ba! nawet 99% dokładności) jest niewystarczająco dobre w kontekście organizacji usługowych.

      Podsumowując, widać tu i ówdzie jakieś drobne niedociągnięcia organizacyjne, ale kibice wydają się mniej nimi przejmować. Ważniejsze jest to po co tu do Brazylii przyjechali:-)

      1. No dokładnie, fajnie się rozwija ten wątek, typowanie wyników, komentowanie rezultatów i wplecione w to relacje Sławka, naszego korespondenta z trybun;) Dzięki Sławek! Dla prawdziwego kibica ta meczowa atmosfera jest równie ważna jak wydarzenia boiskowe, co poniekąd tłumaczy dlaczego wciąż jeżdżę po polskich stadionach, bo niewielu jest to jeszcze w stanie zrozumieć;)

        Odnosząc się do tego co wielokrotnie mówiłeś na temat komercjalizacji futbolu, myślę, że nie jest jeszcze tak beznadziejnie, a jeżeli obserwowałeś dokładnie Suareza podczas wczorajszego meczu, podzielisz moje zdanie, że są historie, które wciąż tworzą autentyczne piękno tego sportu.

        1. Nibul, rzeczywiście Suarez pokazał klasę. Po przegranym dziś meczu z Kostaryką (na mecz się nieco spóźniłem, bo niepotrzebnie pisałem długiego maila do jednego z zawiedzionych Klientów Mzuri; poza tym nie wiedziałem, że w Pernambuko długi weekend dopiero dziś się zaczyna – przesunełi sobie świeto Bożego Ciała z czwartku na wtorek i były w związku z tym straszliwe korki) włoscy tifozzi mieli nietęgie miny. Perspektywa spotkania z Suarezem, Cavanim & Co. nie napawa ich optymizmem.

          A z ciekawostek, po raz drugi tutaj w Brazylii gdy odpowiadam, że jestem z Polski (na zmianę mówię, że jestem z Polski lub z Kenii) jakiś Anglik pyta mnie czy pamiętam rok 1973. Tomaszewski stoi im jak kość w gardle:-) Dwaj z grupy 4 Anglików ubranych w koszulki reprezentacji Szwajcarii byli wtedy na Wembley. Twierdzą, że nadal miewają pomeczowe koszmary:-)

          Mecz Francja – Szwajcaria też zapowiada się bardzo ciekawie. Jest już 2:0 i nie wykorzystany karny. Wiele sytuacji po obu stronach. La belle fout:-)

        2. Wynik meczu Włochy – Kostaryka to 0:1. Przegraną Włochów chyba też należałoby uznać za niespodziankę, skoro nikt oprócz mnie tego nie typował:-) Tylko Jarek i Nibul obstawili remis, a pozostali zwycięstwo Squadra Azzura.
          Prawie nic to nie zmienia w naszej klasyfikacji. Dostałem 4 punkty, a wszyscy pozostali po 1.
          Ten mecz był 24.tym z kolei, a to oznacza dokładnie półmetek rozgrywek grupowych. Padło dotąd 67 bramek, czyli średnia nieco poniżej 2,8 bramki na mecz. Zaczęło się lepiej, ale w ostatnich 10 meczach padły zaledwie 23 bramki, czyli średnia z tych meczów była 2,3 bramki/mecz. Mam nadzieję, że kolejne 24 mecze będą ciekawsze niż ostatnie 10. Francja-Szwajcaria zapowiada odwrócenie tendencji, Inshallah!

  30. Widze Slawek, ze bedziesz na meczu Wlochy – Urugwaj, jezeli Wlosi do siebie dojda kondycyjnie (nie beda oddychac rekawami jak z Kostaryka) to mecz zapowiada sie na ostre “noze” :)

    1. Adam, też mam nadzieję, że tak właśnie będzie. Ale znając Włochów (a chyba wystarczy im remis, skoro mają lepszą niż Urugwaj różnicę bramek), to niestety zastosują ostre catanaccio.

      Jedna z podstawowych zasad filozofii catenaccio brzmi: każdy mecz zawsze zaczyna się wynikiem 0:0. Jest to bardzo dobry wynik. Po co go zmieniać? Wystarczy zaryglować dostęp do swojej bramki – postawić autobus, faulować jak najbardziej bezczelnie, cwanie kraść czas, udawać kontuzje, wyprowadzać przeciwnika z równowagi. Może ktoś dostanie czerwoną kartkę przez co osłabi drużynę przeciwną. W drugiej połowie jak już przeciwnik się zmęczy fizycznie i przede wszystkim psychicznie, to może dobijemy go jedną szybką kontrą. A jak strzelimy bramkę, to przeciwnik jeszcze bardziej się otworzy w obronie i stworzy kolejne szanse. Ale spokojnie. Najważniejsze to nie stracić bramki. Ot catenaccio.

      1. Przy Suarezie i kolegach z druzyny bedzie ciezko zastosowac catenaccio :)
        Zreszta Balotelli jest slaby psychicznie (jak i Cassano) i do tego systemu sie kompletnie nie nadaje.
        Oby obylo sie bez “szach”.
        P.S.
        Spotkales innych Polakow ?

        1. To ciekawe, że Polaków jeszcze nie spotkałem, nie licząc dwóch osób na lotnisku w Sao Paolo. Nie jestem pewien czy przyjechali na mundial; ubrani byli bardziej po biznesowemu:-)

          Za to dziś w Fortaleza przed meczem Ghana – Niemcy, spotkałem pewną młodą Kenijkę. Twarz i ciało miała pomalowane w kolory flagi Ghany, ale poznałem ją bo miała w dłoni flagę Kenii. Zdziwiła się gdy zagadałem ją w swahili:-) Ponarzekaliśmy, że naszych tu nie ma i nigdy na mistrzostwach świata, ani chyba nawet Afryki dotąd nie było. Potrafimy tylko biegać:-) Ale bez piłki przy nodze:-)))

        2. Wynik meczu Niemcy – Ghana (2:2) chyba też należałoby uznać jako niespodziankę. Z grona 24 uczestników naszej zabawy, tylko dwie osoby obstawiły remis. Gratulacje dla Adama G (4 pkt) oraz dla Jarka (11 pkt!!!). Nawet Nibul zrobił wyjątek w swoim systemie i też obstawił zwycięstwo Niemców. Kilka osób obstawiło nawet wynik 4:0. I tylko dla mnie była to zbyt mała niespodzianka – obstawiłem zwycięstwo Ghany. Wydarł je Mirek Klose. Przyznam, że nawet nie zobaczyłem momentu strzału, bo akurat na górnej trybunie stadionu w Fortaleza coś się działo nietypowego. Nie wiem co się działo, a bramkę widziałem tylko na powtórkach…

        3. :-) Masz rację. Jedyna różnica to taka, że brak konsekwencji w życiu może prowadzić do poważniejszych … konsekwencji:-) niż nie wygranie naszej zabawy.

        4. Piotrze, widziałem gościa. Z boiska sprowadził go jeden z piłkarzy Ghany, a nie służby porządkowe. Moi koledzy po fachu, stewardzi się nie popisali. Wolałbym by Polacy jednak w inny sposób akcentowali swoją obecność. To nie żaden kibic bohater, tylko … pieniacz:-(

    2. Przejechałem już tutaj w Brazylii ponad 1500 kilometrów. A to dopiero mniej więcej połowa mojej trasy:-) Kilka obserwacji:
      1. drogi wprawdzie gorsze niż w RPA, są jednak lepsze niż do niedawna były w Polsce. Ale pamiętać należy, że to gigantyczny kraj – co najmniej 10 razy większy od Polski. Z Porto Alegre na południu do Belem na północy jest ponad 4000 km (i miasta te nie są miastami granicznymi). Niełatwo wybudować i potem utrzymać tak potężną infrastrukturę.
      2. ceny benzyny są niższe niż w Polsce. Zwykle nie zaprzątam sobie przeliczaniem cen za granicą na złotówki. Nie ma to dla mnie znaczenia, a poza tym i tak szybko zapominam jaki był poziom cen. Wszędzie jest drogo – zwracam uwagę tylko na pewne odstępstwa. Ceny są horrendalnie wysokie w Norwegii i w Moskwie i szaleńczo niskie w Stanach. Wszędzie gdzie indziej jest podobnie, oprócz benzyny w krajach Zatoki Perskiej.

      W Brazylii – choć nie tak niskie jak w Arabii Saudyjskiej – ceny benzyny kształtują się na poziomie 3 reali (1 BRL = ok PLN 1.35), czyli około PLN 4 za litr. Ale już ceny etanolu (silnik samochodu, który wynająłem – VW Gol (w AVIS dano mi taki chyba po to, bym jeszcze bardziej poczuł atmosferę mundialu:-) – jest dostosowany i do benzyny i do etanolu) to ok BRL 2,30, czyli ok PLN 3 za litr. Drogi też są bezpłatne.

      3. policję widać tylko w stałych punktach, jakby posterunkach drogowych przy których stoją na ulicy pałki i należy zwolnić. Ale żadnego policjanta tam nie widziałem na zewnątrz posterunku

      4. piratów drogowych jest mniej niż w RPA, choć było tam więcej widać policjantów. Może w BRazylii pomogły bardzo gęsto ustawione fotoradary. Myślę, że zdecydowana większość nie jest podłaczona, ale powodują zwolnienie w miejscach z ograniczoną prędkością

      5. jeżdżę samochodem już od 34 lat (zacząłem gdy miałem 14-15 lat) i przejechałem pewnie około pół miliona kilometrów. Swoimi samochodami i wypożyczanymi. Swój pierwszy samochód kupiłem w 1985 roku i od tego czasu praktycznie bez przerwy mam samochód. Najdłuższą pojedyńczą trasą było Warszawa – Nairobi, Landroverem w 1989 roku. Trasa trwała 9 miesięcy i liczyła około 25.000 km przez około 25 krajów. Samochody wypożyczałem już w sumie w co najmniej 78 krajach. Oto ich lista:

      Europa – Szwecja, Finlandia, Rosja, Norwegia, Anglia (kilkadziesiąt razy), Jersey, Guernsey, Isle of Man, Niemcy, Francja (kilka), Hiszpania (kilka), Portugalia, Azory, Madeira, Włochy, Rumunia (kilka razy chciałem się przejechać Dacią:-), Rosja, Malta, Holandia, Szwajcaria, Polska (kilka razy)

      Afryka – Kenia (dziesiątki razy), RPA (kilka razy), Botswana, Namibia, Maroko, Reunion, Mauritius, Etiopia, Zimbabwe,

      Ameryki – USA (dziesiątki razy), Kanada, Meksyk (kilka razy), Brazylia, Dominikana, Barbados, St Lucia, Republika Dominiki, Guadeloupa, Martynika, Gujana Francuska, St Vincent&Grenadines, St Martin, Anguilla, St BArts, Saba, St Eustatius, Antigua, Puerto Rico, Jamajka, Kajmany, Bermudy, Aruba, Curacao, Virgin Islands, British Virgin Islands,

      Azja – Filipiny, Indonezja (z szoferem), Tajlandia, Jordania, Emiraty Arabskie (kilka razy), Arabia Saudyjska, Bahrain, Katar, Kuweit

      Oceania – Australia (kilka razy), Nowa Zelandia (trzy razy), Wyspa Wielkanocna, Samoa, Tonga, Fidżi, Nowa Kaledonia, Wyspy Salomona, Tuvalu, Federalne Stany Mikronezji, Guam, Północne Mariany, Hawaje (dwa razy)

      7. po co o tym piszę? Trochę by się pochwalić:-). Ale też po to by pokazać, że czuję że jestem doświadczonym kierowcą. Jeździłem w różnych krajach, samochodami dziesiątek różnych marek, z automatycznymi skrzyniami i z manualnymi, i małymi (Fiat 500) i dużymi (Jeep), z kierownicą po lewej i po prawej. I po autostradach Niemiec i po bezdrożach Etiopii czy Mali.

      8 i co z tego?

      9. zauważyłem, że są kierowcy, którzy wiedzą co robią. Zdecydowani, pewni. Wierzący w swoje umiejętności. Ufający swojemu instynktowi. Przewidywalni. Umiejący przewidywać sytuacje drogowe. I są tacy, którzy się boją, wahają. Chcą wyprzedzić ale się boją. Jak już się zdecydują, to zamiast docisnąć pedał gazu, hamują, przedłużając tym samym czas trwania manewru wyprzedzania. Stwarzają zagrożenie dla siebie i dla innych. Ale to innych obwiniają o swoje problemy. Ten za szybko. Tamten nie dał kierunkowskazu. Inny ma zbyt drogi samochód (pewnie ukradł), a inny za stary (pewnie przekupił kontrolę techniczną). Zamiast skupić się na sobie, skupiają się na ciągłej krytyce innych.

      10. identycznie jak na drogach jest w życiu. Widzę ludzi motających się ze swoimi słabościami, ale jednocześnie krytykujących innych, którym się udało. Satysfakcję przynosi im udawadnianie, że ci, którzy odnieśli sukces, musieli osiągnąć go przez przypadek, bo przecież nie są “lepsi ode mnie”. A są nawet gorsi, bo nie radzą sobie z … (1), (2), (3) i (15). Miotają się i chcą innych pociągnąć za sobą. Albo przynajmniej swoim pieniactwem uprzykrzyć życie innym.

      11. Takich osób, podobnie jak słabych kierowców na drodze, najlepiej trzymać się z daleka.

      Czego sobie i Wam życzę:-)

      1. Sławku a może sposobem na to by przekonać się czy na mundialu są Polacy jest zaopatrzenie się w Polską flagę (wzorem opisanej przez Ciebie Kenijki), a może pójść dalej i na takiej fladze napisać FRIDOMIA i wejść z nią na stadion, a nuż kamera zauważy
        Pozdrawiam
        Łukasz z Radzionkowa

        1. Łukasz, dzięki za podpowiedź. Wykorzystam ją następnym razem. Ale bez fridomii na fladze. Po pierwsze, wydaje mi się, że byłoby to bezczeszczeniem flagi. Po drugie, kamery na pewno by wycięły. FIFA bardzo dba o swoje interesy i interesy swoich sponsorów. Zdziwiło mnie dlaczego na meczu Ghana – Niemcy stewardzi ściągali wszystkie flagi Niemiec, Bayernu Monachium itp., które kibice powiesili na koronie stadionu. Komu to przeszkadzało? Rozumiem, że należałoby zdjąć i zniszczyć flagi z nazistowskimi czy rasistowskimi czy innymi obraźliwymi hasłami. Ale zwykłe “Koeln” czy “Dusseldorf” na tle niemieckiej flagi?

  31. Moje typy na półfinał i zwycięzcę mistrzostw:
    Półfinaliści: Brazylia, Holandia, Argentyna i Niemcy. Mistrzostwa wygrają Niemcy :))
    pozdrawiam
    lewy81

  32. Przesyłam moje propozycje 4 półfinalistów oraz zwycięzcę mistrzostw :)
    4 półfinalistów: Brazylia,Francja,Holandia,Argentyna
    Mistrz: Argentyna

  33. Wprawdzie wprowadzam swoje typy 23 w poniedziałek, ale rano, więc mam nadzieję, że zostaną one uznane :)
    Moja czwórka półfinalistów to:
    Brazylia, Niemcy, Holandia, Argentyna
    A na mistrza obstawiam Niemcy

    Pozdrawiam serdecznie :)

  34. Jestem na końcu tabelki typowań, wiec raczej nie ryzykuję zbyt dużo obstawiając dość nietypowo;).
    4 półfinalistów: Holandia, Kostaryka, Ghana, Niemcy
    Mistrz: Holandia

    1. Ula, brawo za odwagę i gorąco liczę na to, że wygrasz. Twoje typowania sprawiłyby mi ogromną radość. Byłoby super gdyby wreszcie jakaś drużyna z Afryki dostała się do półfinału, a może nawet finału? Ghanę bardzo lubię. Fajni ludzie. Ich wejście do półfinałów oznaczałoby również ich wysoką wygraną z Portugalią za kilka dni. Trzymam kciuki. Choć bardziej stawiałbym w tym roku na Cote d’Ivoire lub Algerię. Może nawet Nigerię.

      Trzy ciekawostki z języka portugalskiego:
      (1) Algeria to Argelia:-). Tak jakby ktoś miał dysleksję, albo szybko pisął na klawiaturze:-)
      (2) Cote d”Ivoire (mieszkańcy tego kraju nie chcą by nazwę ich kraju tłumaczyć na różne języki, to tak jakby “Muturi” tłumaczyć na “Kowalski”:-), to w języku portugalskim Costa de Marfil – pewna Angielka pytała mnie z kim gra Kolumbia, bo na ekranie widziała COL 1 CDM 0
      (3) Kamerun to Camaroes, co przypomina mi … Comoroes. Tylko, że te małe wysepki leżą po drugiej stronie Afryki, na Oceanie Indyjskim, pomiędzy Mozambikiem i Madagaskarem:-)

      W jezyku polskim takich dziwacznych nazw krajów mamy więcej – dlaczego “Włochy”?, które we wszystkich znanych mi językach nazywają się Italia lub podobnie. Dlaczego “Węgry”? Które nazywają się zwykle Hungary, Hungarien, Ongrie (bo Francuzi mają ciche “h”), choć we własnym języku nazywają się Magyaroszag:-)

      Jeszcze zabawniejsza jest dla mnie nazw Austrii. We wszystkich znanych mi językach nazwa zaczyna się na “A” i rzadko odchodzi od “Austria”, która niektórym może się mylić z “Australią”. Tylko po niemiecku zaczyna się na “Oe” – Oesterreich. Poza tym, dlaczego “wschód” skoro w innych językach to raczej “południe”?

      1. Dziękuje. Znawcą piłki nie jestem, ale mecze z Ghaną podobały mi się, także życzę im dużo szczęścia i wytrwałości w meczu z Portugalią. A Holandia to jeden z moich ulubionych krajów, więc dostają ode mnie największe szanse:).

        1. Ula, chyba niestety my bardziej wierzyliśmy w zwycięstwo Ghany niż sami piłkarze tej reprezentacji. Szkoda, bo mieli realną szansę na awans. Nie pomogły chyba też ponoć konflikty w drużynie, ponoć pomiędzy Muntarim i Boatengiem… Nie wiem ile w tym prawdy, ale chyba obaj nie zagrali przeciwko Portugalii.

        2. Po fazie grupowej, nasz ranking typerów przedstawia się następująco:

          65 pkt – Simon (gratulacje 11 punków w meczu Włochy-Urugwaj)
          64 pkt – Jarek
          61 pkt – dr oraz Mateusz
          60 pkt – Łukasz
          58 pkt – Piotr (gratulacje 2 x 11 pkt w meczach Nigeria-Argentyna oraz Portugalia – Ghana)
          57 pkt – Andrzej P (11 pkt w meczu Portugalia-Ghana) oraz Andriu
          55 pkt – Geniusz Piłki
          54 pkt – Maciek, Flow
          51 pkt – Lewy 81
          48 pkt – Maciek, Piotr Z
          47 pkt – Marek
          44 pkt – Paweł
          42 pkt – Doktor 21, Krystian Podhale, Nibul
          38 pkt – Sławek
          35 pkt – Robert
          34 pkt – Kamil
          32 pkt – Adam G
          28 pkt – Ula

          Powodzenia w kolejnej fazie rozgrywek. Mam nadzieję, że zdążycie oddać swoje typy:-)

  35. Dzieki Sławek za relacje prawie na żywo. Czytajac to czuje sie atmosfere tych mistrzostw. Pamiętam tą z EURO z fan zone z ulic z pubów to było coś niesamowitego i niepowtarzalnego a że w Gdańsku grała “moja’ Hiszpania to tym bardziej ;) Teraz już sie pozbierałem po ich porażce i widze że nawet całkiem trafiam z typami, coś czuje że medal bedzie ;)))) choc przeciwnicy nie odpuszczaja. Teraz pozostało kibicować mi Argentynie bo zycze zeby Messi dołożył ostatni diament w koronie w postaci mistrzostwa świata ale to jeszcze daleko. Licze na finał Brazylia Argentyna bo jak historia pokazuje to żadna europejska reprezentacja nie wygrywa na tym kontynencie.
    Jestem pod wrażeniem tych mistrzostw ogladam praktycznie wszystkie mecze i to chyba najlepsze mistrzostawa od wielu wielu lat.
    Czekam na kolejne pasjonujace relacje poza boiskowe ;)
    pozdrawiam wszystkich typerów ;))

    1. Jarek, tutaj w fan zonie w Natal też jest ciekawa atmosfera. Fan zona jest na plaży z pięknym widokiem na ocean, na nabrzeżną promenadę, na stojącej przy niej wysokościowce, na pobliski baaaaardzo wysoki i nowoczesny most. Gdy wieje wiatr to piasek mocno zaciąga po nogach i dostaje się dosłownie wszędzie. Ale nie to jest największym problemem.

      W oglądaniu meczu przeszkadzają kibicki (kibice pewnie też, ale na panów nie zwracam uwagi). A konkretnie ich stroje. Albo raczej brak strojów, bo najczęściej są to tylko bikini. Czasami narzucone na nie prześwitujące koszulki (albo wręcz same koronki i to niezbyt gęste) powodują jeszcze większe rozproszenie:-) Wyobraźcie to sobie – brązowe, opalone ciała, jaskraworóżowe skąpe bikini, a na to dłuższa koszulka z przezroczystego tiulu. Nie chcę brzmieć seksistowsko, ale jest na czym oko zawiesić:-) Choć przyznam, że i w Brazylii dostrzegam niepokojącą tendencję do powiększania się średnich rozmiarów, do wytracania talii, do zwisów tłuszczu tu i tam, itp. Co oczywiście tutaj nie przeszkadza nikomu w noszeniu bikini i eksponowaniu swoich XXXL wdzięków:-)

      1. Witaj Sławku,

        Trochę spóźniony ale podaję swoje typy – mam nadzieję, że w najgorszym razie dostanę trochę mniej punktów:)

        Półfinaliści: Brazylia, Niemcy, Belgia, Meksyk
        Mistrz: Niemcy

        Pozdrawiam

        1. Maciek, dopisałem.

          I na tym kończę przyjmowanie typowania półfinalistów na tym etapie. W sumie zagłosowało tylko 10 osób. Pozostałym osobom przepadła szansa zdobycia premiowych punktów. Może zapomnieli o deadline’ie? Chciałem nawet przypomnieć, ale życie zwykle nie przypomina nam o deadline’ach:-) Ciekawostką jest to, że nikt z typerów nie obstawił wygranej Brazylii w finale. Czy mistrzostwo Brazylii rzeczywiście byłoby niespodzianką? Po 4 osoby obstawiły Argentynę i Niemcy oraz po jednej Urugwaj i Holandię. Przekonamy się już za kilka tygodni…

        2. mala roznica czasu ja tez jeszcze 24 czerwc pls:) pls:)

          Półfinaliści: Brazylia, Niemcy, Argentyna, Holandia
          Mistrz: Argentyna

        3. Flow, dodałem. Ale już tylko z 50%-ową bonifikatą:-)

          Po wczorajszym dniu rozgrywek, wiele się zmieniło w naszym rankingu typerów. Szczególnie owocny był wynik meczu Belgia – Rosja, który prawidłowo przewidziały aż 4 osoby: Maciek, Simon, Maciek i Andriu. Gratuluję 11 punktów. To chyba rekord w naszym typowaniu.

          Z kolei wynik meczu Kamerun-Brazylia przyniósł większości z Was po 4 punkty. Większość przewidywała zwycięstwo Canarinhos, choć nikt w takiej wysokości (1:4).

          Nowa punktacja to:

          47 pkt – Jarek, dr, Mateusz
          43 – Łukasz, Andriu
          41 – Simon, Geniusz Piłki
          40 – Lewy81, Maciek, Flow
          37 – Maciek, Doktor21
          34 – PiotrZ, Nibul
          33 – Sławek, AndrzejP
          31 – Krystian Podhale
          30 – Marek, Piotr,
          27 – Paweł, Adam G
          24 – Robert
          20 – Kamil
          17 – Ula

          Powodzenia w trafności kolejnych typowań:-)

  36. Moje typy na trzecią kolejkę:

    33. Kamerun – Brazylia 0:3
    34. Chorwacja – Meksyk 1:1
    39. Włochy – Urugwaj 1:1
    43. Nigeria – Argentyna 1:1
    42. Ekwador – Francja 1:1
    44. Bośnia i Hercegovina – Iran 1:1
    46. Portugalia – Ghana 1:1

  37. Trzeba przyznać, że w tym roku Europa spisuje się trochę poniżej oczekiwań, za to Ameryka Południowa wręcz przeciwnie. Fajnie, że nie wszystko jest przewidywalne, i że co jakiś czas następują zmiany.
    Sławek, z tego co opowiadasz to chyba jednak w Brazylii da się bardziej odczuć radosnego ducha mistrzostw niż spodziewanej masy protestów i innych negatywnych oddźwięków? Mam szczerą nadzieję, że tak to właśnie wygląda :)

    1. Maciek, protestów nie widziałem, ani nie słyszałem. Jedynie w tv widziałem dwie panie w różnych miastach, które z radości ściągnęły na ulicy ubranie. Do rosołu. Wywołało to małe zbiegowiska:-)

      Jedyne co dziwi to dużo policji i armii w miastach. Stoją w grupkach z długą bronią automatyczną. Gdy wczoraj wylądował w Natal zespół Urugwaju, to zdziwiłem się, że nie tylko zablokowano drogę na czas przejazdu ich autobusu, ale autobus był eskortowany przez helikopter, a także dwie duże ciężarówki wypełnione żołnierzami z bronią. To chyba przesada, w końcu to tylko piłkarze, a nie papież. Pewnie nawet Prezydent Urugwaju gdy przyjeżdża do Brazylii, to nie otrzymuje aż takiej obstawy. To chyba przesada.

      Ale ogólnie panuje radość. Tylko na stadionach czasami słychać jakieś wyzwiska pod adresem FIFA. I tyle.

  38. A moje typy na końcowe rozstrzygnięcia wyglądają następująco:

    Półfinały – Brazylia, Francja, Argentyna, Holandia.
    Mistrz – Holandia.

  39. Niestety nie załapałem się na typowanie półfinalistów :( ale mam nadzieję, że to nie koniec typowania i po wyłonieniu kolejnych par zabawa będzie kontynuowana

    “Zdziwiło mnie dlaczego na meczu Ghana – Niemcy stewardzi ściągali wszystkie flagi Niemiec, Bayernu Monachium itp., które kibice powiesili na koronie stadionu. Komu to przeszkadzało?”

    Zastanawia mnie skąd takie rygorystyczne zachowanie? Gdyby te flagi zasłaniały banery reklamowe, jest sprawą bezdyskusyjną że należy je usunąć w przeciwnym wypadku brak jest uzasadnienia.
    Tym wpisem Sławku spowodowałeś że, zacząłem oglądać mecze także z perspektywy “flagowej”. W przypadku Włochy-Urugwaj w pewnym momencie na trybunach za bramką pojawiły się włoskie flagi po czym zniknęły, czyżby znowu stewardzi? Natomiast na meczu “angielskim” flagi w brytyjskich sektorach widniały (w dodatku zawierały nazwy miast/ klubów).
    Czy kwestia wieszania flag jest w jakiś sposób uregulowana przepisami FIFA, czy panuje na tym odcinku dowolność i wszystko zależy od oceny stewarda?

    Narzekaliśmy że TV nie pokazuje tego co tak świetnie słowem obrazuje nam Sławek w swoich relacjach, a mianowicie atmosfery wokoło stadionowej, a tu proszę parę dni temu w Sporcie po Wiadomościach była krótka relacja z fanzonu umieszczonego na plaży. Czyżby ktoś z TV czytał Fridomię?
    Pozdrawiam
    Łukasz z Radzionkowa

    1. Łukasz, rzeczywiście te flagi nie zasłaniały reklam, tylko takie kolorowe “szlaczki” w kolorach turnieju, którymi FIFA dekoruje korony stadionów. Podczas EURO 2012 w Polsce owe “szlaczki” miały sporo koloru fioletowego, pamiętacie?
      A co do regulacji FIFA to oczywiście ich nie znam. Natomiast przy EURO uczulano nas stewardów byśmy nie dopuszczali do eksponowania transparentów z hasłami czy symbolami nazistowskimi, rasistowskimi czy innymi. Zrobiono nam nawet szkolenie z tego jak tego typu rzeczy rozpoznawać. Dla mnie było ono – przyznam – bardzo odkrywcze.

      Czy ktoś z TV czyta fridomię? Byłoby mi bardzo miło:-)

      Oczywiście kontynuujemy dalej typowania. Przepraszam, że tak późno je ogłaszam. Z kilu powodów:
      (a) na lotnisku w Sao Paolo nie działał internet. Chyba tak dużo ludzi oglądało mecze w sieci (choć był tam specjalny fanzone, w kórym widziałem mecz Argentyna-Nigeria)
      (b) po przylocie do Polski pojechałem od razu do Łodzi gdzie mieliśmy nasze co półroczne spotkanie szkoleniowo-integracyjne wszystkich współpracowników Mzuri
      (c) klimatyzacja to według mnie jeden z najbardziej szkodliwych wynalazków XX wieku. Po co to komukolwiek poza osobami mieszkającymi na Bliskim Wschodzie? Włączyła się automatycznie w nocy w moim hostelu; następnego wieczoru już nie tylko ją wyłączyłem pilotem, ale wręcz wyjąłem wtyczkę z gniazdka:-) Ale potem doprawiłem się jeszcze w samolocie (tam już się nie da wyłączyć klimatyzacji, a przynajmniej nie udało mi się znaleźć wtyczki:-). Jestem chory. Choć nie na tyle by nie oglądać meczów:-)

      Zapraszam do typowania meczów 1/8 finału. Moje typy to:

      49. Brazylia – Chile 3:2 (w dogrywce) Niestety tutaj walczą ze sobą wytypowani przeze mnie wcześniej półfinaliści:-(
      50. Kolumbia – Urugwaj 2:1
      51. Holandia – Meksyk 1:3 (Jak skandowali Meksykanie: “Holanda va probar el chilli nacional!”, Holandia spróbuje narodowego chilli)
      52. Kostaryka – Grecja 1:0
      53. Francja – Nigeria 0:2 (tutaj to raczej moja nadzieja, bo rozum podpowiada zwycięstwo ekipy Didiera Deschamps)
      54. Niemcy – Algieria 1:2) (jak wyżej)
      55. Argentyna – Szwajcaria 3:1
      56. Belgia – USA 0:2

      Powodzenia w Waszych typowaniach i jeszcze raz sorry, że tym razem tak póżno.

      Ale mam też bardzo dobrą wiadomość. W Brazylii udało mi się znaleźć odpowiednią nagrodę dla zwycięzcy naszego konkursu. Jaką? Niech to na razie pozostanie tajemnicą. Ewentualnie zapraszam Was do zgadywania:-) Będę odpowiadał “zimno” “zimniej”, “ciepło-cieplej”:-)))

  40. 49. Brazylia – Chile 2:1
    50. Kolumbia – Urugwaj 0:1
    51. Holandia – Meksyk 2:1
    52. Kostaryka – Grecja 2:0
    53. Francja – Nigeria 3:1
    54. Niemcy – Algieria 3:1
    55. Argentyna – Szwajcaria 3:0
    56. Belgia – USA 2:1

    pozdrawiam

  41. 49. Brazylia – Chile 3:2
    50. Kolumbia – Urugwaj 1:1, zwycięstwo Urugwaju w karnych
    51. Holandia – Meksyk 2:1
    52. Kostaryka – Grecja 1:0
    53. Francja – Nigeria 2:1
    54. Niemcy – Algieria 2:0
    55. Argentyna – Szwajcaria 3:2
    56. Belgia – USA 1:1, zwycięstwo Belgii w karnych

    Sławek pozdrawiam, wracaj do zdrowia!

  42. moje typowania

    49. Brazylia – Chile 2:1
    50. Kolumbia – Urugwaj 0:1
    51. Holandia – Meksyk 2:1
    52. Kostaryka – Grecja 3:0
    53. Francja – Nigeria 2:0
    54. Niemcy – Algieria 2:1
    55. Argentyna – Szwajcaria 2:0
    56. Belgia – USA 2:1

  43. moje typowania
    50. Kolumbia – Urugwaj 1:0
    51. Holandia – Meksyk 2:1
    52. Kostaryka – Grecja 1:0
    53. Francja – Nigeria 1:0
    54. Niemcy – Algieria 2:0
    55. Argentyna – Szwajcaria 2:0
    56. Belgia – USA 1:0

  44. Brazylia – Chile – już po fakcie
    Kolumbia – Urugwaj 2-1
    Holandia-Meksyk 2-2 po dogrywce awans Holandii
    Kostaryka- Grecja 1-0
    Francja-Nigeria 2-1
    Niemcy-Algieria 3-0
    Argentyna- Szwajcaria 2-1
    Belgia – USA 1-1 po dogrywce awans USA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kup Pomarańczową wolność finansową

 

Najnowszą książkę autorów bloga Fridomia i dołóż swoją cegiełkę do kupna mieszkania dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. I Ty możesz pomóc.

 

Książkę kupisz klikając tutaj.